Ogólne > Edukacja

Problem z agresją w przedszkolu

<< < (6/6)

roga:

--- Cytat: Hildegarda w 24 Mar 2017, 02:43:54 ---wydarlam ten kloc z reki tego malego sadysty i mu przylozylam po lbie dokladnie tyle razy, ile bylo dzieciaczkow.

--- Koniec cytatu ---

????....!!!!....????

Hildegarda:
a dzisiaj w TV nas roztkliwili watkiem o ucieczce przez okno dzieciaczkow z przedszkola - nikt ich braku nie zauwazyl....
Jak wspanialy indsats ze strony personalu, rok 2017
----------
Roga, matka tego dziecka /malego psychopaty/ przyszla wielokrotnie potem z podziekowaniami do instytucji.
Widocznie klepki mu sie przestawily.
Dziecko funkcjonowalo normalnie.

@ae@:
Nie wiem czy dobrze cie zrozumialam Hildegarda...

Jesli "maly sadysta" uderzy twojego dzieciaczka - to ZLE !
Jesli ty dorosla, silna, madra(?) baba uderzysz male dziecko - to DOBRZE !

Rozumowanie Kalego z Pustyni i wpuszczy??

Wiesz czego nauczylas male, obce dziecko?- Bij tylko mniejszych od siebie, nie zaczynaj z wiekszymi i patrz czy nikt nie widzi.

 

Jomir:
W obecnych czasach skonczylo by sie wyrokiem dla Ciebie.

Beatta74:
Witam
Napiszę, jak to się skończyło. Napisałam w komunie o zmianę przedszkola. Zadzwoniła do mnie babka z komuny, czy jestem pewna, może zebranie itd. Zgodziłam się na zebranie. Od czasu telefonu z komuny, dziecko przestało być bite, tak po prostu. Panie w przedszkolu zaczęły po prostu zwracać większą uwagę. Potem wykosztowałam się na kinderki i mały podarował temu chłopcu batonik i uścisnęli sobie dłonie. Od lipca tamten chłopiec zaczął chodzić do szkoły, także już problemu nie ma.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej