Regionalne > Kopenhaga

Gdzie jest fajnie w Kopenhadze?

<< < (4/9) > >>

s_t_e_v_e:
Słynnym miejscem Christianii jest jej główna ulica, znana jako Pusher Street (Ulica Dealerów) położona niedaleko od głównego wejściu gdzie mimo zakazu wprowadzonego przez władze nadal ustawione są straganiki z haszyszem (rodzaje z całego świata) oraz marihuaną(jeden rodzaj - skunk). Jest to głównym argumentem dla władz, dążących do likwidacji Christianii. Paradoksalnie problemem okazało się być duńskie prawo, zakazujące usuwania dealerów za pomocą siły. Dzielnica wynegocjowała w 1995 umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej Danii (które jest faktycznym właścicielem ziemi), na podstawie której pobyt squatersów został tymczasowo zalegalizowany. W zamian za to mieszkańcy zobowiązali się płacić podatki (215 euro miesięcznie, w tym bezpłatny żłobek dla dzieci).


W 2001 sukces wyborczy odniosła nieprzychylna wspólnocie Christianii Konserwatywna Partia Ludu, która odbywa drugą kadencję od 2005 roku. Rząd Andersa Fogh Rasmussena podjął szeroki zakres środków, by "znormalizować" dzielnicę, przez co najczęściej rozumiane było wymuszenie respektowania duńskiego prawa. W specjalnym raporcie grupy parlamentarzystów z wiosny 2004 roku przeczytać można, że Christianii przebywa 878 mieszkańców, przeważnie Duńczyków w wieku od 30 do 49 lat, a obszar przeciętnego squatu wynosi około 50 m² (średnia kopenhaska - 44 m²). Napisano w nim również, że "W dzień Christiania pełni ważną funkcję społeczną, bo przychodzi tu wielu przegranych, którzy nie radzą sobie w zwykłym świecie, min. psychicznie chorzy".

rozumiem ze delerka jest w akcie prawa zakazana ale oni prubuja stwozyc mala holandie zreszta to miejsce wsrod niektorych polakow tak jest nazywane sam przychodze na christiane browarka sie napic i poslychac czasem koncertow mowie wam tam naprawde fajnie jest !!! nie obawiajcie sie tego ze tam dilerka psy i takie inne pierdoly !!! jedyna rzecza zla tam jest policja !!! i Rząd !!! oni wieksze zlo robia i nikt o tym nie mowi ale dlaczego ????

[Posted on: 21 Lipiec  2008, 23:07:50]
http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34203,2176003.html

Przeczytajcie sobie to i sami wyciagnijcie wnoski ja juz sie nie udzielam bo lubie to miejce :) pozdrawiam :D :D

marysha:
Cóż panie Steve, nie podzielam pana zachwytu Christianią. Można ją traktować jako ciekawostkę, ale to już zależy co sie komu podoba. Napić się piwa, pójść na koncert? Ok. Sa jednak ciekawsze miejsca, zeby mozna było uczestniczyć w zyciu kulturalnym.
I o jakich wyższych sferach pan pisze? Nie jestem zachwycona, ze moje podatki idą na zasiłki dla ludzi którzy teraz maja kłopoty, ale przecież wybrali taki a nie inny styl zycia świadomie. I proszę mi nie mówić, że zrobili to na fali buntu. Ponosząc jego konsekwencje , teraz powinni płacić takie same podatki jak wszyscy, jesli chcą korzystać z dobrodziejstw systemu.
Takiej sytuacji po częsci sam sobie winien jest rząd Jørgensena, który po fali buntów z 1968 r., zgodził sie na funcjonowanie komuny na terenie Christianii. Uważano, ze jesli grupa anarchistów umieszczona będzie na jednym terenie, to łatwiej będzie ich kontrolować. Popuszczono smycz, tak jak w przypadku wyznawców islamu i teraz jest kłopot.
Zarzut, że rząd ma zapędy do nadmiernej kontroli jest trochę bezzasadny, bo rzady wszystkich krajów dążą do większej kontroli swoich obywateli. Wielki Brat czuwa...To akurat strasznie mi się nie podoba...Jeszcze chwila i wczepia nam czipa w cztery litery. Rzekomo dla naszego dobra i bezpieczeństwa. Ale w przypadku Christianii sprawa dotyczy czego innego:narkotyków, podatków, wybujałych potrzeb mieszkańców, przy chęci alienacji terytorialnej...
Proszę o tym pomysleć.

Agata2008:
Witam Wszystkich!
Chciałabym zapytać czy ktoś jest w stanie polecić okolice Østerport ? Właścwie bliżej jeziora Sortedams Sø?
Będę wdzięczna  ;)

waruiny:
Wykopałem sobie, a co  ;D

Podobno na Christianii można spotkać słynnego pana Adama i innych naszych bum'ów. 8)

myszka0807:
No co ty?tego co byla o nim taka dyskusja?czyli nie chcial zmiany zycia!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej