czy moge kupic dom?

[vera]

naprawde nic nie ma?
kupujac samochod na raty, musialam okazac pozwolenie na pobyt

Nie spotkałem się z takim wymaganiem, może byłaś za mało wiarygodna. Po drugie pozwolenie nie ma nic do tego jak nie chcą ci sprzedać idziesz do kogoś innego. Monopolu nie ma.

[Posted on: 03 Cze 2010, 07:53:43]

Nie spotkałem się z takim wymaganiem, może byłaś za mało wiarygodna. Po drugie pozwolenie nie ma nic do tego jak nie chcą ci sprzedać idziesz do kogoś innego. Monopolu nie ma.

Roga: Nie ma generalnie w zwyczaju sprzedaży nieruchomości z ręki do ręki. Większość przechodzi przez biura nieruchomości. Oczywiście jest możliwość nabycia bezpośredniego co jest troszkę tańsze ale bardziej ryzykowne. Zresztą opisywane też to już  było.
Dla mnie to i tak dziwne bo albo kogoś stać albo nie - sprawdzanie pozwolenia na pobyt nie wiem czemu miałby służyć

[roga]

Vera:czytaj uwaznie. Nigdzie nie pisze, ze jest mowa o sprzedazy z reki do reki. Podtrzymuje, ze jezeli strona sprzedajaca za wszelka cene chce aby strona kupujaca przedlozyla taki "papierek", np. zarejestrowanie w Statrsforvaltningen, to moze taki warunek zglosic posrednikowi. Sprzedajacy NIE MUSI sprzedawac swojej wlasnosci (rowniez zudzialem posrednika) , jezeli kupujacy nie spelnia jego wymogow. A to czy ten papierek do czegos sie moze przydac, to juz wylacznie sprawa sprzedajacego.

[@ae@]

...kupujac samochod na raty, musialam okazac pozwolenie na pobyt...

Tu nie chodzi o pozwolenie a o sprzedaz na raty.
W jaki sposób ktos bez pozwolenia na pobyt moze splacac rozciagniete w czasie raty?

[faja]

nasz vera moze wszystko... dom, samochod kupuje za gotowke, po co mu raty!

[vera]

Vera:czytaj uwaznie. Nigdzie nie pisze, ze jest mowa o sprzedazy z reki do reki. Podtrzymuje, ze jezeli strona sprzedajaca za wszelka cene chce aby strona kupujaca przedlozyla taki "papierek", np. zarejestrowanie w Statrsforvaltningen, to moze taki warunek zglosic posrednikowi. Sprzedajacy NIE MUSI sprzedawac swojej wlasnosci (rowniez zudzialem posrednika) , jezeli kupujacy nie spelnia jego wymogow. A to czy ten papierek do czegos sie moze przydac, to juz wylacznie sprawa sprzedajacego.

A musi pisać aby wnioskować przebieg sytuacji??? Wspomniałem że taka sytuacja musiała zaistnieć. Po raz kolejny powtórzę, że sprzedającego ani pośrednika nie powinien interesować pobyt. To może być w kwestii banku jedynie przy aplikacji o kredyt kiedy rozpatrywana jest umowa o prace.
To musiało być prywatna wizja sprzedającego jak pisałem a nie pośrednika.



[Posted on: 04 Cze 2010, 08:18:15]

nasz vera moze wszystko... dom, samochod kupuje za gotowke, po co mu raty!

widać po ostatnich pajacowatych wypowiedziach masz swój ciąg dalszy. Dwa razy ci sie pokazało ze piszesz nie prawdę (delikatnie mówiąc ) i teraz nie możesz przeżyć.

Wrzuć na luz i nie pajacuj.


[Posted on: 04 Cze 2010, 08:20:08]

...kupujac samochod na raty, musialam okazac pozwolenie na pobyt...

Tu nie chodzi o pozwolenie a o sprzedaz na raty.
W jaki sposób ktos bez pozwolenia na pobyt moze splacac rozciagniete w czasie raty?

Jak się "jego" bank zgodzi to może.

[jamjurand]

Tak naprawde ta watpie czy ci ktokolwiek udzieli kredytu, chodzisz do szkoly wiec nie masz odpowiednich zarobkow, nikt nie bedzie inwestowal w dom dla studenki i mozliwe pozniejsze perypetie. Pielegniarek na prowincji w Dani brakuje ale np.w Kopenhadze wiele zwolniono. To wszystko powinien byl twoj dunczyk ci wytlumaczyc, jesli zna na tyle dunski Po skonczeniu szkoly i znalezieniu pracy kup dom i to najlepiej w.. poblizu
Jest obecnie napewno wiele niedrogich domow do wynajecia, sprobuj ta mozliwosc.