Ogólne > Rodzina ...
Jesteśmy w Danii
QbQ:
Dzień dobry.
Może zacznę od początku. Ja zawsze uśmiechnięta. Rodzinna. Zdrowe dzieci, kochający mąż, który wyjechał dwa lata temu do pracy właśnie do Danii. Wszystko pięknie i kolorowo. Jednak zaczęła nam doskiwierac samotność. Postanowiliśmy, ze z dziećmi przyjadę do męża. Dom wynajelam w PL. Firma transportową zabarala nasz dobytek. Wsiadajac do samolotu, jeszcze się cieszyłam z wyjazdu. Jednak będąc na miejscu jestem załamana. Nic nie jest piękne, cudowne i kolorowe. Ludzi brak. 0 zainteresowania. Sąsiedzi, Nie sa dumni, że mają Polaków jako sąsiadów. Nie tak sobie to wyobrażałam. Córka ma 4lata. Syn 10miesięcy. W PL jeszcze pobieram macierzyński. Finansowo dajemy radę. Jednak ja się źle czuję. Tak bardzo chce mi się płakać. Mój mąż bardzo się cieszy, że wkoncu jesteśmy razem.
Boże co ja mam zrobić :-((
Codziennie myślę o powrocie do PL...
zpatentem:
Powinnas najpierw okreslic gdzie mieszkacie, to na pewno zglosza sie pomocne rodaczki z "pobliska", bedace kiedys w podobnej sytuacji. Pamietaj, podstawa udanego pobytu w obcym kraju to znajomosc jezyka. Czesto wstepny kontakt z sasiadami ulatwiaja..wspolnie bawiace sie dzieci. Maz tez moze zaprosic kolege m/k z pracy z "przyczepka".
Jomir:
Zapisz corke do przedszkola, zacznij aktywnie zapraszac dzieci na zabawe do domu, a szybko znajdziesz kolezanki.
80% moich kolezanek poznalam przez corke. Znalazlam nawet przyjaciolke w ten sposob.
RybkaWillego:
Przede wszystkim napisz gdzie mieszkasz. NA pewno w pobliżu mieszkają jakieś dziewczyny co chetnie się spotkaja na kawę. Jeśli mieszkasz blisko Slangerup to zapraszam. Głowa do góry. Wszystko sie na pewno ułoży. Pozdrawiam
roga:
--- Cytat: QbQ w 03 Mar 2018, 18:25:59 ---Sąsiedzi, Nie sa dumni, że mają Polaków jako sąsiadów.
--- Koniec cytatu ---
A dlaczego maja byc dumni?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej