Ogólne > Rodzina ...

Śmierć 3-letniego chłopca w przedszkolu w Vallensbæk

<< < (10/11) > >>

stn:
A tak własciwie to co się stało z tym chłopcem? dlaczego zmarł?! każdy sie wypowiada a ta pani co niby jej dziecko chodzi do tego przedszkola to tylko linki wkleiła, a nie kazdy czyta po duńsku.

Jomir:
Tak w skrocie:

Na razie nie wiadomo. Nikt nie widzial w przedszkolu momentu, w ktorym to sie stalo.
Dzieci bawily sie w takim pokoiku z miekkimi poduszkami. Nagle nauczycielka zobaczyla, ze chlopczyk lezy. Podniosla go i zobaczyla, ze chlopiec ma sina buzie.
W przedszkolu akurat byla jedna z mam, ktora jest pielegniarka i natychmiast podjeto akcje reanimacyjna, ktora niestety nie powiodla sie.
Jako przyczyne smierci, chwilowo wpisano "zatrzymanie akcji serca".
By powiedziec co bylo przyczyna zatrzymania akcji serca, trzeba dokonac obdukcji. Ma to nastapic wkrotce.

stn:
dzieki bardzo

andyandy:
właściwie wszystkie media piszą, że dziecko "lejede i puderummet".
Tylko Ekstra Bladet pisze, że bawiło się na sali i dopabuse jak jedna z wychowawczyń zobaczyła go leżącego w skrzyni na zabawki, przeniosła do "puderummet", aby oddzielić od innych dzieci:

Legede på stuen
Formiddagen er ellers forløbet helt normalt med leg på stuen. Indtil en pædagog omkring klokken 11 opdager den lille dreng, som ligger i en legetøjskasse – helt blå i hovedet.

– Han ligger nærmest, som om han er krøbet ned i en seng, fortæller Vallensbæks borgmester, Kurt Hockerup, og fortsætter:

– Pædagogen løfter ham straks op og bærer ham ind i et puderum – væk fra de øvrige børn på stuen.

lilia:

--- Cytat: andyandy w 07 Lut 2010, 00:01:49 ---
Legede på stuen
Formiddagen er ellers forløbet helt normalt med leg på stuen. Indtil en pædagog omkring klokken 11 opdager den lille dreng, som ligger i en legetøjskasse – helt blå i hovedet.

– Han ligger nærmest, som om han er krøbet ned i en seng, fortæller Vallensbæks borgmester, Kurt Hockerup, og fortsætter:

– Pædagogen løfter ham straks op og bærer ham ind i et puderum – væk fra de øvrige børn på stuen.

--- Koniec cytatu ---

No, właśnie. To mnie rozwaliło, i też zauważyłam, że tylko jedna jedyna gazeta o tym napisała : DZIECKO LEŻAŁO W SKRZYNI NA ZABAWKI, cały siny   :o  :o  :o

Taka opieka... >:( :'(

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej