Ogólne > Rodzina ...

Psycholog

<< < (4/4)

Jomir:
Gdybys przeczytala uwaznie i bez zlosci, to bys znalazla to co jest tam zawarte.
Ale prosze :) Jak chlop krowie na rowie :)
Twoja corka przez 10 lat byla jednaczka, nagle ma dwoje rodzenstwa. Jest zazdrosna i jest to zupelnie normalne. Chocbys sie dwoila i troiila, jej zycie nie bedzie juz takie same. Nigdy nie bedzie jedynaczka, zawsze juz bedzie dzielic sie Toba z rodzenstwem, a Ty nigdy nie bedziesz miala dla niej tyle czasu co wczesniej. To dla dziecka jest trudne, a do tego okres dojrzewania sie zaczal i za chwile "rozkreci sie " na dobre.

Co do problemow emigracyjnych. Z postow obserwuje , Twoja niechc do kraju i nowej rzeczywistosci. Powiedz mi , jak w takiej atmosferze Twoje dzecko ma sie w tym srodowisku odnazlec, gdy mama w domu nie moze?

CO do psycholga: psycholog nie zdiagnozuje Ci dziecka w ciagu jednej wizyty czy dwoch, ani tez nie naprawi. Diagnoza psychologiczna trwa dlugo, a terapia czasem latami.
Pytalas o psychologa, to CI odpowiedzialam.
Ale zgadzam sie z dziewczynami - dziecku nic nie jest, jedynie dojrzewanie i otaczajaca rzeczywistosc je przerasta.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej