leczenie w Polsce a praca w Danii

[Misiek19]

Witam
Pracuję w Dani od grudnia 2014 na kontrakt u Duńskiego pracodawcy.Wcześniej też pracowałem tylko miałem 2 miesiące przerwy.Będąc w Polsce poszedłem do lekarza z powodu bólów kolana,wizyta i skabusewanie na zabieg do szpitala.Zabieg zaplanowany na połowę sierpnia(altroskopia).Po powrocie do Danii powiadomiłem o tym mojego pracodawcę że w sierpniu będę miał zabieg,na co usłyszałem że nie będzie mi robić żadnego problemu.Mój problem polega na tym że nie wiem kto płaci za ewentualne chorobowe,czy muszę je uzyskać w Danii czy po prostu wystarczy Polskie L4 Z tego co się rozeznałem(chorobowe) może potrwać ze 3 miesiące z rehabilitacją.Nie wiem co mam robić czy zgodzić się na leczenie w Polsce czy załatwiać wszystko w Danii nie ukrywam że oczywiście wolał bym w kraju.Proszę o pomoc w rozwiązaniu (wyjaśnieniu) jak można by było z tego problemu wyjść.Z góry dziękuję.
Rafał

[faja]

Pracujesz w Danii i z bolem kolana poszedles do polskiego lekarza?
Dlaczego nie tu, gdzie jestes ubezpieczony?
Polscy lekarze oferuja zagranicznym pacjentom szybkie leczenie, bo nie pokrywa tego NFZ, kto zaplaci? to problem pacjenta.
Bedac ubezpieczonym tutaj masz prawo do leczenia za granica tylko w naglych przypadkch, niebieska karta lub prywatne ubezpieczenie podrozne, na pozostale leczenia trzeba uzyskac zgode, o co nie jest latwo, bo daja tylko w przypadku braku mozliwosci leczenia w Danii i przy choropbach zagrazajacych zyciu, a Ty nie byles nawet u lekarza..
Pracodawca nie sprzeciwia sie, bo ewentualne chorobowe placi kommune, albo bierzesz urlop.

[Misiek19]

Poszedłem do Polskiego(prywatnie nie mówiąc że pracuję za granicą) bo po prostu nie myślałem że może chcieć skabusewać mnie od razu na zabieg.Po prostu chciałem się skonsultować,bóle kolana miewam rzadko i nie chciałem chyba zrobić z siebie symulanta wolałem pójść prywatnie w kraju.Z podpowiedzi wnioskuję że lepiej pójść do tutejszego lekarza i niech on zadecyduję co dalej robić.
Po prostu nie wiem jak to wszystko tutaj działa np: po zabiegu jak na rehabilitację dojechać.Bo raczej chyba sam nie dam rady.
Dzięki za odpowiedzi.

[faja]

Poszedles prywatnie, wiec lekarz skabusewal Cie na prywatne leczenie.
Tutaj idzisz do swojego lekarza, on wysyla Cie na badania, jesli jest potrzebna operacja dostajesz skabusewanie, w okresie do 2 miesiecy, jesli nie ma miejsca w szpitalu panstwowym, dadza w prywatnym, nie martw sie o nic, wszystko Ci wyjasnia.
Rehabilitacje wykonuje pacjent sam w domu, dostaje odpowiednie cwiczenia, sprzet, przychodzi na kontrole.
 Dlaczego mialbys nie dojechac po zabiegu na kontrole czy jakies badanie?
 Bedziesz mial kule, w dniu zabiegu po kilku godzinach mozesz poruszac sie o kulach i wracasz do domu, tu nie jest jak w Polsce: tydzien lezenia w szpitalu, a potem trzy tygodnie darmowego sanatorium, niestety 
 Jesli chesz, opisze dokladnie jak wygladala operacja ze wstawieniem protezy kolana.

[Misiek19]

Oczywiście że jeżeli nie problem to poprosił bym o wytłumaczenie co i jak z tym wstawieniem protezy w kolano.To super że wszystko odbywa się w domu.Po prostu słyszałem że po takim zabiegu jest problem z chodzeniem przez dłuższy czas i że dochodzi się do siebie ze 3 miesiące.

[@ae@]

Proteza w kolano czy altroskopia ??

Nie rozumiem na co w koncu skabusewal cie polski lekarz?
Masz miec proteze kolana bo czasami cie pobolewa???
Czy altroskopie jako wstepne "zobaczenie" co w kolanie slychac, a po godzinie do domu ?

[Misiek19]

 
Polski skabusewał mnie na altroskopię

[newbie12]

Rehabilitacje wykonuje pacjent sam w domu, dostaje odpowiednie cwiczenia, sprzet, przychodzi na kontrole.

Niekoniecznie. Ja chodzilam na cwiczenia w grupach + indywidualny trening w domu a kiedy "przydzial komunalny" sie skonczyl na silownie ale juz we wlasnym zakresie :-)

Jaki sprzet mozna dostac do cwiczen w domu?

[@ae@]

Jesli tylko altroskopia to po godzinie jedziesz do domu a po 2 dniach do pracy. To poprostu "zagladanie" do srodka kolana. Nie ma zadnej rehabilitacji po czyms takim, zadnych 3 miesiecy w domu.
Powiedziales lekarzowi ze cie pobolewa (ból taki ze nie mozesz chodzic? czeste zwolnienia z pracy? bierzesz srodki przeciwbólowe codziennie?) i skabusewal cie na dalsze badania.
Prywatny lekarz kieruje cie na prywatne badania - on na tobie zarabia...

[zpatentem]

To atroskopia nie altroskopia kolezanko towarzyszko ae
Mialem to dwa razy i "oprawcy" maja zawsze mozliwosc na manewrowanie "kamera z mini frezarka" w celu wyskrobania czegos tam. Wypisuja ze szpitala natychmiast, prawdopodobnie by uniknac awantur
Nalezy znalezc "oprawcow" godnych zaufania, a to czasochlonna sztuka.

[newbie12]

Nalezy znalezc "oprawcow" godnych zaufania, a to czasochlonna sztuka.

Co prawda to prawda :-) Mi zajelo kupe czasu studiowanie wszelakich papierzysk, danych statystycznych i sprawozdan z poszczegolnych szpitali zanim zdecydowalam sie na ten najbardziej wg. mnie "bezpieczny" :-)

[Jomir]

To atroskopia nie altroskopia kolezanko towarzyszko ae
Mialem to dwa razy i "oprawcy" maja zawsze mozliwosc na manewrowanie "kamera z mini frezarka" w celu wyskrobania czegos tam. Wypisuja ze szpitala natychmiast, prawdopodobnie by uniknac awantur
Nalezy znalezc "oprawcow" godnych zaufania, a to czasochlonna sztuka.

Hehe... aRtRoskopia
Co do reszty to sie zgadzam, bo artroskopia, to nie tylko zabieg diagnostyczny. To forma operacji bez rozcinania duzych powierzchni skory.
Ja przez artroskop (powiedzmy) mialam dokladnie wyskrobany staw ze zwapnien. Operacja trzygodzinna.
Po operacji dostalam zestaw cwiczen do domu, ktore niestety zaniedbalam - wydawalo mi sie, ze skoro reka ruszam, to jest ok.
Po pol roku staw sie zastal i ponowne jego rozruszanie zajelo trzy miesiace, pelne bolesnych masazy i cwiczen. Pisze tak ku ostrzezeniu.

Po samej operacji bylam gotowa do pracy jakis tydzien - 10 dni pozniej.

[@ae@]

Kolezanka towarzyszka przeprasza - tak zrozumiala post :-) Moga byc 3 miesiace, moze byc tylko badanie przez wziernik :-)
Co to jest to chyba tylko kolano jedno wie :-D