Ogólne > Edukacja
sprogskole
Ewa123:
--- Cytat: piotrus69 w 27 Sie 2014, 20:00:33 ---witam, mam pytanie.
chcialabym pojsc do szkoly jezykowej nauczyc sie dunskiego, ale niestety dzis powiedziano mi w jobcenter, ze niestety nie moge uczyc sie za darmo, poniewaz jestem tutaj 7 lat .na jakiekolwiek ksztalcenie tez mnie nie stac, stad moje pytanie: czy moge dostac jakies dofinansowanie ze szkoly jezykowej za platna nauke? jest cos takiego?
pozdrawiam Ewa
--- Koniec cytatu ---
Cześć Ewa
Ja jestem w Danii od 8 lat. Trochę uczyłam się duńskiego przez ok. 0,5 roku. Przez całe pierwsze 5 lat miałam pracę na cały etat, ale niestety w 2011 miałam wypadek w pracy i teraz jestem na zasiłku...
Z moim Jobcenter nie było żadnych problemów, sami chcieli mnie wysłać do szkoły. Ja musiałam tylko iść do szkoły na test i bez problemu, bez żadnych kosztów mogłam zacząć naukę. A zaczęłam ją po 7 latach pobytu w Danii. Więc nie wiem dlaczego twoje Jobcenter robi problemy.
A jak długo pracowałaś w Danii, miałaś pracę na cały etat? Myślę, że powinnaś porozmawiać z kimś innym w Jobcenter, bo tam każdy co innego mówi ;) :)
faja:
Jesli dostalas oferte nauki jezyka i jej nie podjelas z powodu pracy na caly etat, masz prawo do bezplatnej nauki, ale musi to byc caly etat.
Jomir:
DOkladnie. Poza tym trzeba bylo sie w tej sytuacji skontaktwoac z kommune lub szkola i oficjalnie "sie zwolnic" z nauki, z konkretnego powodu.
A jak ktos list wyrzucil do kosza i o nim zapomnial, to niestety teraz nie ma szans.
piotrus69:
wielkie dzieki za odpowiedzi :) ze mna bylo tak: nauki w sprogskole nigdy nie podjelam, nie dostalam tez zadnego nazwijmy to "zaproszenia" ze sprogskole. Pierwsze 2 lata pracowalam na caly etat, pozniej urodzilam 1-go synka, po 3 latach 2-go i od tamtej pory nie pracuje. podjac nauki przez ten czas nie chcialam bo obie ciaze przechodzilam ciezko a i pozniej z dzieciakami w domu siedzialam poki starszy nie poszedl do przedszkola a drugi do niani i wiedzialam , ze ciezo w tym czasie bedzie mi sie uczyc. Od stycznia tego roku zaczelam w jobcenter starania, aby pojde pojsc do sprogskole na dzienne "for free" i od tamtej pory wciskali mi kit, ze oczywiscie moge isc do szkoly. Mijaly miesiace i nic kompletnie sie nie dzialo w temacie ja-szkola, pomimo ze ciagle chodzilam i pytalam. Na czym stoje dowiedzialam sie w koncu od pani w jobcenter (ktorej to opowiedzialam "story of my life" , ktora powiedziala mi ze nie mam co liczyc na nauke w sprogskole w ramach tych 3 lat, poniewaz jestem w dk zbyt dlugo i oni nie moga mi pomoc. Teraz pojecia nie mam czy to jest tak, ze (jak to czesto bywa) decyzja byla pani decyzja, bo nie chciala pomoc, czy rzeczywiscie jest tak ze mi juz darmowa nauka dunskiego nie przysluguje.
pozdrawiam :)
Ewa123:
Ja tak jak i ty nie dostałam żadnego "zaproszenia" od sprogskolen.
Czytając twoją historię nie rozumiem, dlaczego nie chcą cię do darmowej szkoły wysłać...
Ja ostatnio złożyłam wniosek o jednorazową pomoc pieniężną od Kommune... wniosek został odrzucony, ale mogłam "złożyć zażalenie" w ciągu 4 tyg. więc tak zrobiłam. Jeszcze nie dostałam odpowiedzi, ale piszę ci to, ponieważ wydaje mi się, że ty też możesz złożyć zażalenie... więc próbuj... i na następny raz tyle nie czekaj na odpowiedź z Kommune, tylko zawracaj im głowę ile możesz, najlepiej jak będziesz tam chodzić... i w końcu zajmą się twoją sprawą i szybciej zostanie ona rozpatrzona... Znam to z Arbejdsskadestyrelsen. Odzywałam się do nich co najmniej raz w miesiącu i moja sprawa została szybciej rozpatrzona.
A teraz jesteś na kontanthjælp? Jeżeli tak, to wiadomo, że mając mały przychód nie starcza ci pieniędzy na szkołę.
Może i ty powinnaś złożyć wniosek o jednorazową pomoc pieniężną od Kommune na szkołę?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej