Ogólne > Rodzina ...

żłobek w Danii

(1/4) > >>

AU:
Witam
Mój syn za miesiąc pierwszy raz idzie do żłobka.Moje pytanie to jak wygląda opieka nad dziećmi w żłobku? Jak go ubierać? Czy dzieci chodzą spać? Co im dają jeść? Mój syn pije jeszcze z butelki mleko nie wiem czy tam będzie dostawał, czy mam swoje dawać? Jak to jest z pampersami, dawać swoje czy oni mają? I w ogóle jak wygląda dzień w żłobku?

Holger:
wszystko swoje, jak braknie pożyczą od kogoś ale będziesz musial oddac. mam nadzieje ze juz ma 2 lata, wcześniejsze oddanie do żłobka szczerze odradzam.

Jomir:
Wszystko zalezy od kommune. Sa kommue, w ktorych sa pieluchy w zlobkach, sa takie gdzie trzeba nosic.
Sa takie, w ktorych jest pelne wyzywienie, sa takie, do ktoryc trzeba dostarczac drugie sniadanie lub owoce.
Dzieci sypiaja w zlobkach i duzo bawia sie na dworze.

Polecam zaopatrzyc malucha w: regntøj, termotøj, kalosze. Czapki tylko kominiarki - zabronione sznurki dla dzieci chodzacych;
Na zime kombinezon.
Musisz sie przygotowac na to, ze przy odbiorze malucha, bedziesz sie zastanwiala "prac czy robic nowe" :)

Zgadzam sie z Holger - zlobek to szkola przetrwania, i fajnie jest dopabuse po drugim roku zycia.
Moja mala byla w dagpleje i tu na odwrot - fajnie bylo jak byla mala, ale pozniej troche za malo zycia socjalnego, nazwe to roboczo.

Aha - zadnych sznurkow w odziezy - w kapturach, spodniach itp. DUnskie rzeczy sa bez nich, bo jest to zarbonione prawnie (do chyba trzeciego roku zycia), ale w Polsce jeszcze nie wzieto tego pod lupe.

Mleka z butelki nie dostanie. DUnskie dzieci w wieku 10 miesiecy dostaja po prostu kubek.

newbie12:
Zgadzam sie z Jomir, oprocz jednego  :)

Zlobek to nie jest szkola przetrwania!!! Moja corka poszla do zlobka majac 1 rok i 8 miesiecy. Zdecydowalam sie na zlobek ze wzgledu na wykwalifikowanych pedagogow. Dagpleje moze prowadzic kazdy, kto przeszedl kilkutygodniowy kurs. Corka byla w grupie gdzie na 12 dzieci przypadaly 4 panie wiec statystycznie tyle opiekunek na dziecko ile u niani, z ta roznica, ze dziecmi w zlobku stale ktos sie zajmuje, natomiast jedna niania musi albo klasc dzieci spac, albo przewijac albo szykowac jesc albo pocieszac placzace wiec ile w tym czasie czasu na rozwoj dziecka.
Poza tym wspaniale rozwinela sie socjalnie i jezykowo  :)

Co do wyposazenia dziecka, wszelkich informacji udziela Ci w zlobku  :)

Jomir:
Rok i osiem miesiecy to juz tez prawie dwa lata.
Mojej kolezanki dziecko poszlo jak mialo rok, dostalo wielka lyche i musialo sie nauczyc wioslowac. Ile uwioslowalo tyle zjadlo. Ale sie nauczylo :) Podczas, gdy moje je wciaz jak kurczak - nie wiem czym zyje.

U nas u niani bylo troje dzieci i duza roznica wieku, wiec z jednej strony dopilnowane, a z drugiej, zadne nie mialo towarzysza do zabaw. W Legestuen tylko 9, w wieku mojej corki zadnego. Stad tez pisze o slabym srodowisku.


Wszedzie sa zalety i wady.
Osobiscie uwazam, tak jak napisalam - zlobek idealny dla starszych dzieci - powiedzmy poruszajacych sie, samodzielnych i komunikujacych sie.
Dla maluszkow niania :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej