poloniainfo.dk

*
Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Wywolywanie porodu  (Przeczytany 24380 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline newbie12

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 17
  • -Otrzymane: 58
  • Wiadomości: 236
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #15 dnia: 21 Lis 2013, 18:14:14 »

bezdusznym dobre - raczej przezornym jak jest zle to nie będę pisał że jest piekna tęcza i wszystko wspaniale - mówisz piekny szpital wyposażony itp to chyba slaby masz wzrok bo ja w szpitalach w Dani widziałem że jest b.brudno nawet w sali po porodzie w łazience grzyb  :o- no ale kto ma pojecie o medycynie to wie ze jest tu tragedia życzę dla przyszłej mamy by wszystko poszło jak najlepiej  :)

oczywiscie ze bezdusznym! Co Ci to dalo? wiadomo, ze kazdy porod jest inny i zdarzaja sie rozne sytuacje ale czy to, ze dziewczyne postraszysz poprawi jej samopoczucie i sprawi, ze poczuje sie lepiej? Watpie

A tragedia to jest w szpitalach w Polsce i uwierz mi, brud to najmniejszy problem. Dosc ich zwiedzilam w calym kraju zarowno tam jak i tu wiec mozemy sobie podyskutowac. Ale to nic nie zmieni bo dla Ciebie wszystko tu jest bee

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #16 dnia: 21 Lis 2013, 19:40:43 »
Jomir - rozważałam i w sumie nawet juz podjęłam decyzje o cc. Ale lekarz i położona namawiali mnie na porod naturalny i w końcu uległam. Tak jak pisałam, będę pod stała kontrola, mam obiecane znieczulenie zewnatrzoponowe w zasadzie od rozpoczęcia akcji porodowej. Sama nie wiem czy podjęłam dobra decyzje. Zwyczajnie boje sie o swoje dziecko.
Zawsze beda odwodzic, bo wiadomo, ze cesarka to zabieg chirugiczny i musza uswiadomic wszelkie konsekwencje. Tez to przerabialismy, ale jak poczytalismy to kazda forma niesie za soba niebezpieczenstwo. ta.... samo zycie tez jest niebezpieczne!

Na pewno podjelas dobra decyzje i na pewnoe wszystko bedzie dobrze!
KAzdy zawsze boi sie o dziecko, a pozniej sie nim cieszy!

Nie zapomnij sie pochawalic jak dobrze CI poszlo :) !
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline faja

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 19
  • -Otrzymane: 118
  • Wiadomości: 787
  • Reputacja: +5/-1
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #17 dnia: 21 Lis 2013, 19:50:42 »
zawsze sie znajda ludzie, ktorzy widza szklanke pusta do polowy...
 przykladem jest czesio, przykladem artykul w gazecie...
trzymaj sie dzewczyno, ufaj lekarzom, bedzie dobrze  :)
daj znac jak przyjdzie na swiat twoj dzieciukek  :-*

nie zauwazylam, ze Jomir pisze to samo! wiec jeszcze raz mowie   bedzie dobrze!!!!!!!

Offline kruszynka

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #18 dnia: 21 Lis 2013, 21:15:50 »
Ja mialam wywolywany pord. Trwalo to 2 dni. KTG wykrywalo skurcze, ja jednak nic nie czulam. 3-go dnia przebito mi worek owodniowy. I wtedy wszystko sie zaczelo.
Dzidzia urodzila sie cala i zdrowa tydzien przed wyznaczonym terminem.
A porod.... wiadomo, to jest indywidualna sprawa.
Zycze szybkiego rozwiazania!
Mysl pozytywnie!

Offline mbj

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 3
  • Wiadomości: 60
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Lis 2013, 21:29:23 »
Dziewczyny, dziekuje Wam za wsparcie. Nastrajam sie pozytywnie :) Dam znac jak poszlo.

Offline AK211

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 39
  • -Otrzymane: 40
  • Wiadomości: 238
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #20 dnia: 21 Lis 2013, 22:09:28 »

zaczoł sie poród i zaczyna się zle podae znieczulenie w kregosłup pół ciała znieczulone i dalej zaczyna spadać puls dziecka i matki to lekarze ( debile ) panika i bez znieczulenia rozkroili jej brzuch i udało sie wyciągnać dziecko ( sukces )

Drogi "czesio",

Pozwole sobie zauwazyc niescislosci w Twojej wypowiedzi - po pierwsze, nie wierze, zeby kogokolwiek "krojono" bez znieczulenia, a po drugie: powyzej napisales wlasnie, ze Twoja kolezanka zostala przeciez znieczulona ( zewnatrzoponowo, w kregoslup ) przed zabiegiem. A ze pol ciala znieczulone - no na tym wlasnie polega  znieczulenie zewnatrzoponowe: pacjent wszystko wie, kojarzy, rozmawia - a znieczulona jest wlasnie dolna czesc ciala, mianowicie tam, gdzie potrzeba :)

Offline czesio

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 16
  • -Otrzymane: 32
  • Wiadomości: 140
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Lis 2013, 12:06:27 »
Drogi "czesio",

Pozwole sobie zauwazyc niescislosci w Twojej wypowiedzi - po pierwsze, nie wierze, zeby kogokolwiek "krojono" bez znieczulenia, a po drugie: powyzej napisales wlasnie, ze Twoja kolezanka zostala przeciez znieczulona ( zewnatrzoponowo, w kregoslup ) przed zabiegiem. A ze pol ciala znieczulone - no na tym wlasnie polega  znieczulenie zewnatrzoponowe: pacjent wszystko wie, kojarzy, rozmawia - a znieczulona jest wlasnie dolna czesc ciala, mianowicie tam, gdzie potrzeba :)

że kroili bez znieczulenia to prawda bo cos im nie wyszło nie byłem na sali ale koleżanki szwagierka była ( Dunka ) i nie mogła uwierzyć co się dzieje teraz będzie pozywać tych lekarzy za błędy

moja żona też rodziła bez znieczulenia bo nie zdażyli podać przez 3h ale nie będę się sprzeczał ( z niedowiarkami ) szkoda że po tych przejściach mam jedno dziecko bo po tym co przeżyła żona nigdy juz nie chce rodzić i koleżanka tak samo  :'(
 

poloniainfo.dk

Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Lis 2013, 12:06:27 »

Offline sopocianka

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 52
  • Wiadomości: 246
  • Reputacja: +0/-1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #22 dnia: 22 Lis 2013, 13:12:33 »
A to jakaś moda rodzic ze znieczuleniem?
Ja rodziłam w Polsce bez znieczulenia przez 2 dni i chce jeszcze 2 dzieci :)
Pamietam lekarz mi odpowiedział jak mnie bolało: "najpierw weszlo, teraz wychodzi...taka sama droga, o co ci chodzi"
Tylko nie zaznaczył, ze trochę była różnica w "rozmiarach"

Offline newbie12

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 17
  • -Otrzymane: 58
  • Wiadomości: 236
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #23 dnia: 22 Lis 2013, 13:33:42 »
Od wieków kobiety rodziły i rodzą bez znieczulenia a liczba ludności jakoś przez to drastycznie nie spadła  :)
Jeżeli tak bardzo cierpiała, dlaczego nie poprosiła o znieczulenie? A może było proponowane tylko z językiem kiepsko? Co to są 3 godz, kobiety kilka dni potrafią rodzić. Poza tym maleństwo daje tyle szczęścia i radości, że szybko zapomina się o bólu.
Więcej optymizmu i pozytywnego nastawienia życzę Ci czesiu  :)

Offline mbj

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 3
  • Wiadomości: 60
  • Reputacja: +0/-0
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #24 dnia: 22 Lis 2013, 13:56:15 »
Czesio, Dania to kraj, w którym sie rozmawia, rozmawia i jeszcze raz rozmawia. Z tym znieczuleniem jest tak, ze wszystko powinno być ustalone i wpisane do karty zanim rozpocznie sie porod, tzn. chodzisz na wizyty do położonej bądź lekarza i rozmawiasz o tym co czujesz i jeżeli, np. chcesz epidural w kręgosłup, położna wpisuje to w Twoja kartę przed porodem.
Sopocianko, każdy ma swoją wytrzymałość i to każdego indywidualna sprawa jak chce rodzic. Znieczulenie przy porodzie to nie powód do krytyki. Jak leczysz zęba kanałowo to tez bez znieczulenia? Poza tym, znalazłam Twoja wypowiedz sprzed jakiegoś czasu w wątku ciąża :)

"W ciąży należy być aktywnym fizycznie, ja chodziłam na fitness dla kobiet w ciąży i synka urodziłam w godzinę 
Wiele kobiet myśli, ze należy leżeć, albo tez wielu się poprostu nie chce 
Po porodzie zabralam dziecko i poszłam do pokoju 
Ale to było dawno temu i jakoś na drugi raz się nie zdecydowałam"

To jak było 2 dni czy w godzinę  ;)

Offline sopocianka

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 52
  • Wiadomości: 246
  • Reputacja: +0/-1
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #25 dnia: 22 Lis 2013, 14:01:10 »
Zależy od czego zaczyna sie mierzyć czas :)
Bóle miałam przez 2 dni, po odejściu wód, urodziłam bardzo szybko :)
Pozatym, znieczulenie tez może przynieść skutki uboczne :)
Takie "straszenie" kobiet, ze to tak niemiłosiernie boli, jest głupota...boli bardzo, to fakt ale ten ból na drugi dzień jest już zapomniany :)

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #26 dnia: 22 Lis 2013, 14:31:45 »
Tu sie zgodze !
Syna rodzialm w Polsce w czasach, gdy o "zewnatrzoponowce" mozna bylo marzyc (a nawet nie). Jedyne znieczulenie to tlen do oddychania. W trakcie porodu powiedzialam, ze "mam juz dosc i ide do domu"  ;D
Na szczescie przyjaciolka powiedziala, "dobra, zaraz pojdziesz, ale poczekaj jeszcze 5 minut"  ;D

Sopocianka slusznie pisze - bol zapomina sie szybko.

« Ostatnia zmiana: 22 Lis 2013, 18:14:00 wysłana przez Jomir »
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline czesio

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 16
  • -Otrzymane: 32
  • Wiadomości: 140
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #27 dnia: 22 Lis 2013, 15:04:28 »
Tu sie zgodze !
Syna rodzialm w Polsce w czasach, gdy o zewnatrz oponowce mozna bylo marzyc. Jedyne znieczulenie to tlen do oddychania. W trakcie porodu powiedzialam, ze "mam juz dosc i ide do domu"  ;D
Na szczescie przyjaciolka powiedziala, "dobra, zaraz pojdziesz, ale poczekaj jeszcze 5 minut"  ;D

Sopocianka slusznie pisze - bol zapomina sie szybko.

TAK BÓL ZAPOMINA SIE SZYBKO ALE WIDOK JAK WYCHODZI DZIECKO OWINIETE PEMPOWINĄ Z RĄCZKA PRZY GŁÓWCE I JEST SINE I IE DAJE ZNAKÓW ŻYCIA - TEGO SIE NIE ZAPOMINA - CIEKAWE JAK BYŚCIE TAKIE COŚ PRZEŻYŁY CZY BYŚCIE BYŁY TAKIMI OPTYMISTKAMI

Offline happybeti

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1104
  • -Otrzymane: 715
  • Wiadomości: 1852
  • Reputacja: +48/-71
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #28 dnia: 22 Lis 2013, 16:25:27 »
Z tą aktywnością fizyczną też bez przesady...
Historia mojej siostry- bardzo dbała o siebie, chodziła na joge dla kobiet w ciąży, wykonywała wszystkie ćwiczenia, b. zdrowo się odżywiała i ogólnie bardzo aktywna była. W początku 8go mca przyjechała tu na wakacje do mnie. Tez nie leżała- wszelkie wycieczki itd.- ona pierwsza  ;), jeszcze innych poganiała  ;D.
Po powrocie do Polski USG (planowe badanie) i ....rozpacz, bo dziecko przez te 3 tygodnie wcale nie urosło. Szukanie jakichs anomalii, nieprawidłowości, strach i niepewność. Dopabuse jakaś starsza mądra położna powiedziała jej- "dziewczyno, jedz więcej, leż, dużo śpij, odpoczywaj i przyjdź za dwa tygodnie , zobaczysz, będzie lepiej :) ". Siostra posłuchała. Po dwóch tygodniach- 600g  więcej. Dziecko urodziło się o czasie, zdrowe, z wagą ponad 3000g.

Co do USG- owszem, w Polsce standardowo wykonuje się je przed porodem.Ale nie jest to zawsze pewny sposób, na uniknięcie owinięcia PĘPOWINĄ (nie pEMpowiną). Może nie wiesz, ale w trakcie akcji porodowej dziecko "obraca się" w kanale rodnym, wówczas tez może do tego dojść. Własnie w przypadku mojej córeczki tak było. USG nic niepokojącego nie wykazało, a przy urodzeniu okazało się, że była owinięta pępowiną- i to wokół szyjki.I co, mam teraz narzekać na "niedouczonych polskich lekarzy " ??? bo nie przewidzieli, bo nie zapobiegli ??? Śmieszna jesteś...
" Polak gorszego sortu"

Offline zpatentem

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 165
  • -Otrzymane: 441
  • Wiadomości: 1296
  • Reputacja: +34/-9
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #29 dnia: 22 Lis 2013, 16:47:55 »
Widze, ze pelno wywolywaczek, wiec: "a jak sie wywoluje wilka z lasu"? Rownie dobrze moglybyscie dyskutowac jak wywolac cierpliwego,przystojnego, romantycznego milionera ze znajomoscia polskiego :)

poloniainfo.dk

Odp: Wywolywanie porodu
« Odpowiedź #29 dnia: 22 Lis 2013, 16:47:55 »