Ogólne > Hydepark
Rodzina w potrzasku
1941:
--- Cytat: nadusiaa w 19 Mar 2013, 16:10:03 ---w dani moze tak robia ale ty chyba masz niepokolei w glowie,dla jakiego zasilku i becikowego w polsce,dla 50 zl ktos robi sobie dzieci ,uderzyles sie chyba w glowie bo to co piszesz normalne nie jest.a mowia ze to tylko polacy wykorzystuja system dunski.
--- Koniec cytatu ---
Wiesz co, jedz Ty sobie w warminsko-mazurskie i sama sie przekonaj. I nie obrazaj mnie prosze z marszu. Bo jeszcze cos Ci napisze..........
Rozumiem, ze Polska telewizja naglasniajac takie sprawy a organizacje pomocowe zauwazajac ten problem, tez maja niepokolei w glowach i wszyscy sie potluklismy w glowe, tak?
aisak:
--- Cytat: silk w 19 Mar 2013, 14:43:03 ---Ifølge tal fra Danmarks Statistik endte 42,7 procent af alle ægteskaber sidste år i skilsmisse - wg dunskiego GUS 42,7 % malzenstw w ubieglym roku skonczylo sie rozwodem.
Czy to rozpad tradycyjnych form wspolzycia ? Zasad, ktore rzadzily swiatem przez ostatnie kilkaset lat?
Co o tym myslicie - czy to normalny rozwoj spoleczenstwa, czy tez stanowi to czesc szerszego problemu?
http://politiken.dk/tjek/sundhedogmotion/familieliv/ECE1924601/aegteskaber-i-krise-manglende-sex-driver-par-i-terapi/
--- Koniec cytatu ---
Ja w Danii osobiscie spotkalam sie ze stwierdzeniem, ze jak sie cos zepsuje, to nie ma sensu sie stresowac, wpadac w depresje, czy tez szukac kopromisu, itp, itd, tylko "nowszy model" ;D
Ale mysle, ze to szerszy problem, dotyczacy juz nie tylko Danii, czy innyc krajow skandynawskich ale rowniez Niemiec czy Holandii itd... Rodzina jako podstawowa komorka spoleczna przestala pelnic swoja role i to jest tragiczne, tak uwazam... Jakie bede tego skutki? Niestety, juz najblizsze lata to pokaza.
nadusiaa:
a sobie pisz ile wlezie jak ci ulzy.no to powiedz mi ile tyle dostaja ze tak wykorzystuja system polski.bo wiesz co biedy to ty chyba w polsce nie przezyles,ja w polsce z mezem mielismy ciezko nieraz na chleb niebylo a mopsy az tak chetne do wyplacania zasilkow nie sa albo celowe,okresowe itp a ile tego daja 100,200 max no zeczywiscie objesc sie mozna do syta
nadusiaa:
ogladam polska telewizje i nie slysze jakos o nagannym wykorzystywaniu systemu polskiego .jest masa w polsce osob mowie tu o pijakach tacy to patologia i oni zawsze kase dostana ,bony itp a ci co naprawde tego potzrebuja to musza liczyc sami na siebie.jest tez duza grupa osob co maja duzo dzieci i bieda w domu ale ile myslisz ze oni tego zasilku maja niemaja latwo,ale taki wybor wybrali.ale smieszy mnie jak ktos mowi robia dzieci dla zasilku .a mowie dlatego ze moja szwagierka powiedziala mi wlasnie to samo ze zrobilam sobie dziecko dla kasy ,mam 3 dzieci.boze co za palanty jak dla mnie jak ktos tak uwaza
@ae@:
Prosze nie mylic 2 zupelnie róznych rzeczy: malzenstwo i rodzina to nie to samo.
Mazlenstwo to "podpisany" zwiazek 2 ludzi, w Danii zreszta obojetnej plci.
Rodzina to mor (papmor), far (papfar) i dzieci albo tylko jedno z rodziców i dzieci, albo rodzice obojetnej plci i dzieci.
Malzenstwo nie musi byc rodzina, rodzina nie musi byc malzenstwem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej