Ogólne > Podatki
Abolicja podatkowa
maggie23:
właśnie dostaliśmy zwrot-prawie 2 razy większy niż zapłacony podatek...ale kłócić się nie będziemy :) mam nadzieję, że wszystkim, którym się należy, uda się odzyskać podatek
lilianka:
maggie23 chodzi Ci o zwrot podatku zapłaconego w Polsce, w związku z abolicja podatkowa za lata 2002-2007 ? ja tez złożyłam wniosek i czekam na widomość , ale narazie cisza :) byłam tylko wzywana do tłumaczeń.
coma_berenices:
Mam pytanie,
czy wie ktoś do kiedy można/można było złożyć PIT 3 w Polsce?
lilianka:
jeśli chodzi o abolicje podatkową to termin skłądania wniosku minąl 6 lutego :)
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,93545,6238808,Wnioski_o_abolicje_podatkowa_mozna_skladac_tylko_do.html
Ja złożyłam taki wniosek, codziennie byłam dreczona telefonami z urzedu skarbowego , pytali o rózne rzeczy , o adres ksiegowej , po jakim kursie liczona była korona przy rozliczeniu, musiałam jechac do tłumacza itd.. zdenerwowałam sie bo jak wczesniej miałam im płacic to o nic nie pytali , po jakim kursie ani nic takiego.ale w zeszłym tyg , dostałam wiadomosc ze moja sprawa została rozpatrzona pozytywnie, dostane prawie cała sume która zapłaciłam w Polsce,
(nie liczac tłumacza przysiegłego ktyóry wziął za tłumaczenie jak za zboże hihi)
coma_berenices:
lilianka, dzięki. Nie przepracowałam ani jednego dnia w 2008 roku w Polsce. Co jeśli takiego wniosku o abolicję podatkową nie złożyłam? Muszę się rozliczyć również w Polsce?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej