Ogólne > Hydepark
pobyt staly
piott:
BODAJZE!
Daria2007:
Ale żeście po mnie pojechali .... Może faktycznie trochę głupio to ujęłam... Ale Wasze odpowiedzi też nie były sensowniejsze. Ukłony w kierunku Jomira. Reszte doczytam gdzie indziej... A swoja drogą rzucam temat : jak wygląda rynek pracy w Danii dla Polaków? Wykluczam roznoszenie ulotek i budownictwo. Na jaką pracę ma szansę Polka, nawet jeżeli nauczy się w końcu duńskiego? Czy ktokolwiek z Was skończył jakąś szkołę tam i pracuje zgodnie z wykształceniem? Naprawdę zależy mi na konstruktywnych odpowiedziach. Będzie miło :) ;D
Jomir:
Ja pracuje na stanowisku takim, na jakim pracowalam w Polsce, zgodnie z moim wyksztalceniem i doswiadczeniem zawodowym.
Ale uwazam, ze to byl F A R T .
Moje przyjaciolki, rownie dobrze wyksztalcone, wladajace biegle dunskim i angielskim, wykonuja prace rozne, z ktorych to znalezieniem wcale tez nie bylo latwo.
Znajac troche juz Danie, dunskich pracodawcow, dunskie wymogi i moje potrzeby zerwania z dotychczasowym zawodem w przyszlosci, doksztalcam sie w tej chwili na poziomie duzo nizszym od mojego polskiego wyksztalcenia, ale gwarantujace mi dunski dokument potwierdzajacy kwalifikacje, tylko po to by w przyszlosci znalezc dobra prace i bez farta.
Niestety Dania jest bardzo otwarta na pewne grono ludzi z wyzszym wyksztalceniem jak lekarze, informatycy, elektronicy itp.
Na marketingowcow, finansistow, piarowcow, socjologow wyksztalconych poza Dania zapotrzebowania tu nie ma. Nauczyciele z racji jezykowych oraz innego systemu ich ksztalcenia sa nieuzyteczni. No chyba, ze sa to fachowcy po uniwersytetach ze swiatowej top listy
Aczkolwiek duzo tez zalezy od farta, tudziez znalezienia sie w odpowiedniej chwili w odpowiednim miejscu, jak zawsze w zyciu zreszta.
Regula jest brak reguly :) nawet w sprawach oczywistych.
Daria2007:
No właśnie... Zdaję sobie sprawę, że moje wykształcenie w ogóle nie będzie przydatne w Danii, dlatego też ciągle zadaje pytanie co ja bedę tam robiła? Na pewno warto skupić się na początku na intensywnej nauce duńskiego,a później czekać na FARTA albo.... sama się zatrudnić. Takiej sytuacji nie wykluczam, bo właśnie w Polsce przez kilka lat prowadziłam własną firmę. Może orientujesz się czy jest trochę Polaków, którzy wzięli sprawy we własne ręce i prowadzą własną działalność?
tosia:
Pytanie do Rogi ::)
Czy moglbys wyjasnic , czy nowe reguly odnosnie pobytu stalego ( koniecznosc zebrania 100 punktow) dotczacza rowniez polskich ( lub ogolnie – pochodzacych z krajow UE) wspolmalzonkow bedacych w zwiazku malzenskim z osobami majacymi prawo pobytu stalego w Danii ( Tidsubegransæt opholdstilladelse ) lub dunskie obywatelstwo ?
http://www.nyidanmark.dk/da-dk/Ophold/permanent-ophold/permanent-ophold.htm
Czy tez my powinnismy podpadac pod reguly Familiesammenføring i reguly zawarte w Notat om tidsubegrænset ophold efter opholdsdirektivet http://www.nyidanmark.dk/NR/rdonlyres/299A582B-0D17-4B31-8FA8-CB7E6D883BB3/0/notat_tidsubegraenset_ophold.pdf
Pytam bo dostalam jako zalacznik do nowej decyzji o przedluzeniu mojego pobytu pismo informujace o koniecznosci uzyskania tych 100 punktow w razie gdybym chciala sie ubiegac nastepnym razem o pobyt staly .
A Udlændingeservice pytany o to doslownie raz potwierdza koniecznosc uzbierania tych 100 punktow , raz odsyla na swoja strone internetowa do regul dla czlonkow rodzin z panstw EU.
pozdrawiam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej