Ogólne > Podatki

"Ograniczony obowiązek podatkowy" - nie dla mnie?!

(1/4) > >>

krawcunio:
W 2008 roku pracowałem w Kopenhadze przez około 3 miesiące w wakacje. Pomimo tego, że przedstawiłem w SKACIE dowód zameldowania w Polsce,

nie otrzymałem Frikort. Przed wyjazdem z Danii odwiedziłem SKAT i próbowałem wyjaśnić sprawę. Urzędnik zdał sobie sprawę z tego, że mam rację i powiedział,
że dostanę zwrot zapłaconego podatku. Tymczasem przysłano mi ostatnio rozliczenie, z którego wynika, że nie dostanę żadnego zwrotu i płacę podatek wg normalnej procedury (nie Frikort).

Czy istnieje jeszcze możliwość odkręcenia tej sytuacji? Czy mogę jeszcze wywalczyć Frikort i zwolnienie z podatku? Wyczytałem, że powinien obowiązywać mnie

"ograniczony obowiązek podatkowy". Proszę pytać jeśli potrzeba jakichś bardziej szczegółowych informacji. Bardzo proszę o jakąś pomoc, pozdrawiam.

roslinka:
Bo musisz to rozliczenie poprawic i odeslac, zobacz co tam stoi w rubryce 51 i 53 bo gøwnie to sa dwie do poprawki

krawcunio:
Chyba mnie nie zrozumiałaś. Oni mnie potraktowali jakbym podlegał nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, wysłali mi rozliczenie roczne (Årsopgørelse) i

nie miałem do wypełnienia ich pitu (Selvangivelse). Tymczasem powinienem podlegać ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu, gdyż mam certyfikat rezydencji

na terenie Polski i pracowałem w Danii mniej niż 183 dni w roku. Tu jest to opisane: http://home25.inet.tele.dk/pl/Skat/Selvangivelse.html

Teraz cała sprawa polega na tym czy da się jeszcze wywalczyć zwolnienie od podatku?

wesoly:
Pewnie, ze sie da. Musisz tylko sie udac do SKAT, zabrac wszystkie dokumenty (zameldowanie w Polsce, kontrakt) i poprawia.

krawcunio:
Nie mogę udać się do SKAT, bo jestem w Polsce, w Kopenhadze pracowałem w wakacje. Czy mógłby załatwić to za mnie kolega? Aha i jeszcze sprawa kontraktu.

Na jaki okres należy mieć kontrakt? Na początku udałem się do skatu z kontraktem na 2 lata, później porzuciłem tą pracę i miałem równolegle dwa inne kontrakty:

jeden na czas nieokreślony, a drugi na okres, w którym rzeczywiście byłem w Danii. Nic jednak nie zmieni faktu, że pracowałem tylko 87 dni i powinienem być

zwolniony z podatku. Mam rację?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej