Regionalne > Kopenhaga

Filmy Andrzeja Wajdy w Cinemateket - frekwencja

<< < (2/2)

marysha:
Ja nie mam nic, Ty nie masz nic...Zgadzam się całkowicie. ,,Ziemia obiecana " to fenomenalny film...

Kilup:
Na "Ziemia obiecana" napewno pojde, w koncu to film z mojego " pieknego miasta Lodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi " :)

Jomir:
Ja tak jak Tula "Czlowieka z zelaza nie lubie". Owszem w "tamtych" czasach, mial swoj wyglos, bycie na nim bylo forma protestu. Czlowiek zyl tamtymi wydarzeniami to i filmem sie goraczkowal... Teraz bylo, minelo....

Meza zamierzam zaciagnac na "Kanal" , "Popiol i diament" i "Ziemie obiecana"... zobaczymy czy starczy nam czasu na wszytsko.

Kto wie cos o "Katyniu"???

Jak wyglada sprawa biletow?

Dwa tygodnie temu chcielismy isc na "Katyn", ale bilety skonczyly sie 3 dni przed filmem.
Jak jest w Cinemateket?

Kilup:
Hmmm... to zalezy od zainteresowania danym filmem; niestety "Katyn" byl tylko raz wyswietlany....  :( , moze dla jakies wiekszej grupy by jeszcze raz wyswietlili. Ja pofatygowalem sie na "Pokolenie" - bylo ok 40 osob, nawet oklaski na koniec :) , do mnie ten film wogole nie przemowil. Na "Ziemie obiecana" na 100% pojde, poza tym jeszcze na " Popiol i diament" oraz tez postaram sie na "Zemste", "Czlowieka z Marmuru" i "Kanal".

Tula:
"Kanal" jest wstrzasajacy, nie bez powodu wywolal taka burze w Cannes w czasach, kiedy go wyswietlano. "Popiol i diament" lubie z powodu kilku scen, zwlaszcza tej, kiedy Zbigniew Cybulski wspomina swoich zabitych kolegow zapalajac im szklaneczki spirytusu zamiast zniczy... "Zemste" chyba tylko dla Polanskiego w roli Papkina warto obejrzec ;).

Mirro, zadzwon do kina Gloria w sprawie biletow na "Katyn", tam ma byc wiecej niz jeden seans. Chetnie bym Ci pozyczyla, ale mam tylko w polskiej wersji jezykowej bez podpisow, wiec malzonka to nie urzadzi ;).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej