Regionalne > Kopenhaga
Polskie sklepy w Kopenhadze
seba08:
Nie mam ale jak kupuje raz na kwartał kilka Żubrów i kiełbase podsuszaną to ogorki też muszą być. Wtedym szczęśliwy jak dziecko
Solvej:
Seba, a Ty juz dorosly ??? ??? ;D
Zupy ogorkowej to ja chyba w rok nie jadlam :-[ Vordingborg, odezwij sie sasiedzie ?! :))))
vordingborg:
czego pragniesz kobieto :) sprecyzuj
seba08:
sasiadka pyta czy masz pozyczyc pol chleba i ogorka kiszonego :)
Solvej:
Tak, chleba na wtorek, ewentualnie srode ;) Ogorki kiszone niekoniecznie :) Masz pozyczyc? ;))oddam, obiecuje :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej