ślub, kaucja, pozwolenie..

[oli]

wiem, wiem, że to wszystko było milion razy! czytałam właśnie wątek "kaucja" i moja głowa zrobiła się większa niż halloweenowa dynia, ale albo jestem tępa, albo nie umiem się doczytać, ale dalej nie mogę się w tym wszystkim połapać..

w ogóle to witam i dobry wieczór i pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów

moja sytuacja jest taka:
jestem w DK od paru miesięcy, mam cpr, pracę i pozwolenie na pobyt (tymczasowe) i chcę wziąć tu ślub (z Duńczykiem)

czytałam trochę na stronie gminy i z tego co rozumiem to im jest tylko potrzebny mój cpr i świadectwo urodzenia. wypełniamy papierki i możemy się hajtać (cywilny ślub)
nie wiem tylko jak się ma do tego udlændinge styrelsen.. rozumiem( ), że ślub z Duńczykiem daje mi stały pobyt w DK, ale ja w tej chwili pozwolenie na pobyt mam (bo mam umowę o pracę) choć tylko na rok..
/poza tym jestem prawie pewna, że czytałam o tym, że Polacy od 1wszego stycznia 2008 będą mogli dostać pozwolenie na pobyt i pracę w Danii niezależnie od konkretnej umowy o pracę/

no i ta kaucja.. wiem, że się pisaliście o tym tyle razy, ale ja to muszę mieć chyba jak krowie na rowie. Czy ktoś z Was się orientuje, czy będziemy musieli ją "płacić" skoro ja mam tu pozwolenie na pobyt i pracę?

i tak poza tym, czy my możemy sobie po prostu wziąć ten ślub a potem się martwić co udl.st. na to, czy oni coś wcześniej muszą się mieszać?
czy ja mam składać wniosek o stały pobyt z tytułu bycia żoną Duńczyka, konaktować się nimi przed ślubem, czy to wszystko idzie jakoś automatycznie??

będę bardzo wdzięczna, jesli ktoś może mnie oświecić..
(i mam nadzieję, że nikt się bardzo nie wkurzy, że to taki oklepany temat..)

 

[Mirabelka]

Witam

1. Pierwszy raz Słysze ze jest jakieś świadectwo urodzenie, chyba chodzi ci o akt urodzenia.
2. A wiec tak , jeśli masz umowę o prace to na razie jest ok, ale jak stracisz prace twój przyszły maż będzie Musiał wplacic kaucje za ciebie.
3. Oprócz aktu urodzenia, musisz miec z polskiego urzędu papier ze nie jesteś mezatka.
4. Ślub z Duńczykiem , wcale nie daje ci pobytu stalego, możesz się o niego starać po 7 lata.
5. Musisz miec 24 lata żeby wziasc ślub .
6. Nic nie idzie automatycznie, po ślubie musisz sama zalatwiac papiery.


Pozdrawiam

[madzialenasz]

Jeszcze dodam, bo ja z Moim chlopakiem tez chcemy sie pobrac(dunczyk).
Pytalismyn w Komunie kilka razy zeby bylo jasne, i wymagaja ode mnie akt urodzenia, zaswiadczenie ze jestem niezamezna( z USC w Polsce), a takze zazyczyli sobie jakiegos potwierdzenia ze  jestem tu nie wiecej niz 3 miesiace, powiedzieli ze moze to byc bilet z podrozy , pieczatka w paszporcie itp. Wiem ze brzmi to smiesznie ale taka prawda. Moj chlopak powiedzial w komunnie ze mnie "nie ma w Danii"(takie niewinne klamstewko) i ze bilet mamy wykupiony i ze przyjade tu na swieta, ale bilet nie imienny, a pieczatki nie moge zapewnic (chodzi o 21 grudnia-wiecie co mam na mysli). Ale Pani powiedziala ze to obojetne ze moze byc ten bezimmieny bilet-chodzi tylko o to ze mamy go przyniesc z innymi papierami(aby byla data), jak przyjade tu po swietach i to wtedy mozemy zalatwiac formalnosci slubne i ustalac termin.
Natomiast jesli chodzi o reszte to bede wiedziec jak bede po slubie, ale uwazam ze Moj Przedmowca ma racje
Pozdrawiam

[oli]

a to błyskawiczna odpowiedź! dzięki Mirabelka!

1.,3.chodziło mi oczywiście o akt urodzenia tak na marginesie to pewnie będę musiała to tłumaczyć przez przysięgłego, co? jeju, i jeszcze zaświadczenie o stanie cywilnym..
2.liczę na to, że jakoś tu sobie z pracą poradzę, jak nie ta to inna.. czy to znaczy, że póki mam umowę o pracę kaucja nie jest potrzebna?
4. myślałam, że po 7dmiu latach można się starać o obywatelstwo(?) a nie pobyt.. hmm
5. 24 lata skończone to wiem i już miałam parę lat temu

pozdrawiam

[oli]

zazyczyli sobie jakiegos potwierdzenia ze  jestem tu nie wiecej niz 3 miesiace, powiedzieli ze moze to byc bilet z podrozy , pieczatka w paszporcie itp. Wiem ze brzmi to smiesznie ale taka prawda.

kurcze, to pierwsze słyszę! nie bardzo rozumiem co im to przeszkadza, że jesteś tu dłużej niż trzy miesiące, jesteś tu jesteś legalnie..
ale dzięki za info, ja dopabuse zaczynam się w to zagłębiać, chętnie będę śledzić Wasze działania jakby co i trzymam kciuki

pozdrawiam

[Mirabelka]

Tak musisz mieć przetłumaczone 2 papiery , najlepiej na duński. Póki masz umowę, kaucja nie potrzebna.O obywatelstwo możesz starać się po 10 latach i musisz mieć Prøve3 z duńskiego. Jesli ona jest tutaj turystycznie , to moze przebywac tu nie dluzej niz 3 miesiace. Dlatego jest jej to potrzebne.
Pozdrawiam

[oli]

ok, dzięki, powoli mi się rozjaśnia..

i czy dobrze rozumiem, że skoro mam pozwolenie i pracę a kaucja nas póki co nie dotyczy, to udl.st. nic do naszego ślubu? kwestia "tylko" przetłumaczenia papierów i załatwienia formalności w gminie
to by wtedy nie wyglądało aż tak źle jak się obawiałam..

dzięki
pozdrawiam

[Mirabelka]

No i potem zmiana nazwiska w dokumentach.

[piatka]

Dodam swoje trzy grosze odnosnie slubu i pobytu.
Slub mozesz wziac w Danii, po zlozeniu odpowiednich dokumentow.
Jesli jestes tu legalnie, z pozwoleniem na pobyt, nie musisz wykazywac, jak Madzia tym, ze jestes tu turystycznie, a tylko 3 miesiace moze przebywac turysta.
Po slubie mozesz miec dalej pozwolenie z tytulu pracy w Danii, albo zlozyc wniosek na podstawie laczenia rodzin. Inny jest status zony Dunczyka, inny osoby przyjezdzajacej do pracy. I wtedy nalezy zlozyc kaucje.
Dokumenty do slubu mozesz miec przetlumaczone na dunski, angielski, francuski lub niemiecki i w tylu jezykach dostaniesz akt slubu.
W Polsce musisz zalegalizowac zwiazek, tzn dostarczyc przetlumaczony na polski akt slubu, dopabuse po tym mozesz zmieniac swoje dokumenty zgodnie z tym, co jest w akcie slubu. O obywatelstwo mozna sie starac po 7 latach.
 Pozdrowienia

[madzialenasz]

A propo tej zmniay nazwiska, bo ja caly czas myslalam ze po slubie, musze do Polski no i dokunety wymieniac.
Ale jedna znajoma powiedziala mi , ze ona po slubie z tez z obywatelem dunskim nie jechala wymieniac dokumentow- po prostu zostawila ze straym nazwiskiem , a przy skaldaniu papierkow , dala normalnie dokunety ze starym nazwiskiem, akt malzenstwa i nic jej nie mowili, potem nowe nazwisko na podstawie aktu malzenstwa otrzymywala na kazdnym juz dokumencie dunskim.
Takze juz nie wiem czy trzeba wymieniac czy nie, czy to tylko zalezy od wlasnego osobistego postanowienia?
Pozdrawiam

[piatka]

W Polsce trzeba dokumenty wymienic w ciagu pol roku od wprowadzenia zmian, ale nie slyszalam, zeby ktos byl ukarany za to, ze tego nie zrobil, tylko trzeba akt slubu miec ze soba.

[madzialenasz]

No wlasnie zapomnialam dodac, od Ciebie nie jest wymagane ten bilet itp-co ode mnie , bo masz pozwolenie na podstawie pracy, Przepraszam za nieporozumienie  

[madzialenasz]

Czyli co nie musze koniecznie wymieniac?Jesli tu po slubie zloze do ambasady moj Akt Malzenstwa i dokumenty ze starym nazwiskiem, to nic nie powiedza-moj problem, zreszta mozna tez sobie wyrobic tu w Danii taki dowod (dla ocokrajowcow) na ktorym widnieje nowe nazwisko, widnieje to ze sie ma pozwolenie na prace- uwazam ze to fajna sprawa, czemu nie. Pozdrawiam.

[Mirabelka]

Czyli co nie musze koniecznie wymieniac?Jesli tu po slubie zloze do ambasady moj Akt Malzenstwa i dokumenty ze starym nazwiskiem, to nic nie powiedza-moj problem, zreszta mozna tez sobie wyrobic tu w Danii taki dowod (dla ocokrajowcow) na ktorym widnieje nowe nazwisko, widnieje to ze sie ma pozwolenie na prace- uwazam ze to fajna sprawa, czemu nie. Pozdrawiam.

Jaki dowod dla obcokrajowcow , pierwsze slysz. W Danii nie ma dowodow.

Dodam swoje trzy grosze odnosnie slubu i pobytu.
Slub mozesz wziac w Danii, po zlozeniu odpowiednich dokumentow.
Jesli jestes tu legalnie, z pozwoleniem na pobyt, nie musisz wykazywac, jak Madzia tym, ze jestes tu turystycznie, a tylko 3 miesiace moze przebywac turysta.
Po slubie mozesz miec dalej pozwolenie z tytulu pracy w Danii, albo zlozyc wniosek na podstawie laczenia rodzin. Inny jest status zony Dunczyka, inny osoby przyjezdzajacej do pracy. I wtedy nalezy zlozyc kaucje.
Dokumenty do slubu mozesz miec przetlumaczone na dunski, angielski, francuski lub niemiecki i w tylu jezykach dostaniesz akt slubu.
W Polsce musisz zalegalizowac zwiazek, tzn dostarczyc przetlumaczony na polski akt slubu, dopabuse po tym mozesz zmieniac swoje dokumenty zgodnie z tym, co jest w akcie slubu. O obywatelstwo mozna sie starac po 7 latach.
 Pozdrowienia

Ja dostalam akt slubu tylko w jezyku dunskim, czemu?

[Jomir]

Wszytsko jest dobrze, dopoki masz pozwolenie na prace i zwiazane z tym pozwolenie na pobyt.
Natomiast jeslli prace stracisz, stracisz pozwolenie na pobyt, mimo iz masz meza  Dunczyka.
Jesli bedziesz chciala zmienic prace, musisz wystapic o nowe pozwolenie o prace.

Jesli bedziesz tu na podstaiwe laczenia rodzin, ktore wiaze sie oczywiscie z kaucja. Masz stale pozwolenie na prace.... mozesz pracowac, nie pracowac.... a a masz pozwolenie na pobyt tutaj.

Odpukac, jesli sie rozwiedziesz lub cos sie stanie z mezem.. musisz Danie opuscic. Jesli jestes tu na podstawie laczenia rodzin, panstwo dunskie musi CI udzielic pomocy...

Ot roznica, niby nie wielka, ale jednak...

Co do dokumnetow.... Pamietajcie, ze jak dlugo jestescie obywatelkami RP, musicie miec paszport polski.... a wiec, polskie dokumnety sie przydadza...
Kwestia prawa jazdy...  Dunska zolta karta, plus polskie prawo jazdy.... moze rownac sie klopoty, zwlaszcza jesli sie okaze, ze przebywacie tutaj nieco dluzej....

Czy naprawde nigdy nie bywacie w Polsce??? Tak ciezko przy okazji jednego pobytu zzlozyc dokumnety, a przy okazji drugiego je odebrac?