Utrata pracy :( co dalej?

[tuptus]

Po utracie pracy w Danii nalezy jak najpredzej ja opuscic, by nie popasc w dlugi bo teraz Polak nie ma co liczyc na pomoc komuny. Jak sie placilo A-kasse, to jest szansa na zasilek. Tak, tak... szansa, bo zamecza cie wezwaniami i kontrolami, czy podejmujesz tzw. efektywne poszukiwanie pracy. Beda cie wysylac na rozne glupie kursy, np pisania CV, rozmow kwalifikacyjnych, (a jakze po dunsku) i jak sie gdzies po drodze wylozysz, to z miejsca tracisz prawo do zasilku. A zasilek moga odebrac np za to, ze zamiast 2 udokumentowanych w tygodniu rozmow w firmach ws pracy, przedstawisz jedna, bo nikt inny za cholere nie chcial sie z toba na ten tydzien umowic w sprawie roboty. Albo jak np nie stawisz sie na kolejny jeszcze glupszy kurs, z ktorego i tak nic nie zrozumiesz. 

[aaa]

Tuptus pomysl za nim cos napiszesz.To ,ze ktos stracil prace nie oznacza,ze nie mzoe kozystac z zasilku ktory mu sie nalezy tak jak kazdemu dunczykowi.Jakie dlugi?Na zasilku tutaj masz wiecej jak za legalna prace-ogarnij sie.
Pomoc z komuny dostaniesz zawsze pod warunkiem ,ze pracowales legalnie caly rok na pelen etat.
Komuna wysyla Cie ta tzw aktivering i jest to lepsze od siedzenia w domu.

[zoo]

no i na temat zasiłku z a-kassy też głupot wypisałeś cała masę, jasne , wysyłaja na kursy , ale to raczej przyjemna sprawa skoro i tak sie w domu bez roboty siedzi .
no a z tym szukaniem pracy, to rzecz jasna ze każdy chce ja znaleźć, za leżenie w domu nikt w żadnym kraju nie płaci ., czego Ty się spodziewałeś ?
a zasiłek z kommune ? nie znam nikogo komu by odmówili ...

[beters]

tuptus to pasuje do ciebie idealnie jesteś pewnie ograniczony inaczej albo masz ADHD co za śmieci piszesz.Najprościej dla ciebie było by brać kase pić piwko i prykać w stołek gdzie można znaleść takie wynalazki jak ty ?,napewno są jakieś dotacje na was

[Tuptus]

Glupoty to pisze zarowno autro postu aaa oraz zoo
Ale jak mieszkacie w mieszkaniu w 10 chlopa, to niewielki zasilek, jaki mozna dostac z komune, w przypadku nieplacenia a-kassy to mange penge, na zrzute na czynsz i skrzyne piwa starczy, i coz wiecej trzeba jak w Polsce mieszka sie w Pcimiu Malym i dzieli pokoj z siostra bratem i mama
Jesli nie byliscie w komune i osobiscie nie pytaliscie o sprawy zasilkow to nie wprowadzajcie ludzi w blad.
ja tu w Danii mieszkam tyle lat, ze pamietam czasy, jak ludzie meldowali sie w tzw norze, gdzie podobnych jak oni bylo zameldowanych ponad 20 osob, i po stracie pracy i powrocie do kraju raz w miesiacu przyjezdzali tylko po to by odebrac rodzinne na dzieci. bo np 10 tys DKK na kwartal to byly dla nich mega pieniadze. warte oszustwa.
Dzisiaj juz sie tego nie da robic, bo komuny i SKAT dokladnie sprawdzaja co miesiac czy nadal nalezy ci sie zasilek na dzieci. Jak sprawdza, ze nie ma cie w Danii to kaza zwracac!!!!, ale to troche nie na temat.
Autor postu AA-DK pisze co robic jak sie nie mialo placonej a-kassy
A wielkie G. mozna. Jesli dostaniesz z komuny wszystkiego z 5 lub 7 tysiecy DKK na miesiac, to szczyt mozliwosci
mowie tu o dofinansowaniu do mieszkania i zapomogi na zycie.
No jednym to starczy, innym nie. Jak jechales na miotle w Polsce za 800 zl miesiecznie, to fakt, nawet te 5 tys DKK na miesiac to kupa kasiory.
Powodzenia w Danii

[gosccc]

Tuptus, nie wiem czy wprowadzasz ludzi w blad ze zlosliwosci, czy z niewiedzy??

Tak sie sklada,ze firma w ktorej pracowalem zbankrutowala i w zwiazku z tym,ze bylem za krotko czlonkiem a-kasse aby dostac od nich pieniadze, udalem sie do komuny po kontanthjælp.
Bez problemow zalatwilem sprawe i otrzymuje teraz co miesiac ok.9500 koron do reki, (jest to kwota samego kontanthjælp, bez dofinansowania do czynszu, bo takowego nie pobieram, do tego jest to kwota pomniejszona o jakis tam procent, bo moja zona rowniez tu pracuje i musze co 2 tygodnie jej løneseddel do komuny zanosic, i oni mi tam o jakis % kontanthjælp pomniejszaja w zwiazku z jej zarobkami).
Oczywiscie nie siedze w domu, tylko codziennie musze sie stawiac na tzw. aktivering.

Tak to wyglada w praktyce i prosze nie wprowadzaj ludzi w blad...

[beters]

tuptus może mieszkasz w danii długo ale to ty widocznie jesteś jednym z tych co napisałeś i sam mieszkasz w piewnicy ,bo dalej śmieci zapodajesz może cię tam zamurowali i neta zostawili  

[tuptus]

Nie wprowadzam w blad. Sam wiesz, jak dostales taki zasilek (po kwocie widze, ze niemal w pelnej wyokosci)
ze jest to sprawa uznaniowa.
ale mi chodzi o cos innego.
Powiedzmy, ze masz zone i dwoje dzieci.
No i mieszkasz tak jak normalny Dunczyk, a wiec masz w przypadku takiej rodziny 4 pokojowe mieszkanie
Takie mieszkanie kosztuje okolo 6- 8 tys DKK na miesiac.
A z z komuny wyrywasz 10 tys DKK
Oczywiscie z glodu nie zginiesz, ale....
PS
No i oczywiscie pewnie wiesz, ze w Komune bedziesz dostawac zasilek tylko przez pol roku... :-)
A Beters, ty sie lepiej nie odzywaj, bo rece opadaja jak cie czytam

[gosccc]

PS
No i oczywiscie pewnie wiesz, ze w Komune bedziesz dostawac zasilek tylko przez pol roku... :-)

No masz racje, ale nie do konca ...
Normalnie, faktycznie tak jest,ze po utracie pracy mozemy pobierac kontanhjælp tylko przez pol roku, a potem wio do Polski...
Aczkolwiek akurat w mojej sytuacji jest zupelnie inaczej.
Jak wspomnialem wczesniej, pracuje tu rowniez moja zona i w zwiazku z tym, jak mi wyjasnila pani w komunie, ja moge pobierac kontanthjælp tak dlugo jak ona tu pracuje, a ewentualne pol roku zacznie sie nam liczyc dopabuse gdyby i ona stracila prace...
Takze jak widzisz, mozna pobierac i dluzej niz pol roku, aczkolwiek oczywiscie nie zamierzam tyle siedziec na zasilku i licze, ze niedlugo wroce do pracy
Pozdrawiam

[tuptus]

Oczywiscie zycze Tobie i innym Polakom , ktorzy stracili prace , by jak najpredzej znalezli inna intratna posade.
Prawda jak sie okazuje, czesto... lezy po srodku,
ja np nie wiedzielem, ze dotad jak dlugo pracuje wpolmalzonek, mozna pobierac zasilek z Komune. Ale jak sadze, oni poprzez taka analize, probuja okreslic, czy ty faktycznie chcesz zostac a Danii na dluzej, czy nie. Bo urzednicy ostatnio dostali szereg dyrektyw, na podstawie ktorych maja zniechecic obcokrajowcow do pobierania pomocy socjalnej. Tak sadze, ze gdyby Twoja mazonka pracowala i mieszkala w Polsce, to zasilku w Danii bys nie dostal.
A w swoich postach chcialem tylko przedstawic kalkulacje, ze jesli ktos stracil prace w Danii, a przyjechal tu by zarobic i duzo odlozyc, to lepiej na jakis czas wyjechac , by nie popasc w dlugi.
Ale jesli ktos tu chce byc dlugo, moze nawet sie osiedlic, to zasilek pomoze przewegetowac mu ciezkie czasy.
Ot cala prawda, ktora mysle kieruja sie urzednicy podczas przyznawania zasilkow.

[gosccc]

O widzisz Tuptus, w koncu napisales post , ktory sie przyjemnie czyta i z ktorego mozna wywnioskowac co Toba kieruje.
Co do tego,ze zasilek moge pobierac tak dlugi jak pracuje tu moja zona, to jak wytlumaczyla mi Pani w komunie, wynika to z jakis dyrektyw unijnych, ktore Dania jako czlonek UE musi respektowac.

Pozdrawiam

[zoo]

Glupoty to pisze zarowno autro postu aaa oraz zoo
Ale jak mieszkacie w mieszkaniu w 10 chlopa, to niewielki zasilek, jaki mozna dostac z komune, w przypadku nieplacenia a-kassy to mange penge, na zrzute na czynsz i skrzyne piwa starczy, i coz wiecej trzeba jak w Polsce mieszka sie w Pcimiu Malym i dzieli pokoj z siostra bratem i mama

zoo z wielkim szacunkiem : mieszkam we własnym domu z ogródkiem,wraz z męzem , dzieckiem , psem i dwoma kotami.mieszkam tu juz na tyle długo że wiem oco biega.kokosów nie zarabiamy może , bo pracujemy uczciwie i płacimy cały podatek, nie wiem co masz do Pcimia Małego, pewnie sam jestes z tamtych okolic,
ja wychowałam sie w Poznaniu , i pokój dzieliłam tylko z si

No i mieszkasz tak jak normalny Dunczyk, a wiec masz w przypadku takiej rodziny 4 pokojowe mieszkanie
Takie mieszkanie kosztuje okolo 6- 8 tys DKK na miesiac.
A z z komuny wyrywasz 10 tys DKK
Oczywiscie z glodu nie zginiesz, ale....
PS
No i oczywiscie pewnie wiesz, ze w Komune bedziesz dostawac zasilek tylko przez pol roku... :-)
A Beters, ty sie lepiej nie odzywaj, bo rece opadaja jak cie czytam

ostra . według mnie jesteś jakimś zakompleksionym idiotą ze tak piszesz .

widzę
 że Ty jesteś niepoinformowany, bo jeśli obydwoje małżonków nie ma pracy do kontanthjælp dostaja obydwoje !!!!!!

a po pol roku wcale im sie tego zasilku nie zabiera , tylko dostaja pomniejszony, wiec o czym Ty do H... piszesz

a  zresztą nie znam Duńczyka nie płacącego A-kasy, chyba takich nie ma .

[Katarynka]

No i pomyśleć że na tych wszystkich zasiłkowiczów rwą mi 68% top skatu -poszłabym też na zasiłek ale bym zdechła z głodu. I tylko nie mówcie ze jeszcze se doliczcie ulgi za wypady do PL po prowiant

[asiorekk]

Co do bystrym i samodzielnych polek co chetnie podejma sie sprzatania po godzinach lub w weekendy to jednak jeszzce takie istnieja...i co najwazniejsze nie trzeba po nich poprawiac...polecam sie na przyszlosc:)

[tuptus]

Zoo, smieszna jestes. ,,pokoj dzielilam tylko z siostra'' A ten twoj domek, to pewnie chata wynajeta z agencji.
No ale faktycznie, to mega skok z 2 osobowego pokoju w PL na chate z agencji w DK.
I nie myl pojec i czytaj dokladnie posty.
Tu chodzilo o to, jak wspolmalzonek jest w kraju.
Takich doradcow jak Ty powinno sie eliminowac z forum. Nie chodzi o to, by sie obrzucac blotem ale komus sensownie doradzic.
Przestanmy sie wyzywac, tylko czlowiekowi doradzmy :-)