poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Brexit co on oznacza dla nas?  (Przeczytany 34732 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline roga

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 43
  • -Otrzymane: 347
  • Wiadomości: 3750
  • Reputacja: +113/-24
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #15 dnia: 26 Cze 2016, 19:13:56 »
O jakim rozwoju mówisz ?  Masz może na myśli polskie stocznie ?  Te stocznie , które zbudowała komuna... Te stocznie były najlepsze na świecie. Ale Niemcom było to nie na rękę. Dlatego "wpompowali" mnóstwo kapitału w ich wykończenie. Niedobitki dorżnął herr TuSSk , wzamian za co może teraz pierdzieć w unijny stołek. A może chcesz powiedzieć coś na temat polskiego rybołówstwa ?  Albo górnictwa ?  Rozumiem Twój entuzjazm... Wszak nie gryzie się ręki która Cię karmi... Ale nie przesadzaj Waść

Nie wiem co/kto to jest PIS, nie wiem kto w Polsce rzadzi, nie wiem jakie sa partie ugrupowania polityczne. Jedno wiem ze Polska dobrze daje sobie rade w Pilkarskich Mistrzostwach Europy. Nie znajac tego wszystkiego, moze i mam jasniejsze spojrzenie na rzeczywistosc, zamiast klepac te same formulki jak to Niemcy a potem Unia nas (Polske) wykorzystala. Pytasz o jakim rozwoju ja mowie ?. O rozwoju z wielkiego G... do dzisiejszego poziomu w przeciagu tylko okolo 25-30 lat, co jest bardzo krotkim okresem. Postep osiagniety z ekonomicznego poziomu "srednowieczna" lat 60-70 ubieglego stulecia do poziomu dorownujacemu wilu innym krajom europejskim, ktorym zaberalo to sto lat albo i wiecej. Piszesz o wspanialych polskich stoczniach, gornictwie i rybolowstwie. Doskonale znam polskie gornictwo i wiem na jakich zasadach dzialalo; niezliczone resurcy wkladane w ten przemysl, ogromne koszty eksploatacji, zle warunki pracy. Ale kopalnie przynasily dochody w walucie i nikt z niczym wiecej sie nie liczyl. Mimo tak wspanialym jak piszesz branzom, kraj lezal w ruinie i nigdy by sie nie posniosl bez kapitalu i inwestycji. Ty widzisz wszystko z innego punktu widzenia i moze masz racje, ze transformacja mogla odbyc sie lepiej i bardziej korzystniej, ale nie ma watpliwosci, ze nie mozna bylo tego dokonac bez kogos, kto posiadal takie srodki, a posiadala to ekonomia kapitalistyczna/rynkowa. Zapominasz rowniez ze nic nie stoi w miejscu. Ten kto idzie sladami innych nie rozwija sie i nie znajduje nowych drog. Czy sadzisz ze Polska byla w stanie utrzymac stocznie, kopalnie, rybolowstwo. Spojrz na Danie. Tutaj sytuacja byla podobna. Kiedy ja tutaj zawitalem bylo tutaj mnostwo stoczni i rybolowstwa. Dzisiaj podobnie jak w Polsce nie ma stoczni, nie ma prawie rybolowstwa. Roznica w tym, ze Dania zdawala sobie z tego sprawe widzac konkurencje z innych krajow i postawila na rozwoj w innych kierunkach jak wysoka technologia (IT, wiatraki, medicin itp.). Postawila na forskning z rownoczesnym zwroceniem uwagi, ze coraz mnie bedzie prac dla robotnikow niewykwalifikowanych i dlatego nalezy wzmocninc nauke do konkretnych zawodow. Prace robotnikow niewykwalifikowanych przejmuje przybysze z innych krajow. Wielu obcokrajowcow mowi, ze dunczycy nie chca pracowac przy sprzataniu itp. To prawda. Mlodsze pokolenie bardzo aktywnie popierane przez inicjatywy rzadowe garnie sie do nauki konkretnych zawodow bez ktorych kraj nie moze dobrze funkcjonowac. Wracaja do zanikania jednych miejsc pracy i powstawania nowych innych. Roznica jest taka, ze zamkniecie dunskich stoczni i innych branz powodowalo w Danii inicjatywy, ktore mialy na celu szybkiego przestawienia sie i stworzenia nowych miejsc pracy, nowych firm.

Nie pisz glupot pod moim adresem, ze jak to okresliles, ze moj entuzjazm spodowany jest tym ze "nie gryzie sie reki ktora cie karmi". Po pierwsze zadna reka nigdy mnie nie karmila, przeciwnie, wlasnie dlatego ze w Danii bardzo latwo jest sie przestawiac w zaleznosci od powstajacych mozliwosci, mozliwosc darmowego ksztalcenia sie itp.,  ja i moja rodzina widziala mozliwosci i wykorzystajac je ciezka praca), nie tylko dzialana tereni Danii ale rowniez poza Dania w tym w Polsce i daje dzisiaj zatrudnienie okolo 750, placi z satysfakcja podatki i nie korzystajac ani jednego dnia z jakiejkolwiek pomocy socjalnej ani A-kasse. Oczywiscie dajac wklad do tego spoleczenstwa korzystam ja i moja rodzina korzysta z mozliwosci jakie sa dostepne dla wszystkich i zapewnione prawem. Jedno w czym masz racje, to fakt ze niee ukrywam mojego entuzjazmu dla Danii, a szczegolnie wobec dunczykow i ogromny szacunek dla kazdego wykonywanego zawodu, ale to juz moja prywatna sprawa. Powracajac do tematu, Polska otrzymala kolosalna pomoc i stojac na uboczu bez pomocy Unii, zdana w tamtych latach na wlasne sily - nigdy nie bylaby tym czym jest dzisiaj. Ze nie wszystko funkcjonuje tak jakbyscie chcieli, to juz inna sprawa. System demokratyczny w Polsce pozwala na zmiany tego co nie jest dla spoleczenstwa dobre, tyle, ze jak ktos kiedys tutaj napisal "ciemny lud" wiele akceptuje, a polityczna ciemnota tego ludu wynika z tego ze nikt przez lata nie pracowal systematycznie nad tym zeby spoleczenstwo "uczyc" tolerancji, wpajania zasad demokracji od najnizszego szczebla, wspolpracy i zaleznosci rzadzacych od zaufania spoleczenstwa. Ze jest tak jak jest, moze spoleczenstwo podziekowac samo sobie. Innych winnych nie ma. Konczac dodam, ze nadal podtrzymuje, ze Polska otrzymala kolosalna pomoc ekonomiczna z wielu stron. Jak ja wykorzystano? - to juz inny rozdzial. Jezeli  Polsce odbylo sie glosowani "Za" lub "Przeciwko" Unii z takim rezultatem jak w Anglii - mialoby to wedlug mnie katastrofalne dla Polski skutki. Nie porownujmy Polski do Anglii.               

Offline core82

  • Młodszy
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 2
  • -Otrzymane: 3
  • Wiadomości: 86
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #16 dnia: 26 Cze 2016, 20:39:20 »
Ja tylko moge potwierdzic slowa napisane przez Jurka ..... Panie Jurku taka natura nas Polakow ze narzekamy jakkolwiek dobrze by nie bylo :)
Gdy nie unia to bylibysmy w czarnej d...e jak nie glebiej !!!

Offline cwsm111

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 23
  • -Otrzymane: 78
  • Wiadomości: 623
  • Reputacja: +59/-5
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #17 dnia: 26 Cze 2016, 21:22:59 »
Nie wiem co/kto to jest PIS, nie wiem kto w Polsce rzadzi, nie wiem jakie sa partie ugrupowania polityczne. Jedno wiem ze Polska dobrze daje sobie rade w Pilkarskich Mistrzostwach Europy. Nie znajac tego wszystkiego, moze i mam jasniejsze spojrzenie na rzeczywistosc, zamiast klepac te same formulki jak to Niemcy a potem Unia nas (Polske) wykorzystala. Pytasz o jakim rozwoju ja mowie ?. O rozwoju z wielkiego G... do dzisiejszego poziomu w przeciagu tylko okolo 25-30 lat, co jest bardzo krotkim okresem. Postep osiagniety z ekonomicznego poziomu "srednowieczna" lat 60-70 ubieglego stulecia do poziomu dorownujacemu wilu innym krajom europejskim, ktorym zaberalo to sto lat albo i wiecej. Piszesz o wspanialych polskich stoczniach, gornictwie i rybolowstwie. Doskonale znam polskie gornictwo i wiem na jakich zasadach dzialalo; niezliczone resurcy wkladane w ten przemysl, ogromne koszty eksploatacji, zle warunki pracy. Ale kopalnie przynasily dochody w walucie i nikt z niczym wiecej sie nie liczyl. Mimo tak wspanialym jak piszesz branzom, kraj lezal w ruinie i nigdy by sie nie posniosl bez kapitalu i inwestycji. Ty widzisz wszystko z innego punktu widzenia i moze masz racje, ze transformacja mogla odbyc sie lepiej i bardziej korzystniej, ale nie ma watpliwosci, ze nie mozna bylo tego dokonac bez kogos, kto posiadal takie srodki, a posiadala to ekonomia kapitalistyczna/rynkowa. Zapominasz rowniez ze nic nie stoi w miejscu. Ten kto idzie sladami innych nie rozwija sie i nie znajduje nowych drog. Czy sadzisz ze Polska byla w stanie utrzymac stocznie, kopalnie, rybolowstwo. Spojrz na Danie. Tutaj sytuacja byla podobna. Kiedy ja tutaj zawitalem bylo tutaj mnostwo stoczni i rybolowstwa. Dzisiaj podobnie jak w Polsce nie ma stoczni, nie ma prawie rybolowstwa. Roznica w tym, ze Dania zdawala sobie z tego sprawe widzac konkurencje z innych krajow i postawila na rozwoj w innych kierunkach jak wysoka technologia (IT, wiatraki, medicin itp.). Postawila na forskning z rownoczesnym zwroceniem uwagi, ze coraz mnie bedzie prac dla robotnikow niewykwalifikowanych i dlatego nalezy wzmocninc nauke do konkretnych zawodow. Prace robotnikow niewykwalifikowanych przejmuje przybysze z innych krajow. Wielu obcokrajowcow mowi, ze dunczycy nie chca pracowac przy sprzataniu itp. To prawda. Mlodsze pokolenie bardzo aktywnie popierane przez inicjatywy rzadowe garnie sie do nauki konkretnych zawodow bez ktorych kraj nie moze dobrze funkcjonowac. Wracaja do zanikania jednych miejsc pracy i powstawania nowych innych. Roznica jest taka, ze zamkniecie dunskich stoczni i innych branz powodowalo w Danii inicjatywy, ktore mialy na celu szybkiego przestawienia sie i stworzenia nowych miejsc pracy, nowych firm.

Nie pisz glupot pod moim adresem, ze jak to okresliles, ze moj entuzjazm spodowany jest tym ze "nie gryzie sie reki ktora cie karmi". Po pierwsze zadna reka nigdy mnie nie karmila, przeciwnie, wlasnie dlatego ze w Danii bardzo latwo jest sie przestawiac w zaleznosci od powstajacych mozliwosci, mozliwosc darmowego ksztalcenia sie itp.,  ja i moja rodzina widziala mozliwosci i wykorzystajac je ciezka praca), nie tylko dzialana tereni Danii ale rowniez poza Dania w tym w Polsce i daje dzisiaj zatrudnienie okolo 750, placi z satysfakcja podatki i nie korzystajac ani jednego dnia z jakiejkolwiek pomocy socjalnej ani A-kasse. Oczywiscie dajac wklad do tego spoleczenstwa korzystam ja i moja rodzina korzysta z mozliwosci jakie sa dostepne dla wszystkich i zapewnione prawem. Jedno w czym masz racje, to fakt ze niee ukrywam mojego entuzjazmu dla Danii, a szczegolnie wobec dunczykow i ogromny szacunek dla kazdego wykonywanego zawodu, ale to juz moja prywatna sprawa. Powracajac do tematu, Polska otrzymala kolosalna pomoc i stojac na uboczu bez pomocy Unii, zdana w tamtych latach na wlasne sily - nigdy nie bylaby tym czym jest dzisiaj. Ze nie wszystko funkcjonuje tak jakbyscie chcieli, to juz inna sprawa. System demokratyczny w Polsce pozwala na zmiany tego co nie jest dla spoleczenstwa dobre, tyle, ze jak ktos kiedys tutaj napisal "ciemny lud" wiele akceptuje, a polityczna ciemnota tego ludu wynika z tego ze nikt przez lata nie pracowal systematycznie nad tym zeby spoleczenstwo "uczyc" tolerancji, wpajania zasad demokracji od najnizszego szczebla, wspolpracy i zaleznosci rzadzacych od zaufania spoleczenstwa. Ze jest tak jak jest, moze spoleczenstwo podziekowac samo sobie. Innych winnych nie ma. Konczac dodam, ze nadal podtrzymuje, ze Polska otrzymala kolosalna pomoc ekonomiczna z wielu stron. Jak ja wykorzystano? - to juz inny rozdzial. Jezeli  Polsce odbylo sie glosowani "Za" lub "Przeciwko" Unii z takim rezultatem jak w Anglii - mialoby to wedlug mnie katastrofalne dla Polski skutki. Nie porownujmy Polski do Anglii.   

Tylko jest jedno ale -

 w ciągu tych lat od transformacji roku 89,przeprowadzona prywatyzacje za która paru ministrów i premierów powinno by siedzieć w pierdlu a nie odbywać wieczne objazdy po stacjach telewizyjnych.

Te kilkadziesiąt lat sprawiło ze staliśmy się tania montownia na potrzeby EU i producentem półproduktów , na których by próżno szukać ,made in Poland.
Staliśmy się  się rajem podatkowy min. dla Duńskich firm transportowych, które zatrudniają Ukraińskich kabusewców z tysiąc euro miesięcznie.

Jak juz bierzemy na tapetę Danie, to przeciętny obywatel jest wstanie wymienić od kilku do kilkudziesięciu firm duńskich ,które znane są i kojarzone z Dania na arenie europejskiej i międzynarodowej.

My po wielu latach transformacji ,mamy ich tyle ze starczy policzyć na palcach jednej reki.

Jezeli dodamy na co wydawane sa pieniądze z dotacji  europejskich,to przeciętny podatnik z UE złapałby sie za głowę.

A za bizantyjskość i życie ponad stan przyjdzie nam zapłacić podatkach i utrzymywaniu fanaberii.



Offline Habanero

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 98
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 372
  • Reputacja: +42/-25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tabula rasa...
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #18 dnia: 26 Cze 2016, 21:43:49 »
@roga bardzo dziękuję za obszerną odpowiedź. W wielu aspektach jestem skłonny przyznać Ci rację , czasami tylko częściowo. Masz absolutną rację mówiąc że nie możemy porównywać Polski i Danii. Przede wszystkim przemysł stoczniowy w Danii nigdy nie był opłacalny chociażby dlatego że Dania nie ma własnych surowców. Zakup stali nawet w Polsce miał ogromny wpływ na rentowność tego przemysłu. Masz rację mówiąc że Duńczycy poszli inną drogą i poszukali lepszych rozwiązań... I powiodło im się. Ale nie mów że ta droga może być dobrą drogą dla Polski. Nasza siła to przemysł, górnictwo i rolnictwo. Wszelkie jak to Ty nazywasz "środki unijne" czy "inwestycje" od zawsze miały na celu "prywatyzację"  czyli mówiąc językiem przeciętnego Polaka doprowadzenie do ruiny tego co mogło/może uczynić z nas niezależną egzystencję w Europie... To było i jest nie na rękę wielu konkurentom. Stąd właśnie te wszystkie Twoje "inwestycje". Mówisz o rozwoju... Rozwój jest nieunikniony i nie ma najmniejszego związku z tym czy jesteśmy w EU czy nie... Na przestrzeni trzech ostatnich lat osobiście byłem w Moskwie i w Mińsku ; dwa miasta w krajach leżących na wschód od Polski, nie mają nic wspólnego w EU... Zapraszam do mnie na kawkę/herbatkę albo coś mocniejszego, bardzo chętnie pokażę Ci obszerny materiał fotograficzny, który sam popełniłem podczas zwiedzania. Wierz mi że widać tam rozwój albo mówiąc inaczej postęp. I nie zawdzięczają tego "inwestycjom" z UE.

Jeżeli już mówimy o Twoich sukcesach to temat jest mi znany i osobiście gratuluję Ci, broń Panie Boże nie zazdroszczę ! I życzę jak najlepiej... Pisząc o ręce którz karmi miałem na myśli fakt że Tobie te wszystkie unijne "układy" są na rękę i dlatego rozumiem Twój entuzjaam. Ale rozpatrując sprawę z czysto polskiego punktu widzenia , UE jest tworem złodziejskim
 , toksycznym i mającym na celu zlikwidowanie potencjalnej konkurencji ze strony połkniętych przezeń krajów postkomunistycznych. A co jest najlepszym środkiem do osiągnięcia tego zamiaru ?  No właśnie ! Teraz będzie gwóźdź programu; kontrolowany rozwój tych państw... Długoterminowe inwestycje które wreszcie przyniosą (albo powinny) przynieść zyski... Zyski w postaci zlikwidowania potencjalnej konkurencji, utworzenie stref ekonomicznych w połkniętych państwach co zaowocuje banalnie tanią siłą roboczą... Zyski w postaci śmiesznie taniego wykupu ziemi w połkniętych państwach, to umożliwić miały skorumpowane, służalcze "rządy" połkniętych państw.

Teraz to wszystko powolutku zaczyna się sypać jak domek z kart i dlatego unijne pieski ujadają coraz głośniej. Wierna kopia ZSRR upada i tego jej życzę z całego serca.
A do Ciebie osobiście nie mam nic. Mądrze piszesz i zaszczytem dla mnie jest móc podyskutować z kimś takim. Pozdrawiam!
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów."
S.Lem

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #19 dnia: 26 Cze 2016, 22:40:28 »
Mnie zastanawiam jedno, macie mozliwosc pracy w Danii wlasnie dzieki Unii.
Gdyby Polska do UE nie weszla, a pozniej nie otwarto dla Was rynku pracy, siedzieli byscie w Polsce i marzyli o "zachodzie".
Jak to bylo? "nie gryz reki, ktora Cie karmi"?
« Ostatnia zmiana: 26 Cze 2016, 22:59:53 wysłana przez Jomir »
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #20 dnia: 26 Cze 2016, 22:44:01 »
Tylko jest jedno ale -

 w ciągu tych lat od transformacji roku 89,przeprowadzona prywatyzacje za która paru ministrów i premierów powinno by siedzieć w pierdlu a nie odbywać wieczne objazdy po stacjach telewizyjnych.

Te kilkadziesiąt lat sprawiło ze staliśmy się tania montownia na potrzeby EU i producentem półproduktów , na których by próżno szukać ,made in Poland.
Staliśmy się  się rajem podatkowy min. dla Duńskich firm transportowych, które zatrudniają Ukraińskich kabusewców z tysiąc euro miesięcznie.

Jak juz bierzemy na tapetę Danie, to przeciętny obywatel jest wstanie wymienić od kilku do kilkudziesięciu firm duńskich ,które znane są i kojarzone z Dania na arenie europejskiej i międzynarodowej.

My po wielu latach transformacji ,mamy ich tyle ze starczy policzyć na palcach jednej reki.

Jezeli dodamy na co wydawane sa pieniądze z dotacji  europejskich,to przeciętny podatnik z UE złapałby sie za głowę.

A za bizantyjskość i życie ponad stan przyjdzie nam zapłacić podatkach i utrzymywaniu fanaberii.



Hmm.. czegos nie rozumiem..
WInisz Unie, za to, ze dunskie produkty sa znane a polskie nie?
Winisz Unie za to, ze Polacy  pracuja za zebracze stawki?
Ze w Polsce przez lata transformacji nie ma preznych firm?
Ze Unijne pieniedza w Polsce sa bezmyslnie wydawane?

I to wszystko Unii wina???

Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #21 dnia: 26 Cze 2016, 22:48:06 »
@roga bardzo dziękuję za obszerną odpowiedź. W wielu aspektach jestem skłonny przyznać Ci rację , czasami tylko częściowo. Masz absolutną rację mówiąc że nie możemy porównywać Polski i Danii. Przede wszystkim przemysł stoczniowy w Danii nigdy nie był opłacalny chociażby dlatego że Dania nie ma własnych surowców. Zakup stali nawet w Polsce miał ogromny wpływ na rentowność tego przemysłu. Masz rację mówiąc że Duńczycy poszli inną drogą i poszukali lepszych rozwiązań... I powiodło im się. Ale nie mów że ta droga może być dobrą drogą dla Polski. Nasza siła to przemysł, górnictwo i rolnictwo. Wszelkie jak to Ty nazywasz "środki unijne" czy "inwestycje" od zawsze miały na celu "prywatyzację"  czyli mówiąc językiem przeciętnego Polaka doprowadzenie do ruiny tego co mogło/może uczynić z nas niezależną egzystencję w Europie... To było i jest nie na rękę wielu konkurentom. Stąd właśnie te wszystkie Twoje "inwestycje". Mówisz o rozwoju... Rozwój jest nieunikniony i nie ma najmniejszego związku z tym czy jesteśmy w EU czy nie... Na przestrzeni trzech ostatnich lat osobiście byłem w Moskwie i w Mińsku ; dwa miasta w krajach leżących na wschód od Polski, nie mają nic wspólnego w EU... Zapraszam do mnie na kawkę/herbatkę albo coś mocniejszego, bardzo chętnie pokażę Ci obszerny materiał fotograficzny, który sam popełniłem podczas zwiedzania. Wierz mi że widać tam rozwój albo mówiąc inaczej postęp. I nie zawdzięczają tego "inwestycjom" z UE.

Jeżeli już mówimy o Twoich sukcesach to temat jest mi znany i osobiście gratuluję Ci, broń Panie Boże nie zazdroszczę ! I życzę jak najlepiej... Pisząc o ręce którz karmi miałem na myśli fakt że Tobie te wszystkie unijne "układy" są na rękę i dlatego rozumiem Twój entuzjaam. Ale rozpatrując sprawę z czysto polskiego punktu widzenia , UE jest tworem złodziejskim
 , toksycznym i mającym na celu zlikwidowanie potencjalnej konkurencji ze strony połkniętych przezeń krajów postkomunistycznych. A co jest najlepszym środkiem do osiągnięcia tego zamiaru ?  No właśnie ! Teraz będzie gwóźdź programu; kontrolowany rozwój tych państw... Długoterminowe inwestycje które wreszcie przyniosą (albo powinny) przynieść zyski... Zyski w postaci zlikwidowania potencjalnej konkurencji, utworzenie stref ekonomicznych w połkniętych państwach co zaowocuje banalnie tanią siłą roboczą... Zyski w postaci śmiesznie taniego wykupu ziemi w połkniętych państwach, to umożliwić miały skorumpowane, służalcze "rządy" połkniętych państw.

Teraz to wszystko powolutku zaczyna się sypać jak domek z kart i dlatego unijne pieski ujadają coraz głośniej. Wierna kopia ZSRR upada i tego jej życzę z całego serca.
A do Ciebie osobiście nie mam nic. Mądrze piszesz i zaszczytem dla mnie jest móc podyskutować z kimś takim. Pozdrawiam!
A byles w bialoruskich czy rosyjskich wsiach?
Bo Moskwa I Minisk kwitly zawsze. Rosjanie sa dobrzy w budowaniu miast na pokaz. Zwlaszcza Moskwa byla zawsze krajem nowoczesnym i bogatym.
Ludzie w Moskwie tez. 100 km od Moskwy jest bieda, a raczej nedza!!!

Co do stoczni - 5 lat pracowalam w dziale handlowym jednej z nich.
Nie wiem jak bylo w latach osiemdziesiatych, ale w latach 90, ani jedna produkcja czy remont,.nie byly rentowne. 

Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

poloniainfo.dk

Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #21 dnia: 26 Cze 2016, 22:48:06 »

Offline Habanero

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 98
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 372
  • Reputacja: +42/-25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tabula rasa...
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #22 dnia: 26 Cze 2016, 23:03:37 »
OOOO!!!  Myszka-Agresorka się pojawiła :D  Już Ci odpowiadam Myszko ; Jestem w Danii dzięki swojemu kaprysowi i dzięki temu że tak a nie inaczej potoczyło się moje życie i kilku innych osób... Unia nie ma i nie miała nic do tego... Zonk nr 1


Nie gniłem w PGR (nie mierz świata swoją miarą) ... Zonk nr 2


Mnie karmi tylko i wyłacznie moja ręka ; wszystko co osiągam, osiągam własną ciężką i uczciwą pracą... Zonk nr 3

-a byłaś w polskich wsiach ?  N.p. w takiej głębokiej Wielkopolsce albo na Podlasiu ?  A byłaś w Berlińskich slumsach ? Albo w Paryskich ?  Pokazówki to akurat domena Niemców ... Zonk nr 4

Przyjacielska rada ; poszperaj w necie i doucz się geografii na poziomie Szkoły Podstawowej... Moskwa NIGDY NIE BYŁA KRAJEM... nawet nowoczesnym i bogatym ;)  ... Zonk nr 5

Stoczniowe produkcje nigdy nie były rentowne... Szczególnie kiedy piszą o tym niemieccy eksperci ;)  Zonk nr 6


Nie odniosę się do tego co napisałaś w odpowiedzi na wpis @cwsm111... Niech on się też pośmieje ;)

P.S. Nie mam nic przeciwko temu że plujesz żeby pluć... Ale najpierw zastanów się nad tym w jaki sposób chcesz to robić i poukładaj sobie wszystko. Na razie robisz to bardzo chaotycznie i trochę Ci nie idzie...
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów."
S.Lem

Offline happybeti

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1104
  • -Otrzymane: 715
  • Wiadomości: 1852
  • Reputacja: +48/-71
  • Płeć: Kobieta
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #23 dnia: 27 Cze 2016, 04:41:39 »
W "glebokiej Wielkopolsce" (cokolwiek to znaczy  ;) ) mieszkalam kilka lat. Spolecznosci wiejskie dobrze zorganizowane, pracowite, dobrze gospodarujace. Wsie zadbane, ludzie chetnie wspoldzialajacy dla wspolnego dobra i...wspolnej zabawy :).
Postawienie Wielkopolski w jednym rzedzie z Podlasiem to smiech na sali. Nie wiem, w jakich kregach sie obracales i dlaczego akurat w takich , ale naprawde Wielkopolska to nie ruina i patologia :).
Co do stoczni- Jomir podala ci info "z pierwszej reki", "od srodka". A ty dalej swoje o "niemieckich ekspertach" . Czytanie ze zrozumieniem sie klania.
Mozna przez pomylke napisac o Moskwie, ze to "panstwo", bo kazdy doskonale wie i rozumie,  ze to bylo zwykle przejezyczenie w ferworze pisania. Tylko takie indywidua bez argumentow czepieja sie takich rzeczy, choc w ten sposob poprawiajac sobie samopoczucie.
Co do Berlina i Paryza, to akurat ja osobiscie mialam okazje poznac te miasta troche lepiej, bo w obu mialam przyjaciol i bywalam dosc czesto .W Berlinie znajomy mieszkal na Kreuzbergu.Taki "swiatowiec" powinien wiedziec, co to za dzielnica.  Co stalo sie z Kreuzbergiem w ciagu ostatnich 25 lat ?
Tak, H...anero.
Zonk za zonkiem, a wystarczyloby czytac cos innego, niz tylko swoje propagandowe broszurki.
Ale, jak juz dawno wszyscy zauwazyli, sztuka czytania nie nalezy do twoich mocnych stron.
" Polak gorszego sortu"

Offline Habanero

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 98
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 372
  • Reputacja: +42/-25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tabula rasa...
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #24 dnia: 27 Cze 2016, 08:57:10 »
Daruj sobie te zaczepki... Ja już nie podejmę z Tobą dyskusji. Nie szanuję Cię i nie mam zamiaru z Tobą rozmawiać. Bez odbioru !
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów."
S.Lem

Offline Jomir

  • Super
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 599
  • -Otrzymane: 1087
  • Wiadomości: 7757
  • Reputacja: +154/-86
Fanatisme er, når man fordobler indsatsen, men har glemt målet.

Offline Habanero

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 98
  • -Otrzymane: 26
  • Wiadomości: 372
  • Reputacja: +42/-25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tabula rasa...
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #26 dnia: 27 Cze 2016, 14:39:17 »
Ciekawa analiza:

http://www.dr.dk/nyheder/udland/brexit/analyse-storbritannien-bliver-i-eu



I Ty w to wierzysz ?  Zawiedziesz się. Jeszcze tylko powiedz że te wszystkie kraje które chcą opuścić eurokołchoz , też w nim pozostaną...
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów."
S.Lem

Offline happybeti

  • Zasłużony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1104
  • -Otrzymane: 715
  • Wiadomości: 1852
  • Reputacja: +48/-71
  • Płeć: Kobieta
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #27 dnia: 27 Cze 2016, 18:19:11 »
Daruj sobie te zaczepki... Ja już nie podejmę z Tobą dyskusji. Nie szanuję Cię i nie mam zamiaru z Tobą rozmawiać. Bez odbioru !
Vice versa :)
Zaczepki to nie ja- jak kazdy moze zobaczyc, dopabuse teraz dolaczylam do dyskusji.
Gdybys mnie szanowal, musialabym sie martwic .
Szacunek ze strony takich, jak ty, brzydko by mi pachnial.
" Polak gorszego sortu"

Offline daniaa

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 10
  • -Otrzymane: 29
  • Wiadomości: 335
  • Reputacja: +14/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #28 dnia: 27 Cze 2016, 18:35:56 »
Mnie zastanawiam jedno, macie mozliwosc pracy w Danii wlasnie dzieki Unii.
Gdyby Polska do UE nie weszla, a pozniej nie otwarto dla Was rynku pracy, siedzieli byscie w Polsce i marzyli o "zachodzie".
Mialem okazję wyjechac na przełomie wejścia Polski do Związku...ehmm Unii, EU, czy jak tam zwał;) Eurobiurowce nie były do tego potrzebne. Jasne, że to ułatwiło, ale nie znaczy, że granice były zamknięte. Nie było przypadkowych wypadów za granicę, ludzi którzy ot tak różnym trafem próbowali szczęścia w jakiejś tam małej krainie, którzy uciekają przed prawem, są poszukiwani, jadą się wyszaleć, zerwani z łańcucha żony/męża itd; takie to  mam dziś odczucia. "Marzyciele" to teraz przyjeżdzają ;)
 Znajomy, który od lat '90-tych mieszkał w UK, stwierdził, że było lepiej w starej W.Brytanii, właśnie jeszcze przed wejściem Polski do Unii. On nie marzył, on realizował marzenia i działał, Unia nie było jemu potrzebna, a wręcz zaszkodziła, bo kilka lat temu wrócił do PL. A dziś zupełnie go nie dziwi wynik wyjścia tego państwa z UE.

Offline cwsm111

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 23
  • -Otrzymane: 78
  • Wiadomości: 623
  • Reputacja: +59/-5
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #29 dnia: 27 Cze 2016, 20:16:13 »
Hmm.. czegos nie rozumiem..
WInisz Unie, za to, ze dunskie produkty sa znane a polskie nie?
Winisz Unie za to, ze Polacy  pracuja za zebracze stawki?
Ze w Polsce przez lata transformacji nie ma preznych firm?
Ze Unijne pieniedza w Polsce sa bezmyslnie wydawane?

I to wszystko Unii wina???




 
A gdzież tam wszystko, tylko w większości. A ta większość podzieliłbym po równo w okresie przed wstąpienie jak i po.
Jakież to wielkie starania czyni unia europejska po referendum,i wyobraźcie sobie ze nie ma podziału na członków lepszych i gorszych.A tu jednak Orban miał racje ,chociaż nie pałam do niego miłością.   


Mnie zastanawiam jedno, macie mozliwosc pracy w Danii wlasnie dzieki Unii.
Gdyby Polska do UE nie weszla, a pozniej nie otwarto dla Was rynku pracy, siedzieli byscie w Polsce i marzyli o "zachodzie".
Jak to bylo? "nie gryz reki, ktora Cie karmi"?

A istnieje sporo krajów w europie które nie szczycą sie przynależnością do UE ,i nie maja najmniejszych problemów w przepływie pracowników i środków ,wot ciekawostka.
OOOO!!!  Myszka-Agresorka się pojawiła :D  Już Ci odpowiadam Myszko ; Jestem w Danii dzięki swojemu kaprysowi i dzięki temu że tak a nie inaczej potoczyło się moje życie i kilku innych osób... Unia nie ma i nie miała nic do tego... Zonk nr 1


Nie gniłem w PGR (nie mierz świata swoją miarą) ... Zonk nr 2


Mnie karmi tylko i wyłacznie moja ręka ; wszystko co osiągam, osiągam własną ciężką i uczciwą pracą... Zonk nr 3

-a byłaś w polskich wsiach ?  N.p. w takiej głębokiej Wielkopolsce albo na Podlasiu ?  A byłaś w Berlińskich slumsach ? Albo w Paryskich ?  Pokazówki to akurat domena Niemców ... Zonk nr 4

Przyjacielska rada ; poszperaj w necie i doucz się geografii na poziomie Szkoły Podstawowej... Moskwa NIGDY NIE BYŁA KRAJEM... nawet nowoczesnym i bogatym ;)  ... Zonk nr 5

Stoczniowe produkcje nigdy nie były rentowne... Szczególnie kiedy piszą o tym niemieccy eksperci ;)  Zonk nr 6


Nie odniosę się do tego co napisałaś w odpowiedzi na wpis @cwsm111... Niech on się też pośmieje ;)

P.S. Nie mam nic przeciwko temu że plujesz żeby pluć... Ale najpierw zastanów się nad tym w jaki sposób chcesz to robić i poukładaj sobie wszystko. Na razie robisz to bardzo chaotycznie i trochę Ci nie idzie...

Nie bardzo mam czas ,zarobiony jestem:))

Po za tym zastanawiam  czy się produkować, nie wytrzymasz i nabluzgasz trollowi ,poleci pod skrzydła wybawicielki i temat pozamiatany.
Wystarczy przeczytać jej pierwszy post w tym temacie.

poloniainfo.dk

Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
« Odpowiedź #29 dnia: 27 Cze 2016, 20:16:13 »

 

Formularz na a prawo pobytu dla dziecka

Zaczęty przez kahmaDział Rodzina ...

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 15217
Ostatnia wiadomość 14 Lut 2008, 22:47:55
wysłana przez kahma
FORUM DLA NASTOLATKOW

Zaczęty przez JomirDział Hydepark

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 19497
Ostatnia wiadomość 07 Wrz 2009, 18:21:36
wysłana przez Jomir
Pokłosie nie dla duńczyków

Zaczęty przez dania_dDział Hydepark

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 50687
Ostatnia wiadomość 07 Lip 2013, 01:30:31
wysłana przez aisak
UWAGA! Nie dla każdego A-kasse

Zaczęty przez animattDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 15926
Ostatnia wiadomość 08 Mar 2018, 03:50:19
wysłana przez animatt
PRACA DLA TATY

Zaczęty przez macu123Dział Praca w Danii

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 20305
Ostatnia wiadomość 04 Paź 2007, 21:27:09
wysłana przez Manior