Ogólne > Kącik Kulinarny

Polskie produkty w dunskich sklepach

<< < (6/15) > >>

jamjurand:
Jak slysze w dunskich tv reklamach teksty "ze nasze kielbasy zawieraja wiecej miesa niz inne" to wiem ze tego badziewia nigdy nie rusze, wogole unikam dunskich pålægow; wole oszczednie jesc wloska szynke czy kozie sery z okolic morza srodziemnego.
Dunskie zmonopolizowane supermarkety sa niezwykle ubogie w stosunku do polskich, szwedzkich czy niemieckich. Wczoraj widzialem 4 zorientowane wloszki na duzych zakupach w Polonusu.
To tak na marginesie  :)

Manior:

--- Cytat: anha w 22 Sie 2010, 09:45:11 ---Ale robione po polsku czy duńsku czyli na słodko?

--- Koniec cytatu ---
Po polsku  :)

ayme:
U Araba na Nørrebro kupilam palete jajek pakowanych w Polsce ze stemplem PL,rzeczywiscie smakuja po polsku bo mialam porownanie bo jestem po dlugim pobycie w PL i jeszcze pamietam jak powinny smakowac jajka.
Do zupy sa warzywa na zupe z Lidla mrozone ,  serek waniliowy z Bilki kupilam bardzo smaczny.
dunki z pracy kupuja polskie kielbasy w Helsingborze, bo same uwazaja ,ze ichniejsze wedliny sa nic nie warte!podobala im sie tez obsluga ,ze sa dwie ekspedientki, jedna ktora podaje towar reka w foliowej rekawicy(bardzo chwaliy ze higienicznie) i ,ze kto inny jest przy kasie.Fajny watek !

anha:
Gdzie Wy mieszkacie ??? >:( Obleciałam dzisiaj lidla i aldi w poszukiwaniu śledzi i owocowego kefiru i nic.
Widocznie moja wieś za mała na pełny asortyment. >:( >:( >:(

lilia:
Anha, w ladzie chłodniczej, w której stoją krojone sery żółte, śmietankowe, dalej są desery, takie małe tłuściutkie jogurty, i przy tym też stoi ów wynalazek. Ale ze znanym nam "kefirem" to to nie ma nic wspólnego, poza nazwą ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej