Tez mialem zlamany obojczyk i tez z przemieszceniem.Nie bylo zadnej operacji, bylem w sumie u 3lekarzy i ylko jeden wspominal cos o takiej ewentualnosci.A ostatni , ktory mial najwyzszy tytul z calej3 i jest chirurgiem urazowym i ortopeda ze specjalistycznej kliniki, ze jest przeciwnikiem takiej operacji, bo niby przemieszczenia juz nie ma, ale pozostaje blizna, cyli jak o same estetyczne wzgledy wychodzi na to samo.Poza tym ten lekarz wspomnial,ze wszczepia sie cos w rodzaju plytki,a potem sie ja wyjmuje, wiec nie jest to jedna operacja, ale dwie.
Jezeli termin zabiegu zostal wyznaczony na taki odlegly termin, pewnie byly ku temu powody, poza tym lekarze maja w tym praktyke i nie wyznaczyliby takiego terminu jesli byloby to zle dla zdrowia pacjenta.Najlepiej spytac ich samych...Ja wiem tylko z moego doswiadczenia,ze jak mi po 4tygodniach od zlamania zdjeto gips reka nie byla sprawna, a na dalsze 2 tygodnie mialem bandaz/opatrunek Dessaulta na sobie.
Ostatni specjalista, u ktorego bylem mowil,ze nie widzi na zdjeciach zadnych zrostow porownujac RTG z dnia zlamania i z RTG z dnia zdjecia gipsu.Potem byla rehabilitacja, ktora wydawala sie byc starta czasu, ale z perspektywy czasu przyznam,ze przed zajeciami nie moglem reki do konca wyprostowac i troche bolalo przy jednym z cwiczen.Po rehabilitacji juz bylo OK.Jednak zanim moglem robic 'wszystko' reka, ktora byla kontuzjowana naprawde minelo spoooooooooro czasu.Dzis w rok od tego zdarzenia nadal czuje bole reumatyczne, kiedy np. na dworze jest niska temperatura.Z czasem tez zlamany odcinek coraz bardziej wraca do wygladu jak przed zlamaniem, ale wg jednego lekarz po roku ma sladu nie byc(wiec zostalo 13dni,a w to nei wierze

), a wg tego ostatniego, ze kosc bedzie wracac do siebie, ale slad pozostanie.Tak samoe rozne opinie slyszalem na temat srodkow przyspeiszajcych zrost kosci/regeneratorow.Jeden swteirdzil,ze mozna brac i zebym duzo jadl sera bialego,galeretek itd,a taze wychodzil na slonce, a inny ze skoro zlamanie bylo na skutek upadku, a nie osteoporozy, lamliwosci kosci itd. to nie ma sensu....Ja bralem srodek ossespan i przyznam,ze akurat po jego zastosowaniu reka wrocila do siebie.Czy byl to wynik stosowania preparatu czy moze wynik tego,ze minelo od zlamania kolejne 2tygodnie pewnie nigdy sie nie dowiem

Pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia, dla meza.