rozwod a mieszkanie socjalne

[kumcok]

Witam , wlasnie rozwiodlem sie z zona , i chcialbym sie jak najpredzej wyprowadzic z domu co by nie zaogniac sytuacji jeszcze bardziej i klucic sie przy dziecku , ale moja sytuacja finansowa nie  jest najlepsza tym bardziej ze jestem na chorobowym ,
pytanie moje brzmi czy moge sie zwrocic do komuny o  mieszkanie socjalne i np depozyt ? czy mam prawo do takiego mieszkania i o co moge sie postarac , bo slyszalem ze mozna otrzymac :
- depozyt plus jakies drobne na start tzn na umeblowanie mieszkania ?

[varszafiak]

Musisz pójść pogadać , każda sprawa jest inna... ale sa takie możliwości jak piszesz.
Pomagaja z mieszkaniami , kaucja, i troche funduszy na przeprowadzkę, co do mebli to nigdy o czyms takim nie slyszalem.
Pierwsze meble na start w Dani, to mozna sobie zorganizowac, np z wystawek.
 
Powodzenia kolego.

[@ae@]

Do komuny mozesz sie zwrócic - co i czy dostaniesz pomoc z komuny to inna sprawa.

Komuna ocenia kazdy przypadek indywidualnie, nie ma odgórnych przepisów - ze " sie nalezy".

Mozna starac sie o mieszkanie z puli komuny, mozna starac sie o pozyczke na indskud, pozyczke na umeblowanie mieszkania - ale podkreslam nie jest tak ze ma sie do tego prawo tylko ze komuna ma mozliwosc przyznania pomocy jesli uzna ze nie mozesz sobie "pomóc" sam np. pozyczka z banku na meble, podzial mebli z malzonka, samochód itp itd

Spróbuj - moze cos ci przyznaja.

[Jomir]

Zawsze tez mozna zaczac od wynajecia umeblowanego pokoju. Mysle, ze koszt bedzie i tak nizszy od czynszu za mieszkanie.

[varszafiak]

Zawsze tez mozna zaczac od wynajecia umeblowanego pokoju. Mysle, ze koszt bedzie i tak nizszy od czynszu za mieszkanie.

I do wynajetego pokoiku bedzie zabieral swoje dziecko?
Idzie babie na reke i dlatego ma mieszkac w przybudowce?

[Jomir]

A dlaczego nie? Dziecko nie salonow, a kontaktu z ojcem potrzebuje. Przepraszam,czy w takiej sytuacji w Polsce pytalby sie ktos o takie rzeczy? Porozpuszczaliscie sie Panstwo na tej dunskiej ziemi. Poza tym, zwroc uwage na to, ze napisalam MOZNA ZACZAC.

[aisak]

Witam , wlasnie rozwiodlem sie z zona , i chcialbym sie jak najpredzej wyprowadzic z domu co by nie zaogniac sytuacji jeszcze bardziej i klucic sie przy dziecku , ale moja sytuacja finansowa nie  jest najlepsza tym bardziej ze jestem na chorobowym ,
pytanie moje brzmi czy moge sie zwrocic do komuny o  mieszkanie socjalne i np depozyt ? czy mam prawo do takiego mieszkania i o co moge sie postarac , bo slyszalem ze mozna otrzymac :
- depozyt plus jakies drobne na start tzn na umeblowanie mieszkania ?

  Mialam podobna sytuacje rok temu. Musialam sie wyprowadzic z moim synem od ex. Mialam prace 15h /tyg. Kommune odmowila pomocy z mieszkaniem bardzo stanowczo, zaproponowali tylko kontanthjælpe, co mnie nie interesowalo, lub tez powrot do Polski, co mnie jeszcze mniej interesowalo. Olalam kommune. W spodzielni KAB czekalam 3 miesiace na calkiem fane mieszkanko, ale kommune udzielila mi pozyczki na depozyt oraz dala doplate do czynszu, bez zbednych prosb i tlumaczen. Oczywiscie, to wszystko zalezy od kommune. A do ktorej Ty nalezysz?
No ja trafilam na moj maly RAJ 

   Co do mebli, mnie pomogli cudowni polscy znajomi, ktorzy znosili z wystawek prawdziwe cuda z wielkimi tv i agd, sofami, itp. Informowali o fajnych loppomarketach oraz innych znajomych, ktorzy chca cos fajnego wystawic, bo juz im sie znudzilo. Tak umeblowalam mieszkanie i uwierz mi, calkiem, calkiem to wyglada:)
Glowa do gory, poradzisz sobie, powodzenia

[Jomir]

Meble i wyposazenie mieszkania mozna tez skompletowac na www.dba.dk albo www.guloggratis.dk
Mozna tam naprawde wynalezc cuda. Czasem gratis, czasem za symboliczna stowke.

W kwestii pozyczek z kommuny, trzeba pamietac, ze sa to POZYCZKI, wiec predzej czy pozniej trzeba bedzie to splacic.

Piszesz, ze chcesz sie wyprowadzic by nie klocic sie przy dziecku. A kto CI sie kaze klocic?
Wystarczy nie odpowiadac, zona z sama soba sie nie pokoloci.
W ten sposob zyskasz troche czasu na poukladanie swoich spraw.

[kumcok]

mieszkam w malym miasteczko hobro , szukalem pokoi i nestety nic nie ma , nie wymagam apatramentow i salonow i gdyby byl taki pokoj wziolbym bez wachania ale niestety , pytalem o to czy jest mozliwosc pomocy od komuny w takim przypadku i to chcialem wiedziec bo jesli tak to dlaczego nie skorzystac skoro place tu podatki , szukam tez malego mieszkania zeby dziecko moglo tez ze mna mieszkac a u obcych ludzi na wynajetym pokoju nie przyprowadze dziecka na kilka nocek bo bedzie dramat ze chca spac a ona placze lub tez alkohol bedzie sie przelewal przy weekendach wiec jak z dzieckiem w takich warunkach , oczywiscie nie mowie ze w kazdym domu tak sie dzieje ale nie jest to obce. na poczatek wystarczyla by mi mala klitka i materac do spania wiecej nie wymagam , oczywiscie mialbym tez rzeczy z mieszkania w ktorym mieszkalem

[aisak]

W kwestii pozyczek z kommuny, trzeba pamietac, ze sa to POZYCZKI, wiec predzej czy pozniej trzeba bedzie to splacic.

Tak oczywiscie, trzeba splacac. Poinformowano mnie w kommune, ze mozna od razu nawet 100 kr miesiecznie, albo po uplywie bodajze 3 lat i wtedy z odsetkami, ale odsetki tez raczej symboliczne.

[aisak]

mieszkam w malym miasteczko hobro , szukalem pokoi i nestety nic nie ma , nie wymagam apatramentow i salonow i gdyby byl taki pokoj wziolbym bez wachania ale niestety , pytalem o to czy jest mozliwosc pomocy od komuny w takim przypadku i to chcialem wiedziec bo jesli tak to dlaczego nie skorzystac skoro place tu podatki , szukam tez malego mieszkania zeby dziecko moglo tez ze mna mieszkac a u obcych ludzi na wynajetym pokoju nie przyprowadze dziecka na kilka nocek bo bedzie dramat ze chca spac a ona placze lub tez alkohol bedzie sie przelewal przy weekendach wiec jak z dzieckiem w takich warunkach , oczywiscie nie mowie ze w kazdym domu tak sie dzieje ale nie jest to obce. na poczatek wystarczyla by mi mala klitka i materac do spania wiecej nie wymagam , oczywiscie mialbym tez rzeczy z mieszkania w ktorym mieszkalem

Rozumiem Cie doskonale, wiec radze dzialac w szerokim spektrum: wici wsrod znajomych, spoldzielnie mieszkaniowe, osobiscie udaj sie na osiedla do administratorow, oni maja rzetelne info na temat wlasnie opuszczanych mieszkan, dba i inne strony na temat mieszkan. Ale rob cos, bo sama wiem, ze mieszkanie pod jednym dachem z ex to masakra. I nie chodzi tu o klotnie, ale o stale napiecie psychiczne. A dziecko, niestety to wyczuwa.

[Jomir]

Ok. To do mnie przemawia. Przepraszam, wygladalo jakbys szedl na latwizne. Tak nie jest, jak widzie.

Napisz na forum moze, moze, ze szukasz mieszkania?
Czasem jeden drugiemu pomoze. Aisak, Tobie z mieszkaniem chyba tez pomogl ktos z Polakow, nieprawdaz?

No i przede wszystkim! Jak najszybciej udaj sie do komuny, moze akurat cos maja?
KAzda kommuna jest inna. Jedna bardziej otwarta na pomoc, inna mniej.

[@ae@]

Poklikaj po necie - Hobro til leje, duzo mieszkan i w przystepnych cenach juz od 1 kwietnia.

[aisak]

Ok. To do mnie przemawia. Przepraszam, wygladalo jakbys szedl na latwizne. Tak nie jest, jak widzie.

Napisz na forum moze, moze, ze szukasz mieszkania?
Czasem jeden drugiemu pomoze. Aisak, Tobie z mieszkaniem chyba tez pomogl ktos z Polakow, nieprawdaz?

No i przede wszystkim! Jak najszybciej udaj sie do komuny, moze akurat cos maja?
KAzda kommuna jest inna. Jedna bardziej otwarta na pomoc, inna mniej.

Tak, rodak tu z forum, Radek, teraz mieszkamy niedaleko siebie . Doinformowal, zaprowadzil do bologbutikken i wspomogl rowniez psychicznie, a to wazne:)

[clubdk]

mieszkam w malym miasteczko hobro , szukalem pokoi i nestety nic nie ma , nie wymagam apatramentow i salonow i gdyby byl taki pokoj wziolbym bez wachania

tutaj masz to czego szukasz na start ..

http://www.akutbolig.dk/vis/12431

http://www.boligstedet.dk/cms/bolig-1-vaerelses%2C-nyistandsat-naer-hobro%60s-gaagade-132972.html

http://www.boligstedet.dk/cms/bolig-flot-1.-vaer.-lejlighed-velegnet-som-studiebolig-94756.html

http://www.boligstedet.dk/cms/bolig-1-vaerelses-lejlighed-paa-19-m2-119662.html
 

w miedzy czasie mozesz rozgladac sie za czyms
lepszym i na spokojnie zalatwiac sprawy . 
czesto mozna dogadac sie z wynajemca przy takich niskich depozytach i spalac je w ratach z czynszem