Mieszkam w Danii sam. Wynajmuje mieszkanie, mam żółtą kartę.
Gram w Piłke i 2 lata temu przydarzył mi sie mały wypadek w wyniku którego miałem już dwie operacje kolana w Polsce. Doszedłem do siebie i wyjechałem do Danii... w międzyczasie odwiedziłem prywatnie swojego lekarza w Polsce, który stwierdził, że jest potrzebna jeszcze jedna mała operacja zanim będę mógł ponownie wrócić do Sportu i ustalił mi termin na 11 lutego.
Nie chce sie leczyć w Danii. Ufam swojemu lekarzowi i wolałbym aby to on dokończył moje leczenie. Od A do Z.
Co do tego wyjazdu... Poinformowałem pracodawce o tym wyjeździe już 3 miesiące wcześniej, powiedział że okay i ze zaznaczył moją nieobecność od 10.02 do 28.02 chociaż powiedziałem mu, że może to potrwać co najmniej kilka tygodni a więc data 28.02 jest wymyślona przez niego... Nie wiem co o tym myśleć a nie chce sie stawiać w pracy.
Do tego dochodzi fakt, że pozostaje mi jedynie oplacić operacje i leczenie w Polsce z własnej kieszeni i później pisać o ewentualny zwrot kosztów albo ubezpieczyć sie dzien przed operacją dobrowolnie w Polskim NFZ a i tak nie jestem pwny co do tego.
Rozmawiałem z pewną znajomą, która skonczyła prawo tutaj w Danii i powiedziała mi, że pracodawca nie ma prawa mnie zwolnić na chorobowym oraz, żeby zwolnienie wystawione przez Polskiego lekarza wysłał e-mailem oraz pocztą za potwierdzeniem do pracodawcy oraz jedną kopier do komuny - Wszystko przetłumaczone na Język Angielski. Kompletnie zgłupiałem...
Kolejna sprawa jest taka - zakładam, że lekarz wypisując mi zwolnienie poprosi o Dane firmy wiec co mam mu wtedy podać? w Polsce zazwyczaj jest to NIP czy tam regon firmy a jak jest w przypadku Duńskiej firmy? CVR ?
Ja bym skonsultowala polska diagnoze u dunskiego lekarza, oni sa dobrzy, poza tym pewnie placisz za operacje w Polsce.
Jesli mozesz ubezpieczysz sie dobrowolnie, zrob to, nie licz, ze Dania zwroci ci za leczenie.
Pracujesz tu, podlegasz dunskiemu prawu.
Boli cie cos, nie mozesz pracowac, meldujesz sie chorym u pracodawcy, po pieciu dniach idziesz do swojego lekarza, on dalej cie kieruje na przeswietlenia, do specjalisty, na operacje albo inne leczenie.
Przez 30 dni pracodawca wyplaca ci pensje, pozniej sa dwie drogi, albo dalej placi pracodawca,otrzymujac refundacje z kommune, albo kommune wyplaca chorobowe, niestety, nizsze od pensji. Nawet jak pracodawca zwolni cie z pracy masz prawo do chorobowego.
Tak dlugo jestes na chorobowym dopoki sam nie zadeklarujesz, ze jestes zdolny do pracy, oczywiscie kommune ma prawo zazadac lægeerklering, zaswiadczenia lekarskiego o twoim stanie zdrowia od lekarza.
Ja bym nie ryzykowala operacji w Polsce!