Ogólne > Edukacja
Limit godzin pracy...
Tula:
--- Cytat: GoTTie w 02 Gru 2007, 21:11:10 ---post z nyidanmark stosuje sie do studentow spoza UE.
--- Koniec cytatu ---
To szkoda, ze tego nigdzie nie zaznaczono. Chyba, ze slepa jestem, ale staralam sie uwaznie przejrzec.
mala_z_Aarhus:
Moi znajomi maja "studenckie" pozwolenia. Nie ma tam limitu godzin. Jedynie informacja, ze w przypadku zmiany statusu - zaprzestanie studiow lub ich zakonczenie- nalezy wystapic o nowe pozwolenie na pobyt i prace.
Patrycja:
--- Cytat: MargaretMitchell w 02 Gru 2007, 19:13:57 ---To co napisała Tula obowiązywało ponoć do momentu kiedy Polska przystąpiła do UE. Od tej pory studenci nie mają już limitów. Nie mogę tego udowodnić żadnym linkiem, jednak jako matka pracującej studentki mogę Cię zapewnić, że nikt tego nie sprawdza i nie zwraca na to uwagi. Jeśli masz pracę, pracujesz tyle godzin ile chcesz, bez żadnych limitów.
--- Koniec cytatu ---
Jezus... dzieki Ci - Margaret bo już sie wystraszyłam tym 15 godzinnym limitem ;)
Jomir:
Moja 16-letnia corka, ktora uczy sie w gimnazjum, dostala umowe o prace rowniez bez zadnych limitow godzinowych. Pracuje co prawda 6 godzin w miesiacu, ale gdyby chciala wiecej nie ma sprawy.
Nie odpowiem na pytanie jak jest w pozwoleniu, bo my mamy pozwolenia na podstawie laczenia rodzin, wiec moja corka funkcjonuje na takich zasadach jak dzieci dunskie, aczkolwiek jak powiedziala Margaret pracodawca nie narzucal limitow i o nie nie pytal.
Z praca w Kopenhadze bez znajomosci dusnkiego jest srednio.
Dla chlopcow jest wiecej, bo prace w magazynach, na zapleczu Mc Donalda, przy wykladaniu towaru na polkach, mozna przy pewnym wysilku dostac.
Dziewczyny maja trudniej bo do tych prac ich nie chca - trzeba dzwigac okolo 20 kilogramowe kartony.
Moja corka znalazla, dzieki pomocy dunskiej kolezanki, ktora ja polecila w agencji, w ktorej sama wczesniej pracowala.
Aczkolwiek, dzieciaki znajduja prace i pracuja, wiec nie jest tragicznie, trzeba sie tylko troche wysilic.
Nawigacja
Idź do wersji pełnej