poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...  (Przeczytany 38347 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #75 dnia: 16 Maj 2013, 08:29:33 »
Z tym cisnieciem to racja. Kiedys, jak bylam "mloda i glupia" scigalam sie z kolega na trasie Gorzow-Szczecin. On jechal jak wariat slalomem i grubo ponad dozwolone predkosci. Ja jechalam "swoje" spokojnie, ale tez i prawda, ze nieco ponad to co mozna.
Spotkalismy sie na skrzyzowaniu pod Szczecinem.
Od tej pory nie pociskam, bo nie zamierzam sie zabic by zoaoszczedzic 3 minuty.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

piotr1

  • Gość
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #76 dnia: 16 Maj 2013, 10:46:49 »
Z tymi mandatami od zagraniczniakow to najszczesciej jest tak, ze biora ile koles ma gotowki, bo wiedza, ze jak opusci komisariat to "szukaj wiatru w polu". W Danii mozna mandat tez odsiedziec, wiec na przyklad przetrzymaja za dobe dwie i wychodzi na zero.
Co do jazdy "niecoszybciej" slyszalam, ze do tacho jakies magnesy sie podczepia i potem rura! Ile matka fabryka pod maske wlozyla. No, ale to ze slyszenia, choc czasem z widzenia by sie to jakos potwierdzilo  ;D

tu masz prawieracje- magnes neodymowy podczepiaja kolo skrzyni biegow i on zatrzymuje tacho- mozesz jechac na tzw lozku, on nie likwiduje ogranicznika predkosci- tego sie nie da zrobic, ogranicznik predkosci dziala na zasadzie przyduszania silnika spalinami...magnes uzywaja ci co chca jechac w czasie krecenia sie na tachografie pauzy...zaznaczam- nigdy nie uzywalem,nie bylo potrzeby 8)

piotr1

  • Gość
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #77 dnia: 16 Maj 2013, 12:01:27 »
tu masz prawieracje- magnes neodymowy podczepiaja kolo skrzyni biegow i on zatrzymuje tacho- mozesz jechac na tzw lozku, on nie likwiduje ogranicznika predkosci- tego sie nie da zrobic, ogranicznik predkosci dziala na zasadzie przyduszania silnika spalinami...magnes uzywaja ci co chca jechac w czasie krecenia sie na tachografie pauzy...zaznaczam- nigdy nie uzywalem,nie bylo potrzeby 8)
ja tez mam prawieracje 8)-z tym magnesem, pomylka, pomylilem zabawki ....ale to wyjasnie wieczorem 8)

Offline 1941

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1153
  • -Otrzymane: 728
  • Wiadomości: 2969
  • Reputacja: +1/-0
    • Autor wpisu.
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #78 dnia: 16 Maj 2013, 14:19:38 »
A tu o karze:

Uforsvarlig forbikørsel/slalomkørsel

Du får et klip, hvis du kører slalomkørsel eller kører hasarderet forbikørsel i tæt trafik. Derudover får du en bøde på 2000 kr.
Bliver din hastighed bestemt af de forankørende, fordi trafikken er tæt og kører i flere rækker, må du skifte vognbane, hvis du skal:
 ■Svinge ved vejkryds
■Svinge bort fra kørebanen uden for vejkryds
■Af ved en frakørsel
■Ned på vejen fra en tilkørsel
■Standse eller parkere
■Eller hvis antallet af vognbaner formindskes pga. sammenfletning

Dodam, ze tten kto jest na drodze wjazdowej na autostrade, w swietle dunskich przepisow JEST JUZ NA autostradzie, wiec jezeli jest nawet pol metra przed Toba, to liczy sie tak jakby byl PRZED TOBA.


Twoja kasa, Twoje prawo jazdy, Twoj wybor, ale MOJE ZYCIE!

Swietnie to opisalas, teraz wyjasnij moze dlaczego na wjazdowkach na autostrade mijasz znak drogowy tzw. trojkat ostrzegawczy ustap pierwszenstwa przejazdu?
Pewnie sie ktos pomylil stawiajac tam te znaki????
Jasne, ze gdy na wjazdowce jedzie auto i z sytuacji drogowej wynika, ze wjedzie pierwszy przed samochodem ktory juz znajduje sie na autostradzie, to ten na autostradzie nie moze np. przyspieszac utrudniajac wlaczenie sie do ruchu i tego dotyczy przepis a nie kto ma pierwszenstwo przejazdu.
Znak informujacy o drodze wjazdowej ostrzega dla zachowania szczegolnej ostroznosci i nie powodowania sytuacji niebezpiecznych utrudniajacych wlaczenie sie do ruchu, jednak zgodnie z przepisami. Ogolnie ten na autostradzie ma piewszenstwo np. gdy oba samochody jada rowno to przychamowac i ustapic musi ten na wjazdowce a nie ten na autostradzie, sorrki.
Podobnie jest tez ze zmiana pasa ruchu pojazdu bedacego na autostradzie w celu umozliwienia wlaczenia sie do ruchu pojazdu z drogi wjazdowej. Nalezy to zrobic ale tylko wtedy gdy istnieje taka mozliwosc i nie zakloca to plynnosci jazdy innym uzytkownikom i nie zajezdza sie im drogi. W innym przypadku nalezy zachowac szczegolna ostroznosc zachowujac w miare mozliwosci stala predkosc i uwazac na sytuacje jaka jest u wlaczajacych sie do ruchu.
« Ostatnia zmiana: 16 Maj 2013, 14:35:54 wysłana przez 1941 »

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #79 dnia: 16 Maj 2013, 17:06:19 »
...Dodam, ze tten kto jest na drodze wjazdowej na autostrade, w swietle dunskich przepisow JEST JUZ NA autostradzie, wiec jezeli jest nawet pol metra przed Toba, to liczy sie tak jakby byl PRZED TOBA....


Móglbys dac linka do tego przepisu o ½ metra?
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #80 dnia: 16 Maj 2013, 17:52:54 »
Tak hurtem odpowiem, wiec nie wiem czy na wszystko i czy po kolei.

Jezdze delikatnie mówiac duzo i w pracy i prywatnie, przyczepa nie byla z piwem :-) duzo wieksza, to jak zachowuja sie ciezrówki na autostradzie doprowadza mnie do biale/zielonej/bardzo wielokolorowej garaczki, elefantræs!!! facetów z ciezarówkami mam w swoim kregu znajomych, i wlascicieli firm i kabusewców,  i z obu stron slysze to samo - wiecej i szybcie, jak najwieksza kasa, za kazda cene, i rozmaite "dodatki" do samochodu i nieludzki nacisk na zatrudnionych kabusewców, i nieludzka chec zarobienia jeszcze kilku groszy,  kabusewca ciezarówki powinien dostosowac sie do warunków, natezenia, pogody a nie zadac od innych dostosowanie - bo ja duzy. Pogoda chyba i tak sie do wsólpracy nie da namówic ;-)
Lutek - strasznie spodobalo mi sie wodoglowie, wiec jako dobrze wychowana osobniczka dziekowalam za podsuniecie odpowiedniego slowa.

Jazda 50 kiedy dozwolone jest 80 nie jest utrudnianiem ruchu - starszy czlowiek, mlody po egzaminie, ktos z chorym kotem/porcelana/bólem glowy, rozmawiajacy przez håndfri - to odpowiedzialne osoby dostosowujace predkosc do sytuacji.
Mnie tez zdarza sie jechac o wiele wolniej jesli wiem ze glowa zajeta czyms innym a nie moge sobie pozwolic na przerwe. Albo po dlugiej jezdzie mozna z wodoglowiem podgazowac i miec nadzieje ze szybciej bedzie sie w domu, czas reakcji zmeczonego czlowieka o wiele krótszy, nadzieja matka glupich.
Jade wolniej i bezpieczniej dla mnie i dla innych - to tez dostosowanie do sytuacji

Cos pominiete? Pewnie tak, starosc nie radosc, selektiv hukommelse er god ting  ;D
...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

Offline 1941

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1153
  • -Otrzymane: 728
  • Wiadomości: 2969
  • Reputacja: +1/-0
    • Autor wpisu.
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #81 dnia: 16 Maj 2013, 18:20:27 »
Tak hurtem odpowiem, wiec nie wiem czy na wszystko i czy po kolei.

Jezdze delikatnie mówiac duzo i w pracy i prywatnie, przyczepa nie byla z piwem :-) duzo wieksza, to jak zachowuja sie ciezrówki na autostradzie doprowadza mnie do biale/zielonej/bardzo wielokolorowej garaczki, elefantræs!!! facetów z ciezarówkami mam w swoim kregu znajomych, i wlascicieli firm i kabusewców,  i z obu stron slysze to samo - wiecej i szybcie, jak najwieksza kasa, za kazda cene, i rozmaite "dodatki" do samochodu i nieludzki nacisk na zatrudnionych kabusewców, i nieludzka chec zarobienia jeszcze kilku groszy,  kabusewca ciezarówki powinien dostosowac sie do warunków, natezenia, pogody a nie zadac od innych dostosowanie - bo ja duzy. Pogoda chyba i tak sie do wsólpracy nie da namówic ;-)
Lutek - strasznie spodobalo mi sie wodoglowie, wiec jako dobrze wychowana osobniczka dziekowalam za podsuniecie odpowiedniego slowa.

Jazda 50 kiedy dozwolone jest 80 nie jest utrudnianiem ruchu - starszy czlowiek, mlody po egzaminie, ktos z chorym kotem/porcelana/bólem glowy, rozmawiajacy przez håndfri - to odpowiedzialne osoby dostosowujace predkosc do sytuacji.
Mnie tez zdarza sie jechac o wiele wolniej jesli wiem ze glowa zajeta czyms innym a nie moge sobie pozwolic na przerwe. Albo po dlugiej jezdzie mozna z wodoglowiem podgazowac i miec nadzieje ze szybciej bedzie sie w domu, czas reakcji zmeczonego czlowieka o wiele krótszy, nadzieja matka glupich.
Jade wolniej i bezpieczniej dla mnie i dla innych - to tez dostosowanie do sytuacji

Cos pominiete? Pewnie tak, starosc nie radosc, selektiv hukommelse er god ting  ;D

Piszesz jak nieodpowiedzialna osoba tylko tyle moge powiedziec na Twoj wywod.
Piszesz, ze w obawie o innych jedziesz wolno bo rozmawiasz przez telefon na zestawie i to Cie rozprasza to zwalniasz - jestes zwalidroga, bo Twojej jazdy nie wymusily warunki drogowe (mgla, desszcz, lod na drodze, dziury itd) czy ruchu (przewezenia, miejsce kolizji, wszystkie inne pojazdy poprzedzajace jada wolniej) a Ty sama. W takich okolicznosciach zjezdza sie i konczy rozmowe jak Cie to rozprasza, bo to Ty stanowisz w tym momencie zagrozenie, to raz.

Jezeli kabusewca nie czuje sie na silach do kontunuacji jazdy ma obowiazek sie od niej powstrzymac, bo swiadomie sam stwarza zagrozenie swym uczestnictwem w takim stanie w ruchu. Powinien sie zatrzymac odpoczac i rozwazyc mozliwosc kontynuacji dalszej jazdy - to co podalas jako powody to jest jakies totalne nieporozumienie, cud ze jeszcze jezdzisz ja nawet bym nie wsiadl do auta z takim fachowym i doswiadczonym kabusewca, naprawde sorrki ale mam takie zdanie po tym co piszesz.
To ze jedziesz wolniej nie znaczy bezpieczniej, calkiem pomylily Ci sie pojecia bezpieczenstwa w ruchu drogowym, warunkow ruchu, czy warunkow panujacych na drodze.
Przyklad z kursantem jest zupelnie chybiony bo gdyby tak jezdzil jak piszesz to oblalby jazde jak nic.
Co do osob starszych jasne nalezy sie szacunek, tylko czasem nie wiesz kto sunie autkiem, wiec jego przepisy rowniez obowiazuja o czym przecietny kabusewca wie.
Nazywajac kogos wodoglowiem zastanow sie czy nie pasuje te okreslenie do Ciebie bardziej niz tego kogo tak nazywasz, bo napisalas bzdury.
Gdybys sie tlumaczyla z utrudniania ruchu innym normalnej jazdy, bo gadasz przez telefon z zestawem nawet i to Cie rozprasza normalny glina poczestowalby Cie mandatem, poniewaz w tym przypadku powinnas sie zatrzymac w celu zakonczenia rozmowy i wyeliminowania przeszkody w kontynuowaniu normalnej jazdy. Podobnie jest jak sie zle czujesz a na sile kontynuujesz jazde, zamiast zatrzymac sie i rozwazyc mozliwosc dalszej jej prowadzenia.
To Ty jestes potencjalnym zagrozeniem na drodze, lepiej zrewiduj Swoje pojecie o jezdzie zanim bedzie za pozno dla Ciebie i innych.

poloniainfo.dk

Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #81 dnia: 16 Maj 2013, 18:20:27 »

piotr1

  • Gość
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #82 dnia: 16 Maj 2013, 19:56:46 »
ae- czteryjeden ma racje, zestaw jest po to zeby rozmawiac swobodnie, jak nie potrafisz- to zjedz na pobocze..zreszta..co tu mowic na takie argumenty bezsensowne..
ale w jednym masz racje- szef goni, spedytor ma swoje mapy i w dupie korki czy np za przeproszeniem- ciebie zamulajaca 50 na godzine...
ja nie mowilem nigdy- resoraki dostosujcie sie, moj apel raczej byl typu- resoraki- pomozcie
acha...z tego co mi sie wydaje- nie mam wodoglowia..jeszcze nie mam 8)



wyjasniam poprzednie rzeczy w ktorych sie pomylilem
duszenie silnika spalinami to hamowanie silnikiem w ciezarowkach a nie- ogranicznik predkosci jak napisalem- pomylilem sie i nie moglem juz usunac....
magnes neodymowy mocuje sie gdzies kolo skrzyni biegow, tam gdzie jest ogranicznik predkosci i faktycznie- on jest tak mocny ze wstrzymuje pokazywanie predkosci ale nie wstrzymuje komputera i gdy predkosc 90 km na godzine sie przekroczy to tacho i tak pokazuje i zapisuje na mojej karcie przekroczenie predkosci...zeby bylo wszystko cacy to trzebaby tez wylaczyc czyms tachograf- a tego jeszcze nikt nie wymyslil...wiec czy na magnesie, czy nie- tacho dziala
magnesu uzywaja kabusewcy najczesciej jak stoja pare godzin pod magazynem i musza podjechac na rampe..wtedy zeby wykrecic swoja przerwe 9 godzin to zaklada magnes, wlancza lozko na tacho i podjezdza..bo jak wlaczone lozko na tacho to nie pokazuje ze sie jedzie- ale na przekroczenie mruga  i zapisuje na karcie....
w innych wypadkach nikt nie zaklada raczej magnesu- strach...
zwlaszcza ze slyszalem -nie jest to pewne- ze zakaldanie magnesu wykrywa komputer i po podlaczeniu latwo to zobaczyc i stracic np gwarancje na konia...
ze o konsekwencjach policyjnych nie wspomne
« Ostatnia zmiana: 16 Maj 2013, 20:28:00 wysłana przez piotr1 »

Offline @ae@

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 242
  • Wiadomości: 1794
  • Reputacja: +16/-12
  • Płeć: Kobieta
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #83 dnia: 16 Maj 2013, 20:33:12 »
...Jezeli kabusewca nie czuje sie na silach do kontunuacji jazdy ma obowiazek sie od niej powstrzymac, bo swiadomie sam stwarza zagrozenie swym uczestnictwem w takim stanie w ruchu. Powinien sie zatrzymac odpoczac i rozwazyc mozliwosc kontynuacji dalszej jazdy - to co podalas jako powody to jest jakies totalne nieporozumienie, cud ze jeszcze jezdzisz ja nawet bym nie wsiadl do auta z takim fachowym i doswiadczonym kabusewca, naprawde sorrki ale mam takie zdanie po tym co piszesz...

Tylko wtedy nie byloby polowy ciezarówek na drogach  :D

Ja swoje, ty swoje.
Ty uwazasz - z ulanska fantazja - ze jak jest ograniczenie predkosci do 80 to wszyscy musza jechac 80, ja uwazam ze ograniczenie mówi tylko z jaka maks szybkoscia MOZNA jechac a nie z jaka MUSI sie jechac.
Zamulanie ruchu to dla mnie nastepny teststosteronowy idiotyzm, kazdy jedzie tak jak uwaza jest najlepiej, 50 to nie zamulanie drogi, to poprostu decyzja kabusewcy. Wolno mu, droga publiczna, on/ja tez place podatki, ty mozesz po prostu wyprzedzic.

...Gdybys sie tlumaczyla z utrudniania ruchu innym normalnej jazdy,...
Jeszcze raz - to nie jest urtudnianie ruchu innym, jade z dozwolona predkoscia na publicznej drodze, nie na autostradzie, zaden glina nie uzna 50 za utrudnianie ruchu przy ograniczeniu do 80. Nawet 20 tez nie jesli bede miala do tego powód.

...na nasze oddalenie, na naszą nieobecność i rozmów obojętność listek, iskierkę, cień jak kotwicę wbij w nasze serca.... Leszek Aleksander Moczulski

Offline 1941

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1153
  • -Otrzymane: 728
  • Wiadomości: 2969
  • Reputacja: +1/-0
    • Autor wpisu.
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #84 dnia: 16 Maj 2013, 20:50:43 »
...Jezeli kabusewca nie czuje sie na silach do kontunuacji jazdy ma obowiazek sie od niej powstrzymac, bo swiadomie sam stwarza zagrozenie swym uczestnictwem w takim stanie w ruchu. Powinien sie zatrzymac odpoczac i rozwazyc mozliwosc kontynuacji dalszej jazdy - to co podalas jako powody to jest jakies totalne nieporozumienie, cud ze jeszcze jezdzisz ja nawet bym nie wsiadl do auta z takim fachowym i doswiadczonym kabusewca, naprawde sorrki ale mam takie zdanie po tym co piszesz...

Tylko wtedy nie byloby polowy ciezarówek na drogach  :D

Ja swoje, ty swoje.
Ty uwazasz - z ulanska fantazja - ze jak jest ograniczenie predkosci do 80 to wszyscy musza jechac 80, ja uwazam ze ograniczenie mówi tylko z jaka maks szybkoscia MOZNA jechac a nie z jaka MUSI sie jechac.
Zamulanie ruchu to dla mnie nastepny teststosteronowy idiotyzm, kazdy jedzie tak jak uwaza jest najlepiej, 50 to nie zamulanie drogi, to poprostu decyzja kabusewcy. Wolno mu, droga publiczna, on/ja tez place podatki, ty mozesz po prostu wyprzedzic.

...Gdybys sie tlumaczyla z utrudniania ruchu innym normalnej jazdy,...
Jeszcze raz - to nie jest urtudnianie ruchu innym, jade z dozwolona predkoscia na publicznej drodze, nie na autostradzie, zaden glina nie uzna 50 za utrudnianie ruchu przy ograniczeniu do 80. Nawet 20 tez nie jesli bede miala do tego powód.

Poczytaj kodes drogowy i sie wymadrzaj, jezeli twoje zachowanie na drodze nie jest dostosowane do zachowania plynnosci ruchu a wiec warunkow, jest to wykroczeniem drogowym, tyle. Kodeks nie mowi, ze masz sie wlec tylko jechac zgodnie z przepisami, nie utrudniajac innym uzytkownikom ruchu, mozliwosci jazdy. O dostosowaniu predkosci do panujacych warunkow i ruchu tez mowi kodeks poczytaj, czy celowe powodowanie utrudnienia w normalnym poruszaniu sie innym uczestnikom w ruchu drogowym jest wykroczeniem czy nie.
A jak juz przebrniesz lekture to siegnij do komentarza poszczegolnych przepisow. W tym przypadku jestes calkowita ignorantka co z przykroscia musze stwierdzic, na dodatek niereformowalna bo sadzisz chyba, ze zjadlas wszystkie rozumy. Jesli chodzi o inna tematyke nie oceniam Cie jednak w tym watku................ tez juz wiecej nic nie napisze pozostawie wielokropek....................
Rzecz jasna jezdzij jak chcesz twoja kasa ;D
Tylko jak jezdzisz sama niezgodnie z przepisami nie miej pretensji do tych co jezdza zgodnie z nimi.

piotr1

  • Gość
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #85 dnia: 16 Maj 2013, 21:20:14 »
tak ae- jesli wszyscy jada 80 to ty tez POWINNAS tyle jechac...pozatym nieraz na autostradach sa specjalne pasy dla tych co jada 80, w danii tez....to nie ja lamie przepisy jadac tyle ile moge, to ty je lamiesz utrudniajac innym poruszania sie po drodze...

pozatym kabusewca ciezarowki moze jechac 9 godzin dziennie i 10 godzin 2 razy w tygodniu
po 4,5 godzinie jazdy ma obowiazkowa przerwe 45 minut, potem znowu 4,5 godziny i 45 minut przerwy i potem godzina jazdy...po tym calym dzniu pracy ma 12 godzin odpoczynku- czemu myslisz ze kabusewcy sa przemeczeni?teraz juz nie te czasy gdy mozna bylo oszukac tachograf bo byly na papabusewe tarczki..teraz juz sa elektroniczne i karty magnetyczne imienne- powinnas to wiedziec bo mowilas ze masz znajomych....
4,5 godziny w ciezarowce to nie jest duzo bo warunki  sa komfortowe i masa pomagaczy- tempomaty, hamowanie jak sie przekroczy predkosc...ja nieraz , zwlaszcza jadac po szwecji w niedziele rano, jak maly ruch jest to moze z pare razy dotykam pedalu gazu lub hamulca...reszte reguluje sobie recznie, tak wygodniej..wiec nawet po 10 godzinach nie jestem zmeczony...ale w zime..masakra i porazka...zero hamowania silnikiem bo silnik hamuje ciagnik a naczepa pcha- wiec przednia os dostaje obciazenia i poslizg moment....zero tempomatu bo a to snieg, a to lod...w zime to naprawde ta praca jest ciezka..ale w lato przyjmna...no..pomijajac to ze jak trzeba spac w dzien bo w nocy sie jechalo,slonce poswieci to kabina nagrzewa sie do plus 40...

Offline vordingborg

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 77
  • -Otrzymane: 550
  • Wiadomości: 1899
  • Reputacja: +58/-30
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #86 dnia: 16 Maj 2013, 22:01:25 »
Ludzie !!!
 Nie czytajcie tego bo sobie wzrok popsujecie

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #87 dnia: 16 Maj 2013, 23:02:26 »
1941 - TYLKO  w dwoch miejscach w Danii, obowiazuje podporzadkowanie przy wjezdzia na autostrade. Jedno miejsce lezy w Kopenhadze (okolice Gladsaxe albo Gentofte - myli mi sie), a drugie na Jutlandii (bodajze okolice Århus).
W pozostalych miejsach obowiazuje regula "sammenfletning". Jest jeszcze kilka miejsc z kombinowanym "wjazdo-zjazdem".

Jak sie trzeba zachowac w przypadku wjazdu na autostrade znajdziecie tu:
https://www.retsinformation.dk/Forms/r0710.aspx?id=143400#Kap4dokladnie §18, stk. 3
rodzial "vending, bakning og vognbaneskift".

Co do predkosci, to generalnie egzaminatorzy oczekuja, ze jezeli warunki drogowe pozwalaja, to trzeba jechac z najwyzsza dozwolona. Osobiscie spotkalam sie z bodajze 4 przypadkami, gdzie ktos malo nie oblal egzaminu, za to, ze jechal np. 60 na 80.
Wiem tez, ze wolno jadacych zatrzymuja do kontroli, bo zawsze wydaje sie to podejrzane.

Na tym koncze dyskusje, bo szkoda mi na nia czasu.
Przenosicie polskie reguly na dunski grunt, a tu jest jednak troche inaczej.
Przez szkole jazdy, z ktora wspolpracowalam przez 4 lata, przewinelo sie mnostwo osob, ktorye musialy zdawac egzamin kontrolny i uwazaly, ze jazda im nie potrzebna, bo przeciez maja prawo jazdy od lat 15. Po godzinie jazdy z nauczycielem wysiadali (jak jeden maz, albo zona)  okrzykiem "o! k...!.

Osobiscie przygotowalam do egzaminu okolo 40 osob, zdalam z nimi egzamin teoretyczny i praktyczny, wiec wiem o czym pisze. Tak wiec, nie bede psuc Wam zabawy :)

Bawcie sie dobrze!!!!
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #88 dnia: 16 Maj 2013, 23:35:29 »
...Jezeli kabusewca nie czuje sie na silach do kontunuacji jazdy ma obowiazek sie od niej powstrzymac, bo swiadomie sam stwarza zagrozenie swym uczestnictwem w takim stanie w ruchu. Powinien sie zatrzymac odpoczac i rozwazyc mozliwosc kontynuacji dalszej jazdy - to co podalas jako powody to jest jakies totalne nieporozumienie, cud ze jeszcze jezdzisz ja nawet bym nie wsiadl do auta z takim fachowym i doswiadczonym kabusewca, naprawde sorrki ale mam takie zdanie po tym co piszesz...

Tylko wtedy nie byloby polowy ciezarówek na drogach  :D

Ja swoje, ty swoje.
Ty uwazasz - z ulanska fantazja - ze jak jest ograniczenie predkosci do 80 to wszyscy musza jechac 80, ja uwazam ze ograniczenie mówi tylko z jaka maks szybkoscia MOZNA jechac a nie z jaka MUSI sie jechac.
Zamulanie ruchu to dla mnie nastepny teststosteronowy idiotyzm, kazdy jedzie tak jak uwaza jest najlepiej, 50 to nie zamulanie drogi, to poprostu decyzja kabusewcy. Wolno mu, droga publiczna, on/ja tez place podatki, ty mozesz po prostu wyprzedzic.

...Gdybys sie tlumaczyla z utrudniania ruchu innym normalnej jazdy,...
Jeszcze raz - to nie jest urtudnianie ruchu innym, jade z dozwolona predkoscia na publicznej drodze, nie na autostradzie, zaden glina nie uzna 50 za utrudnianie ruchu przy ograniczeniu do 80. Nawet 20 tez nie jesli bede miala do tego powód.

"AE" - egzamin na prawo jazdy w styczniu czy w lutym. Pada snieg z deszczem. Dziewczyna jedzie 110 på autostradzie.
Ezgaminator pyta sie: "ile mozna jechac na autostradzie"? Dziewczyna odpowiada 130. To czemu nie jedziesz?
Bo pogoda jest kiepska. Na to egzaminator "eeee... az taka kiepska to ona nie jest".

Tak jak pisalam powyzej. Tu oczekuja, ze na egzaminie jezdziez w miare warunkow drogowych, z pelna dozwolona predkoscia.

Nie dalej niz tydzien temu w programie policyjnym (nie pamietam jak sie nazywa). Zatrzymali starszych do kontroli, bo jechali za wolno i "zagracali" droge. Oczywiscie pierwsza mysla policjantow bylo, ze ktos na "podwojnym gazie" jedzie. A okazalo sie, ze starsi ludzie podziwiali widoki.
NIe dostali mandatu, ale zostali pouczeni, zeby nie utrudniac jazdy innym i dostosowac sie do warunkow na drodze.
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline szymano4801

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 64
  • Wiadomości: 51
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #89 dnia: 16 Maj 2013, 23:44:39 »
Droga jest dla małych i dużych , trzeba tylko ruszyć wyobraźnią i zastanowić się dla własnego dobra komu się stanie większa krzywda " dużemu" czy 'małemu", czasem warto ustąpić bo jak tu ktoś napisał duży nie zatrzyma się na życzenie i to w miejscu.Kros napisał pół metra , mam nadzieje że to przenośnia , bo normalny człowiek nie wciska się przed 40 ton z 1/2 metrowym wyprzedzeniem . Przewidywanie, strategia jazdy i najważniejsze trzeźwe myślenie , a spokojnie możemy egzystować . Dla przypomnienia pod Berlinem też chciała baba z dojazdówki wjechać http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_polskiego_autokaru_pod_Berlinem   
Niemcy jeżdżą jak wariaci inna sprawa , że mają czym i po czym. A nam wszystkim życzę szerokości i szczęśliwych powrotów do własnego łózka.

poloniainfo.dk

Odp: ROZTERKI FACETA Z DUŻYM...
« Odpowiedź #89 dnia: 16 Maj 2013, 23:44:39 »

 

Szukam faceta chętnego się zabawić z samotną 27 latką

Zaczęty przez weroniczkaaDział Hydepark

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 1776
Ostatnia wiadomość 01 Sie 2019, 01:53:52
wysłana przez weroniczkaa
Mecz ME 2016 Polska vs Gruzja na duzym ekranie w Kopenhadze S.

Zaczęty przez makarpolandDział Hydepark

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3061
Ostatnia wiadomość 30 Cze 2015, 09:18:35
wysłana przez czarekkrzakowski22
Spotkanie polonijne + final LM na duzym ekranie.

Zaczęty przez makarpolandDział Kopenhaga

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5138
Ostatnia wiadomość 22 Wrz 2015, 13:03:01
wysłana przez franekk166