Ogólne > Rodzina ...
Opieka medyczna
anetka089:
nie nie przyszło mi nic takiego do głowy bo mala już miała problem z oddychaniem w przeddzień lotu, także nie wydaje mi sie to za bardzo możliwe. Skakacie po mnie tutaj broniąc duńskich lekarzy, a bo jaka gorączka, a bo antybiotyk. Każdy ma swoje zdanie. Ja już sobie wyrobiłam je na temat lekarzy i jestem uprzedzona co do nich, duńskich jak i polskich. Ale rzecz biorąc polscy przykuwają większą uwagę a nie jak duńscy co dla nie których jest ważniejszy mecz piłki nożnej a nie pacjent.
Człowiek uczy sie na błędach bo bez tego życia nie zbuduje.
anetka089:
--- Cytat: Idris w 29 Cze 2012, 17:58:51 ---Anetka ale nie narzekaj tak bardzo na dunskich lekarzy, bo jak sama napisalas polska lekarka tez zapalenia pluc nie wysluchala. A swoja droga, nie przyszlo Ci do glowy, ze do rozwiniecia sie zapalenia pluc mogl sie przyczynic lot do Polski?
--- Koniec cytatu ---
żaden lekarz tego nie wysłuchał bo tego nie wysłucha! wyszło w krwi i na prześwietleniu płuc. Bakteryjne zapalenie płuc, już pisałam na początku.
Idris:
Anetko przestan bo jeszcze faktycznie ktos uwierzy, ze zapalenia pluc nie mozna wysluchac.
MalaCzarna:
Anetko bardzo współczuję twojemu dzieciaczkowi, że tak bardzo musiało się męczyć i nie otrzymało pomocy w porę bo zapalenie płuc można było zatrzymać w zarodku ba nie dopuścić do tego.
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić co wy rodzice musieliście przechodzić,jak zamartwialiście się...
Mój znajomy lekarz pulmonolog oceniając wiedzę lekarzy i pielęgniarek w Anglii
stwierdził ,,tam aż strach chorować,, ! Chyba to samo czujecie teraz mówiąc o lekarzach duńskich.
Przeczytałam twój opis z uwagą i śmiem twierdzić że pewne objawy sugerujące zapalenie w dolnych drogach oddechowych musiały być już wcześniej jak np.głębszy i nieco szybszy oddech dziecka co można zauważyć obserwując nosek i poszerzające się skrzydełka w czasie wdechu.Dziecko jakby łapie więcej powietrza poszerzając nosek. Pojawia się lekko ,prawie niezauważalny, świszczący oddech itd itp. Wy rodzice nie musicie tego wiedzieć ale lekarz owszem tak, są to pierwsze oznaki zapalenia dolnych dróg oddechowych chociaż na słuchawkę nic nie będzie jeszcze słychać.
I tutaj już powinna być reakcja lekarza!!!
Ponadto katar - bakteryjna flegma z noska spływa po tylnej ściance gardła (zapalenie gardełka,gorączka) do oskrzeli i płuc.Tym sposobem bakterie z noska dostają się do dolnych dróg oddechowych.
Flegma w płucach jest świetną pożywką dla bakterii,mają idealne warunki do szybkiego rozwoju i juuuż zapalenie gotowe.To też lekarz powinien wiedzieć.Flegma = bakterie = możliwe zapalenie oskrzeli/płuc.
Dobry lekarz powinien rozpoznać objawy zapalenia w zarodku ,podać środki bakteriobójcze i przeciwzapalne chociażby w postaci syropku .W PL bardzo dobry syrop dla malusich to Drosetux.
Chętnie ci następnym razem pomogę jeśli tylko zechcesz.
@ae@:
....np.głębszy i nieco szybszy oddech dziecka co można zauważyć obserwując nosek i poszerzające się skrzydełka w czasie wdechu.Dziecko jakby łapie więcej powietrza poszerzając nosek. Pojawia się lekko ,prawie niezauważalny, świszczący oddech itd itp. Wy rodzice nie musicie tego wiedzieć ale lekarz owszem tak, są to pierwsze oznaki zapalenia dolnych dróg oddechowych chociaż na słuchawkę nic nie będzie jeszcze słychać...
Glebszy, nieco szybszy, swiszczacy oddech moze byc oznaka: allergi, virusowych zapalen dolnych i górnych dróg oddechowych, astmy, chorób serca, zaklócen w pracy mózgu, strachu, podniecenia, przegrzania...... i 1000 innych rzeczy. Rodzice nie musza tego wiedziec ale lekarz musi nie moze wykluczyc innych powodów zmiany respiracji.
Podawanie syropu przeciw suchemu kaszlowi - Drosetux - przy flegmie spowoduje ze flegma nie bedzie wykaszliwana a spokojnie splywa do pluc i bakterie maja mnóstwo mniam mniam i porzadne zapalenie pluc gotowe, nie z winy lekarza tylko "rodziców".
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej