Ogólne > Kącik Kulinarny

Polskie produkty w dunskich sklepach

<< < (5/15) > >>

Manior:

--- Cytat: mawi w 21 Sie 2010, 23:15:11 ---muszę  się pochwalić  ze dzisiaj kupiłam w netto rafaello , a i  parówki polskie w netto oczywiście :)

--- Koniec cytatu ---
Osobiście muszę się przyznać (choć to nie patriotycznie), że bardziej mi z Netto smakują frankfurtery słoweńskie.
Pakowane chyba 540 gram za 14-15 kr, z SL na stempelku producenta.

W Lidlu  - polskie śledzie i rolmopsy.

anha:

--- Cytuj (zaznaczone) ---W Lidlu  - polskie śledzie i rolmopsy.
--- Koniec cytatu ---
Ale robione po polsku czy duńsku czyli na słodko?

cwsm111:
Czy w temacie chodzi o typowe produkty Polskie , czy cokolwiek produkowane w Polsce , bo dla nie różnica między pieczarkami , pparówkami czy różnymi słodyczami koncernów światowych produkowanych w Polsce jest żadna.

Czasami w Fakcie pojawiała się Herbata granulowana Ekoland Maspexu Wadowice , a wracając do wódki to jeżeli kupicie Smirnoffa to macie 50 procent szans że został wyprodukowany w Polsce.

Mrozik:
Chodzi mi glownie o polskie produkty

lilia:
Wczoraj zakupiłam więc kilo "franfurterek" w Bilce. Tylko, że to zwykła kiełbasa "śląska" produkowana przez polski Animex. Wprawdzie ja takich świństw nie jadam, ale chłop - co by nie mówić - zachwycony.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona