Jechalem na serio tylko i wylacznie po karpia.W Polsce bylem 2 tyg predzej wiec towaru Polskiego nawiozlem,ale nie wiedzialem jeszcze wtedy ,ze bede pracowal w swieta i karpia nie przywiozlem.
Czy byl w poblizu?nie wiem nie interesowalem sie - uderzylem prosto do Kopenhagi,poprostu z nudow
