Ogólne > Dania i o Danii

kupno samochodu na export

<< < (5/6) > >>

spooky:
ksiazecph - może Ty cały dzień za biurkiem siedzisz ... i tutaj sobie odreagowujesz, czy ADHD wrodzone? ;) Ty naprawdę masz energię!!! ;)

Szkoda, że ... tak jak amager30 pisze ... mieszasz pojęcia (czasami - często ;)) i wprowadzasz ludzi w błąd.

willy:
ksiazecph: to co napisałeś to brzmi trochę jak a szwagra sąsiad powiedział, gdzieś dzwoni ale nie wiadomo w którym kościele.
Prosze, nie wprowadzaj w błąd.

waclaw:
  wkrótce się wyjaśni na 100 % ,bo dziś popołudniu napisałem meila do SKAT i czekam .

martuchnam:
waclaw...sprowadzalam sobie nie raz i nie dwa auta z danii na export...to co mowi ksiaze to totalna bzdura...kupilam auto szlam do skatu kupowalam naklejki na 5 dni i wracalam spokojnie do kraju...wszystkie kraje w europie zostaly przez skat uprzedzone o takich tablicach..sa one z ubezpieczeniem...naklejki mozna kupic na max 5 dni...i nigdzie ale to nigdzie nie bedziesz mial klopotow w zwiazku z tymi naklejkami...pamietam jak tylko weszly one w zycie mialam kontrole w niemczech..polizei spr wszystko w systemie trwalo to moze max10 min i potwierdzili ze wsio oki..w pl tez mialam ale akurat trafil mi sie policjant ktory nie znal jez angielskiego w ktorym to dostajesz papiery i musielismy na tlumacza czekac..ale mu glupio bylo jak jednak ubezpieczenie mialam :) takze jesli kupujesz auto na export i naklejki nie masz co sie bac ze przejazd przez poszczegolne kraje bedzie uciazliwy lub niemozliwy

spooky:
martuchnam - a kupowałaś samochody "na export", czy dopabuse bawiłaś się w wyrejestrowanie i zwrot podatku na własną rękę? - jak to przebiegało, jeśli możesz, dzięki.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej