Ogólne > Praca w Danii

CHYBA UGOTOWANY......

(1/3) > >>

sliski:
Witam

do osob znajacych temat

moj przypadek jest nastepujacy:

jestem handlowcem - sales manager
zostalem tu zatrudniony w dunskim oddziale firmy w ktorej pracowalem wczesniej w Paryzu przez 1,5roku

rozpoczalem prace w styczniu 2007
dostalem pozwolenie na prace na 3 lata

kontrakt mam bezterminowy

- z tego co sie orientowalem to jestem chyba ugotowany i musze placic te olbrzymie podatki i nie mam juz szansy na odpisy, czy te 8% itd.
czy ktos wie czy istnieje jakas mozliwosc na jakiekolwiek inne znizki czy odpisy z racji ze jestem Polakiem?

z gory dziekuje za informacje

pozdrawiam

GoTTie:
Jak masz kontrakt bezterminowy to placisz normalnie jak dunczycy 8% + 38% podatku. Trzeba bylo sie dogadac i brac kontrakt na rok, i co roku przedluzac.

Dobra strona takiego ukladu to ze nie bedziesz placil nic w PL. Dodatkowo przysluguja ci tu dodatki na dzieci, mieszkanie itp.

sliski:
Niestety nie wiedzialem .... :(

teraz to i tak juz po wszystkim bo nawet jak rozwiaze umowe i podpisze od nowa to sie zorientuja ze cos kombinuje ...

jedynym plusem ze mam bezterminowy jest latwosc w uzyskaniu kredytu, tylko co to za pocieszenie... :(

dodatki na mieszkanie ?? ...

pozdrawiam

willy:
Podepnę się pod wątek.
Otóż otrzymałem na 2007 rok kartę ze sporym odpisem, ponieważ zacząłem pracę w pewnej firmie itd. ... popracowałem trochę i znalazłem lepszą pracę ... i tu zaczyna się problem.
Kontrakt dostałem bez określonego terminu zakończenia - czyli w domyśle jest to kontrakt bezterminowy. (Wynika to z zasad panujących w firmie)
I mam teraz dylemat co zrobić.
Dałem księgowej starą kartę, ale mam wątpliwości co mam zrobić.
Czy powinienem iść do skat\'u i przedstawić im nową umowę  i otrzymać nową kartę.
Czy może udawać że jest wszystko ok i liczyć na to że na koniec roku nikt się nie połapie i nie wyjdzie mi do dopłaty kilkadziesiąt tysięcy koron na koniec roku.

Pozdrawiam Willy.

sliski:
Hej Willy

musimy znowu wyskoczyc kiedys z dziewczynami na piwko ale co do tego to sie zdzwonimy

jezeli chodzi o Twoja spraweno to tez nieciekawie to wyglada

ja zeby ze Skatem nie zadzierac zostane juz przy placeniu tego podatku (opcja - rozwiazanie obecnej umowy i podpisanie nowej na czas okreslony)
i sadze ze powinienes zasiegnac info u jakiegos radcy prawnego. Mozesz nic nie mowic ale jak przysola na koniec to zaboli ale wtedy czy masz szanse na wybronienie sie ze nie wiedziales itp...

mam nadzieje ze jescze ktos sie wypowie kto zna temat to bedziesz mial wiecej opcji

pozdrawiam

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona