Ogólne > Rodzina ...

prosze pomozcie mi z tym chodzi o dziecko...

(1/4) > >>

zmartwiona:
czesc...prosze pomozcie mi i napiszcie swoje opinie...
mam dziecko z dunczukiem jak bylam w 12 albo 13 tyg. ciazy zostawil nas. Dziecko ma teraz 17 mies i "ojciec" pierwszy raz zobaczyl dziecko i pozwolilam jego rodzicom tez zobaczyc dziecko. Ja mam wszelkie prawa rodzicielskie...Dziecko do innego mezczyzny mowi tata jestesmy szczesliwia rodzinka. Dziecko ma dunskie obywatelstwo po "ojcu". Kiedys dzwonilam do niego nie chcial sie spotkac, pisalam to odpisal zebym nie pisala(mam kopie tej rozmowki na czacie) , raz sie przypadkiem spotkalismy ale powiedzial ze nie chce dziecka widziec...Wiec pytanie jest takie jezeli bym chciala zeby ten "prawdziwy ojciec" nie spotykal sie z dzieckiem to jezeli pojdzie do sadu to czy sad mu takie prawo przydzieli.
dzieki za opinie....-

Tula:
Agga, ale mysmy juz o tym kiedys Ci pisali; jesli ojciec chce sie widziec z dzieckiem, a nie zrobil niczego zlego, to nie masz prawa mu tego zabronic.
http://poloniainfo.dk/forum?topic=6344.0

i to w potrzebie!!!:
a to ze  nas zostawil  to nie jest nic zlego dla Ciebie ??

Tula:
Ja nie pisalam w kategoriach moralnych, a prawnych... Jesli nic nie zrobil dziecku (nie znecal sie, nie wykorzystywal itp.), ma prawo sie z mala widywac.

Xara345:
Z tego co piszesz to Ty mu się narzucasz a nie na odwrót. Nie widzę problemu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej