czy ktoś zna??

[gość]

witam.mój mąż wyjechał do Danii.wyjechał??uciekł do Danii ze swoją kochanką.zostawił mnie z dzieckiem.telefony wyłączył.nie wiem gdzie go szykać.mamy do załatwienia wiele spraw urzędowych.nie wiem co robić.nazywa się grzegorz j.pochodzi z Opola ma 29 lat.jego kochanka to Małgorzata L.jest spod opola i ma 20 lat.pewnie pracują gdzieś na czarno.może ktoś z was zna tą "pare"i wie gdzie się ukrywają.

[gosc 5]

miej troche honoru............ , zaloz sprawe o rozwod, uzyskaj to co sie nalezy, jestesmy w unii, kazdy poniesie konsekwencje swoich dzialan.................
 skoro uciekl od ciebie, poco go scigasz???
 znajdziesz czlowieka, ktory cie doceni, pokocha, uszanuje
zwroc sie do sadu, znam dunczyka, ktory  musial zaplacic alimenty na dziecko, ktore zostalo w Polsce i w Polsce mial zasadzone alimenty.
 Glowa do gory!!!!!!!

[Hanna8082]

Przykre to co Pani pisze, ale nawet gdyby ktos chcial Pani jest to raczej nie realne,
poniewaz wie Pani ilu tu jest Grzegorzy J. i Malgorzat L.

Faktycznie w takiej sytuacji, najrozsądniejsze byłoby udać się do Adwokata czy sądu i zasądzić Pana Grzegorza J. o placenie na dziecko.
 To jest naturalnie długotrwała procedura, ale najprawdopodobniej przyniesie Pani w efekcie końcowym więcej, jak poszukiwanie człowieka ktöry najwyraźniej nie odczöwa moralnego obowiązku opiekowania się własną rodziną.

Życzę Pani i pani dziecku wszystkiego najlepszego, powrotu do normalnosci, dużo powodöw do radosci i uśmiechu, bo życie jest tego warte i wy w dwöjkę röwnież - DOSIEGO ROKU 2009 - życze Pani z całego serca