Ogólne > Hydepark

Co wiedzieliście o Danii zanim tutaj przyjechaliście?

<< < (3/16) > >>

Baumi:
Andersen oczywiscie :) Deszczowa pogoda, wietrznie i dużo rowerów. Co mnie zaskoczyło to fakt iż kraj ten jest Królestwem oraz przede wszystkim to (aż wstyd się przyznawać), że wieksza część Danii to półwysep - kiedyś zawsze myślałem, że Dania leży na wyspie :P

aisak:
Rowerek - mon amour :D! Jak moglam zapomniec??  Zaskoczyly mnie przecudowne sciezki, szczegolnie te brzegiem wybrzeza. Jak w Polce prawie wcale nie jezdzilam, ze strachu ::), tak tu nie schodze wrecz z roweru :)

ThaBoss:
Tak jak rowniez zapomnialem o gangu olsena  przeciez ogladalem to z bratem  pozatym zapomnialem dodac ze wlasnie brata kolegi ojciec byl dunczykiem mieszkajacym w polsce :/ (jak bylem maly to wydawalo sie to bardziej normalniejsze dla mnie ) i juz wtedy slyszalem nie co pa danske.

happybeti:
A, jeszcze przeciez Chmielewska i jej "duńskie" "Wszystko Czerwone"  ;D ;D ;D. "Panem Muuldgaardem" mówimy w rodzinie do dziś ;). No i "Lesio" , i Duńczyk, który się po powieści "pałęta", a raczej nie pałęta, tylko pełni istotną rolę. I dywagacje bohaterów nad jego "Ja , tak "  ;D

Idris:

--- Cytat: happybeti w 13 Sie 2013, 11:59:26 ---A, jeszcze przeciez Chmielewska i jej "duńskie" "Wszystko Czerwone"  ;D ;D ;D. "Panem Muuldgaardem" mówimy w rodzinie do dziś ;). No i "Lesio" , i Duńczyk, który się po powieści "pałęta", a raczej nie pałęta, tylko pełni istotną rolę. I dywagacje bohaterów nad jego "Ja , tak "  ;D

--- Koniec cytatu ---
Dziekuje za przypomnienie  ;D
On tak a kto nie?  ;D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona