Tablice jednodniowe

[swojak]

witam

 orientujecie sie czy na naklejkach jednodniowych ktore mozna nabyc w skat za 100dkk mozna poruszac sie takze po niemczech i polsce czy tylko na terenie danii,dodam iz sprawa dotyczy auta zarejestrowanego Polsce a tablice zostaly skonfiskowane przez skat natomiast auto po oplaceniu kary wykupione?
kobieta  w urzedzie mowila iz do Polski mozna sie na nich poruszac,ale mi to sie wydaje podejzane,,,

dziekuje za cenne informacje

pozdrawiam

[er]

a powiadomiles w pl policje o kradziezy tablic

[buuh]

A dlaczego nie oddali tablic ? Jak zaplaciles kare to chamy powinny zwrócić blachy. Pytałeś o to?

[swojak]

no niestety pani powiedziala,ze kara ok ale jest procedura zniszczenia tablic i zwiadomia urzad w polsce nic juz z tego nie rozumie za kare mialem 41.000dkk plus koszta parkingu 4.000dkk łatwy pieniazek dla danii szkoda gadac

[buuh]

no to musi byc dobra bryka, ze nie oplacalo sie jej olac

[gość1]

Dla zainteresowanych podaję adres,ponieważ załatwilam to dzisiaj koszt 155 euro.
Kraftfahrzeug-Zulassungsstelle
Rudolf-Diesel-Str. 3 a, Flensburg
Zulassungsstelle -to niemiecki wydzial komunikacji

Na duńskich naklejce mozna poruszać się tylko w Danii.

[swojak]

no tak auto to bmw to ktore niedawno ktos wlepil na forum z give avis,,,a niefart byl ogromny poniewaz posiadam dunskie auto lecz jechalem je odebraz od mechanika sprawdzili to lecz i tak konfiskata niestety,,dzieki za namiary we flensburgu

[DeWicjusz]

Chcialem napisac komentarz w strone very, propagujacego posiadanie 2 aut, ale mi przeszlo (pomyslawszy jaka bedzie riposta  ).

Pozdrawiam.

[DeWicjusz]

BMW 316, rocznik 1991?

BMW 540, rocznik 1999?

BMW 750, rocznik 2007?

Jest roznica

[swojak]

bmw full opcja 2002 3litry diesel   jego wartosc w danii wyliczyli mi na 240tys
w polsce raptem ok40zł

[nie rozumiem]

no niestety pani powiedziala,ze kara ok ale jest procedura zniszczenia tablic i zwiadomia urzad w polsce nic juz z tego nie rozumie za kare mialem 41.000dkk plus koszta parkingu 4.000dkk łatwy pieniazek dla danii szkoda gadac

Mógby mi ktos w końcu powiedzieć, wyjaśnić, jakto jest możiwe, ze ktoś niszczy tablice rejestracyjne, ktre są własnością RP??
Nie mówię tu o przewinieniu polegającym na poruszaniu się po Danii samochodem na polskich blachach, tylko o bezprawnym niszczeniu wlasności innego, suwerennego państwa!! Tablice rejestracyjne nie sa wlasnościa posiadacza samochodu, tylko państwa. Przecież na to sa paragrafy.
Jaki urzad ta pani niby zawiadomila? Kto jej zezwolil na zniszczenie czyjejs wlasnosci?
Wkurza mnie cholernie, kiedy slysze  o niszczeniu tablic.

[Solvej]

Mógby mi ktos w końcu powiedzieć, wyjaśnić, jakto jest możiwe, ze ktoś niszczy tablice rejestracyjne, ktre są własnością RP??
Nie mówię tu o przewinieniu polegającym na poruszaniu się po Danii samochodem na polskich blachach, tylko o bezprawnym niszczeniu wlasności innego, suwerennego państwa!! Tablice rejestracyjne nie sa wlasnościa posiadacza samochodu, tylko państwa. Przecież na to sa paragrafy.
Jaki urzad ta pani niby zawiadomila? Kto jej zezwolil na zniszczenie czyjejs wlasnosci?
Wkurza mnie cholernie, kiedy slysze  o niszczeniu tablic.

 Proponuje poszukac tych paragrafow i wybrac sie do owej urzedniczki , (pewnie to ta Polka ,ktora nie chciala pomoc Swojakow... ) 

Odpowie Ci na wszystkie nurtujace Cie pytania. Po co tu swoje gorzkie zale wylewac 

 

[swojak]

wiesz zelandia cos ci powiem twoj nic jest odpowiedni ZELANDIA czyli CPH i rejony i ciebie akurat zale polonii nie interesują,,,

[Solvej]

Ale o co chodzi  Teraz to sie zalisz czy mnie chwalisz ??
 

[nie rozumiem]

Zelandio,  zle ocenilas moje zapytanie.
Nie wylewam żadnych żalów, bynajmniej.
Jestem w danii juz jakis czas, nie korzystalem tak na prawde z niczyjej  pomocy, nigdy nie mialem zadnych roszczen itp.
Jestem tu, zeby pracowac i zarabiac pieniadze. Robie to chyba dobrze, skoro wciaz, mimo kryzysu, pracuje i jestem w pracy chwalony. Staram sie przestrzegac prawa, nie naciagam Danii na zwroty, ulgi itp. Mam tylko ulge na dojazd do Polski i na zone.
Niedlugo te ulgi rowniez sie skoncza, bo zona przyjechala do mnie. Wlasnie jestesmy w trakcie orientowania sie co i jak z przerejestrowaniem samochodu.
Ale jak juz mowilem, strasznie mnie wkurza, jak pisze, ze Duńczycy niszcza nam tablice samochodowe.
Maja wszelkie prawo i obowiazek dowalic nam kary za nie przestrzeganie ich regul i zasad, ale nie maja prawa niszczyc tego, co nie nalezy do nich, ba! nawet do nas te tablice nie naleza.
Wiec, jak widzisz to nie sa zale, li tylko zdziwienie pomieszane ze zloscia.