Ogólne > Hydepark
Kupno domu co ppotrzeba
1941:
--- Cytat: @ae@ w 12 Maj 2013, 19:36:24 ---Tu mozesz sie pobawic obliczeniami za ile mozesz kupic, jak sfinansowac.
https://www.brf.dk/brfdk/Privat/Dialoger/LaanTilKoebAfBolig/DialogContainer.aspx?RequestId=057059cb-c88d-414f-9dfd-e9cd767e7741
https://www.brf.dk/brfdk/Privat/Dialoger/BeregnPrisleje/DialogContainer.aspx?RequestId=aa6e6e75-975a-4e47-a66f-4bded7b1b78d
Akasse nie ma nic do kupna domu, bank moze nie byc przychylnie nastawiony do bezrobotnego chcacego pozyczyc duza kwote na "usmiech".
--- Koniec cytatu ---
Ja mysle, ze chodzilo bardziej o to, ze gdy sie pracuje i placi a kasse a stara sie o kredyt, to czy to bardziej wzmacnia wiarygodnosc zdolnosci kredytowej, dajac rekojmie splaty rat, w okresie utraty pracy, do czasu podjecia nastepniej.
Ale moze sie myle 8)
vaxa_rys:
--- Cytat: Jomir w 11 Maj 2013, 00:58:51 ---Poza tym, bank do kredytu bedzie wymagal ubezpieczenia "na zmiane wlasciciela", ktora "dziala" 5 lat. W tym czasie wszystkie kwiatki powinnny "rozkwitnac", wiec znow ryzyko niewielkie.
Za ubezpieczenie powinien zapacic sprzedajacy (albo odpoiwada osobiscie za kwiatki).
--- Koniec cytatu ---
"Nasz sprzedający" wybral najtansze i najbardziej nikorzystne dla nas ubezpieczenie od zmiany wlasciciela, wiec my zarzadalismy zmiany, wybralismy odpowiadające nam, na 10 lat, roznice w cenie sami doplacilismy.
Jomir:
My w sumie nie mielsmy wyboru, bo instalacje elektryczna wlasciciel sam polozyl (elektryk), ale nie bylo na nia dokumentacje, wiec prawie nikt tego nie chcial ubezpieczyc.
Bez ubezpieczenia nie chcielismy, bo co innego miec odpowiedzialnosc, a co innego placic.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej