poloniainfo.dk

Największy portal polonijny w Danii.
 

Aktualności:



Autor Wątek: Tym razem pracownicy oszuści - pamietnik Fachurry wcielony w życie -  (Przeczytany 7427 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline alesz

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: +0/-0
Odnośnie tego postu: http://www.poloniainfo.dk/forum?topic=34755.0
Witam. Chciałbym wszystkich przestrzec przed dwoma oszustami i mitomanami, którzy błąkają się po Danii białym oplem omegą na chojnickich rejestracjach. Panowie Darek i Adam wabią wszystkich (mnie również) ogłoszeniami, w których wypisują czego to nie potrafią, że dojadą w każde miejsce, że mają narzędzia itd... Trudno mówić o narzędziach, skoro w torbie mają wkrętarkę, mieszadełko, parę szpachelek i towarów pędzlopodobnych. Z dojechaniem w każde miejsce też jest nienajlepiej, skoro za mapę służy reklamówka ze stacji paliw, a z auta cieknie benzyna.
Uległem pokusom i zaproponowałem współprace próbną na tydzień, dwa, a resztę zobaczy się w praniu. Standardowo ugościłem u siebie w domu, dałem pokój, miejsce w lodówce, dostęp do łazienki, rano dałem nowe ciuchy robocze, bo ichnie były straszliwie przepalone fajkami i śmierdziały. Dwa pierwsze dni spokojne, rozruchowe, przetestowałem ich umiejętności malarskie. I w sumie na tym powinienem poprzestać, bo takie szkolenia to można robić osobom, które pierwszy raz w życiu trzymają w rękach pędzel i teleskop z wałkiem, a nie ... fachowcom. Czułem, że lekko nie będzie, ale każdemu trzeba dać szanse. Następne dni, to już konkretna budowa (oczy wiście że w Vejle, gdzie, aby nie musieli dojeżdżać, postawiłem beboelsesvogn - dwie sypialnie, toaleta z prysznicem, kuchnia) z murowaniem, szpachlowaniem, ogólnym przygotowaniem całego domu przed vandskuringiem i filtem (długo tłumaczyłem co to, ale załapali). Od początku było ustalone, że rozliczamy się za roboczogodziny potrzebne do wykonania konkretnego zadania. No i szału nie było.... wykonali około 65 % planu, z dużą tendencją do poprawek. Ok, to wszystko można jeszcze podciągnąć, zgrać, ale trudno to wykonać, jak całą robotę ciągnie jedna osoba, a druga jest jak  z dowcipu o pustej taczce: "Panie, tu jest taki zap....dal, że nawet nie ma kiedy taczki załadować".  W międzyczasie dałem im swój modem do laptopa (teraz dzięki niemu mogą na mnie wypisywać kalumnie), załadowałem go za 300dkk, załadowałem im telefon, przywiozłem małe zakupy, kilka narzędzi na przyszłość. W poniedziałek wieczorem usiedliśmy do rozliczenia i omówienia tygodnia pracy. Powiedziałem co mnie gryzie, co mi się nie podoba i że w ogóle jestem raczej na nie. I teraz nastepuje najciekawsze. Uprosili mnie, że jeszcze jeden tydzień, że będzie poprawa. Ma się miękkie serce, to teraz trzeba mieć twardą dupę. Zgodziłem się. Zgodziłem się również na to, że kwoty do odliczenia rozliczymy za tydzień. Wypłaciłem wszystko co do pięciokoronówki. Pomyślałem, że fakturę wystawią w najgorszym przypadku za tydzień. W międzyczasie  przyjechała moja stała ekipa, która skończyła prace w Sondervig, i miała teraz zacząć pracę tutaj. Rozstaliśmy się w miłym nastroju. Rano telefon od moich starych współpracowników: "dzwoń i szukaj chłopaków, bo ich tu nie ma - spakowali śpiwory, żarcie i śladu po nich nie ma". Złapałem ich dopabuse, jak zadzwoniłem z innego nr telefonu. Tłumaczenie?? Pokrętne i bzdurne - że są zbyt zmęczeni, że za trudno, a nie powiedzieli mi dlatego, że się bali, że jak zrezygnują to im nie zapłacę... ALE PRZECIEŻ TO JA ICH CHCIAŁEM WYRZUCIĆ!!?? Mało tego, sami prosili mnie żeby mogli zostać jeszcze na tydzień i że po następnym tygodniu pracy się rozliczymy!!
W ten sposób właśnie oszukałem swych biednych rodaków. I jeszcze by się zapewne znalazło paru innych poczciwych fachowców, którzy trafili kiedyś na mój parszywy, wymagający obóz pracy.
Drodzy Zleceniodawcy i Pracodawcy. Nie wymagajcie zbyt dużo  od naszych rodzimych fachowców, wystarczy, że otworzycie przed nimi swoje portfele i nie będziecie im się zbytnio przyglądać. No i nie ważcie się zwracać uwagi na higienę osobistą. Bo w przeciwnym wypadku zostaniecie zwykłymi OSZUSTAMI.  Nie tylko z Vejle.
Pozdrawiam
Adam

Offline neletop

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 4
  • -Otrzymane: 16
  • Wiadomości: 681
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Kobieta
Mysle, ze wyciagniesz z tego wnioski

Offline jamjurand

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 7
  • Wiadomości: 1445
  • Reputacja: +4/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Nie nalezy raczej, do wiekszych zadan, zatrudniac budowlancow z ulicy tylko znalezc sprawdzone grupy, chyba ze sie ma stalowe nerwy, za duzo czasu i pieniedzy :) .
Nabusezsadne tez jest umawianie sie na stawke godzinna, nawet mala; platnosc za calosc (oczywiscie jakies tygodniowe zaliczki po osiagnieciu planu), wszystkie ustalenia powinne byc spisane, serdeczna polska goscinnosc najczesciej spowoduje, ze bedziesz uwazany... za frajera, pamietaj krytyczne szybkie oko, dystans, no i atytiuda kaprala  :)
« Ostatnia zmiana: 30 Cze 2010, 08:47:33 wysłana przez jamjurand »

Offline alesz

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: +0/-0
Jamjurand, piękne słowa, ale to tylko słowa. Masz jakieś "sprawdzone" grupy?? Bo ja juz kilka "sprawdzonych" grup  wysłałem do domu i tez miałem różne przeboje. Czas wszystko weryfikuje, wszystko wychodzi w praniu. Dla mnie, ważniejsze niekiedy od fachowości jest to, jak mi się z daną osobą współpracuje. Jak nie ma chemii, to nie ma szans. Jestesmy tutaj skazani tylko na siebie, 24 godziny na dobę.  Tych, wspomnianych w tym wątku, zweryfikowałem dość szybko, sam chciałem się ich pozbyć, a w ramach dania im drugiej szansy zostałem obwołany oszustem.  Zawsze u podstawy rozliczania jest stawka roboczogodziny, niezależnie czy to "realtime" czy konkretne zlecenie. I oto jęczeli, że musieli robić niewiadomo ile czasu, żeby poprawnie zrobic jakieś zadanie.
Neletop, wnioski, powiadasz.... Taaaaaa... Tzn. że teraz mam proponować niższe stawki, nocleg na parkingu, toaletę na stacji paliw, zarcie z kontenera no i oczy wiście pierwsze co, to zabrać paszporty. ;) Ale pozwól, że wcześniej trochę pościemniam... ;)
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Frajer

Offline jamjurand

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 7
  • Wiadomości: 1445
  • Reputacja: +4/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Alesz,
"Piekne slowa" ale oparte na osobistych doswiadczeniach, ktorymi sie juz tutaj dzielilem, nie jestem juz w branzy i nie moge ci nikogo polecic ale sadze, ze "zlote raczki" powroca tuz po wakacjach. Mieszkam w kbh i jak bym potrzebowal "ekspertow" to bym napewno znalazl pytajac znajomych, na prowincji chyba jest to bardziej skomplikowane.

Offline genec

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Witam nie wiem jak to jest z tymi fachurami ,ale oszołomy zawsze się znajdą.W chwili  obecnej szukam pracy w Polsce ,ale mówią mi że jestem za stary(mam 49 lat).Pracowałem w Finlandii przez 2 lata i tam im pasowało.Musiałem wyjechać bo skończyło się zapotrzebowanie na moje usługi.Z zawodu jestem spawaczem elektrycznym (elektroda) mam też uprawnienia na wózki widłowe spalinowe.kartę prac gorących na skandynawię,uprawnienia na suwnicę sterowaną radiem z poziomu "0".Pracowałem też w magazynie przy kompletacji ,załadunku i wyładunku materiłu potwierdzone dokumentami.Może mógł by mi ktoś pomuc znaleźć prace w Danii nawet budowlankę przecież wszystkiego można się nauczyć. Pozdrawiam Gienek

Offline jeni

  • Zwykły
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 232
  • Reputacja: +1/-0
  • Płeć: Mężczyzna
49 lat toTy jesteś w kwiecie wieku, a może problem w tym że staro wyglądasz ,moja rada to ostrzysz sie, ogól sie, i przez tydzien
 bądz abstynentem , nie pal, opal sie na słońcu,(palnik do tego się  nie nadaje) głowa do góry i już prace masz ;D
       

poloniainfo.dk


Offline genec

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Problem w tym że jak na mój wiek wyglądam dość młodo i dbam o siebie,porostu młodych można wydymać ,a stary ma już doświadczenie i może się nie dać. A praca jest mi naprawdę potrzebna ,może zainteresuje "starym i pomoże znaleźć mu pracę.Pozdrawiam

Offline jamjurand

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 7
  • Wiadomości: 1445
  • Reputacja: +4/-1
  • Płeć: Mężczyzna
..."porostu młodych można wydymać ,a stary ma już doświadczenie i może się nie dać"..

Masz osobliwe podejscie do pracodawcow, czy nie sadzisz ze pracodawca najpierw oceni twoje umiejetnosci zawodowe i mozliwosci komunikacji z innymi (jezyki) a dopabuse pozniej bedzie marzyl o dymaniu i chyba tylko wtedy jak ma takie preferencje, w rezultacie bedziesz go zawsze mogl zaskarzyc o sex szykane  :) ?
Oczywiscie moja uwaga dotyczy dunskich pracodawcow...

Offline genec

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Mówisz o Duńskich pracodawcach a ja o Polskich w Polsce .Najprostszy przykład czy sprzedawca w autohandlu w moim wieku jest za stary ,oczywiście w Polsce tak.Od roku szukam pracy w kraju nawet w urzędzie pracy nie ma (jestem zarejestrowany) ,chcę dodać jeszcze że mam prawo jazdy B,T.Jestem już zrezygnowany szukaniem ,dlatego znów zaczołem szukać za granicą,wiem że tam moja praca i doświadczenie będzie docenione.dlatego szukam pomocy.Pozdrawiam

Offline jamjurand

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 7
  • Wiadomości: 1445
  • Reputacja: +4/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Jak znasz jezyki to napewno cos sam znajdziesz w innym przypadku jestes zmuszony szukac pomocy u rodakow co moze sie skonczyc w rozny sposob, czesto zalosny dla obu stron. Probuj tutaj na forum znalezc kontakt z ludzimi pracujacych dla podwykonawcow Vestas (sa tutaj napewno) moze gdzies sie bedziesz mogl "zapisac".
Za 4-5 lat rozpocznie sie budowa 100 wiatrakow przy wyspie Aanholt, napewno bedzie tam duzo zajec dla obcokrajowcow, byc moze takze dla Vestas podwykonawcow, oczywiscie jesli Vestas sie zalapie na dostawe wiatrakow.

Offline genec

  • Początkujący
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 0
  • -Otrzymane: 0
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: +0/-0
  • Płeć: Mężczyzna
Dzięki wielkie,czy w google poszukać vestas ,czy szukać na forum.Pozdrawiam

Offline jamjurand

  • Doświadczony
  • *
  • Podziękowania
  • -Dane: 1
  • -Otrzymane: 7
  • Wiadomości: 1445
  • Reputacja: +4/-1
  • Płeć: Mężczyzna
Bylo tutaj wiele postow na temat vestas, ktorych jednak raczej nie czytalem.

poloniainfo.dk


 

Agencja Pośrednictwa Pracy CROCO DIM - wie ktoś coś o tym?

Zaczęty przez skowronDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 16745
Ostatnia wiadomość 14 Cze 2012, 09:23:01
wysłana przez kingamagda
Szwecja wygrała Eurowizję w tym roku:)

Zaczęty przez RybkaWillegoDział Hydepark

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3509
Ostatnia wiadomość 27 Maj 2012, 22:02:31
wysłana przez piotr1
co wy o tym myslicie?

Zaczęty przez neletopDział Odense

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 9488
Ostatnia wiadomość 31 Mar 2009, 17:14:35
wysłana przez janusz Odense
Jak sie odnalezc w tym miescie?

Zaczęty przez HerlevDział Pomoc!

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3935
Ostatnia wiadomość 05 Lis 2009, 15:15:05
wysłana przez RybkaWillego
Czy warto zaryzykować z tym pracodawcą? MAREMA (PL) - Hoved Rent (DK)

Zaczęty przez elbaDział Praca w Danii

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 8703
Ostatnia wiadomość 23 Kwi 2008, 23:40:42
wysłana przez andrzej1