Ogólne > Rodzina ...
Jesteśmy w Danii
roga:
--- Cytat: QbQ w 03 Mar 2018, 18:25:59 ---Nic nie jest piękne, cudowne i kolorowe
--- Koniec cytatu ---
Jeszcze nie zdazylas chyba wiele poznac. Dokonaliscie waznego wyboru - jestescie razem. Nie izolujcie sie od otoczenia, dzieci do przedszkola, a ty do szkoly jezykowej. Napisz za rok jak idzie.
QbQ:
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jesteśmy w trakcie załatwiania formalności. Jeszcze nawet cpr nie mam:-) także na spokojnie. Mieszkam w Vejle.
Nightworker:
Cześć. Jestem z Vejle.
Najważniejsze, to tak, jak ktoś wcześniej napisał, jak najszybciej weź się za naukę języka. Nie zamykaj się na ludzi, postaraj się poznać na początek chociaż jedną koleżankę, żeby mieć z kim porozmawiać. Moja żona i dzieci były ze mną ponad rok, niestety, nie dała rady, poddała się i z depresją wróciła do Polski. Dziś nie chce nawet słyszeć o przyjeździe do Danii.
Jeśli teraz się poddasz, to albo będziesz nieszczęśliwa ale u boku męża, albo wrócisz do Polski skazana na samotność (mam namyśli małżeństwo na odległość). Może będzie Ci tam trochę lepiej, ale czy będziesz szczęśliwa?
Życzę wytrwałości
daniusi:
Jeśli ktoś wyjdzie do ludzi - nauczy się języka i ta bariera językowa zostanie przerwana, to bardzo ważne. Pozdrawiam
jolka_g:
Jestem w podobnej sytuacji... Ale podniosłam głowę do góry i zaczęłam działać..jest ciężko, ale trzeba próbować.. Jak macie ochotę na wspólne pogaduchy to możemy umówić się na jakiś weekend, my mieszkamy w aarhus, ale może jakaś sale zabaw byśmy znaleźli.. PS. Mamy 2 córki rok i 5 lat. Jak coś odzywaj się na priv
Nawigacja
Idź do wersji pełnej