Jednak da sie ciemnym ludem przyćmić ,kadencje Komorowskiego i co za tym idzie 8 lat sukcesów koalicji PO_PSL.
Ignorancja ,zadufanie , nieporadność i chamstwo dostały kopa w dupe, ot cala filozofia a wy szukacie drogiego dna , większość glosowała nie za Duda ale przeciwko Komorowskiemu , a taki system glosowany jest w pisany w nasza tradycje parlamentarna.
A gamonie z PO zaskarbili sobie tak wdzięczność wśród społeczeństwa ,ze dostana taki łomot podczas najbliższych wyborów , ze pozostawcie sily na gownoburze w pozmniejszam terminie.
Ja miałem do końca nadzieje ze żaden nie wygra.
Do końca???
W sensie...eee...że wybieramy miedzy Dudą i Komorowskim i...żaden nie wygra

Hm...może by tak warto przypomniec sobie , na czym polega II tura - że KTÓRYŚ MUSI wygrać...
Ludzie jednak są ...zadziwiający...

A co do owej "ignorancji, zadufania i nieporadności" - cóz, jak widac, ludzie maja krótką pamięć.
I zapomnieli juz, w jakim stylu rządził PIS przez te 18 miesięcy, po których społeczeństwo na 8 lat powiedziało "tym panom dziękujemy".
Widzisz różnicę ?
PO, w czasach kryzysu światowego, rządziła 8 lat.
PIS, w czasach koniunktury gospodarczej, dał radę 18 miesięcy, wygryzając skutecznie swoich koalicjantów , montowanymi przeciw nim aferami. Kaczyński likwidując bez skrupułow koalicjantów, miał nadzieję na przyspieszone wybory i samodzielne rządzenie. Przeliczył się, bo społeczeństwo mu podziękowało.
"Spieprzaj dziadu" , "ciemny lud to kupi", "panie Prezesie, melduję wykonanie zadania " czy " Biedronka to sklep dla biedoty" WCALE nie mówią o zadufaniu i chamstwie PIS, nieee, skądże, to wyraz "miłości do ludu"

"Wysokie standardy PIS " ?
No, to przypomnijmy sobie czołową postac tej partii , szczęśliwie przed wyborami wyrzuconego Hofmana. Którego żona, po załatwieniu lukratywnej posadki w zarządzie KGHM , natychmiast , bidulka, "trwale się rozchorowała" . Taka była nieporadna , że musiała za taksówki płacić sejmowymi voucherami. I, zgadnijcie, Państwo, co się stało, gdy to wyszło na jaw? Ano, taksówkarz, który to zgłosił, zaraz stracił pracę. Takie to "prawo" i "sprawiedliwość".
A pan senator PIS Bierecki i jego "fundacja", na którą przelał sobie pieniądze ze SKOKów ?
A afery ze spółkami "Srebrna" i "Telegraf" ?
A "gdy mój brat zostanie prezydentem, ja nie będę premierem" ?
A , pozal się boże, "polityka zagraniczna " Fotygi i jakim bylismy posmiewiskiem całej Europy za sprawa ówczesnej pani Rzecznik Praw Dziecka, która zajmowała sie ochroną dzieci przed Teletubisiami

...?
Taaa...idzie stare, dziadu, idzie stare...
Mieliście dość "arogancji władzy" ?
No, to zobaczycie, co MOŻE "władza", z takimi ludźmi jak Ziobro z Macierewiczem i panną Pawłowiczówną (jako np ministrem oświaty

) . Z "Jojo-adidaskiem-Brudzinskim" i reszta "elyty yntlygiencji " (wymowa oryginalna Prezesa) .