Abolicja podatkowa

[lilianka]

Abolicja wejdzie w życie jak ustawa zostanie podpisana, jednak aby z niej skorzystać najpierw trzeba się rozliczyc - czyli zapłacić podatek

Pozostaje jednak problem osób, które w poprzednich latach były zobowiązane do rozliczenia się z fiskusem. Dzięki przygotowanym przez rząd rozwiązaniom, nie będą musiały płacić zaległego podatku; zaś osoby, które już zapłaciły, mogą liczyć na jego zwrot. Rozwiązanie te obejmą lata 2002-2007, ponieważ wcześniejsze zobowiązania uległy przedawnieniu.

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5084162.html
[/quo


wiec Vera nie koniecznie ( ja wiem ze wejdzie w zycie jak zostanie podpisana , )

[lilianka]

aaa ja zapłaciłam podatek,ale zdaje sobie sprawę że jak już wkrótce ja wprowadza i kolejne pół roku bede sie starała o zwrot i dostane w koncu jakąś jego czesc bede mówiła :ALEż JA BYłAM GłUPIA ) HIHI

[jonny2003]

A czy ktoś z was, korzystających z ulgi podatkowej w Danii rozliczał się z urzędem skarbowym na zasadzie -"nie mam interesu w Polsce, mieszkam w Danii, przebywałem tam ponad 183 dni więc nic nie płacę"
Bo w moim przypadku miałoby to bardzo duże szanse poskutkować, gdyż nie mam żadnej własności w Polsce, konta bankowego, rat, telefonu na abonament, samochodu, żony, dzieci itp. Jedynym problemem byłby fakt zameldowania na stałe w Polsce, ale to też nie jest przeszkodą gdyż  zgodnie ze znowelizowanym art. 3 ust. 1a ustawy o podatku
dochodowym od osób fizycznych, za osobe majaca miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej
Polskiej uważa sie osobe fizyczna, która posiada na terytorium Polski centrum interesów osobistych lub
gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej
dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. Nie ma mowy nic o zameldowaniu, liczą się tylko 183 dni i centrum interesów. A mając pracę w Danii, wynajęte na mnie mieszkanie, konto w banku i dochody, chodząc do szkoły duńskiego i zdając poszczególne certyfikaty jako kawaler łatwo mogę udowodnić że moje centrum jest właśnie w Danii. Ja mam zamiar właśnie w ten sposób zadziałać w urzędzie i to w tym tygodniu, bo sie czas kończy. Co powiecie na to
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/761,czy_mieszkaniec_danii_rozlicza_sie_z_podatku_w_polsce.html
Ten link dotyczy co prawda działalności gospodarczej ale ustalanie obowiązku podatkowego jest takie samo. Co prawda jeszcze jest coś o złożeniu NIP 3, no ale po terminie tez sie pewnie da, najwyżej mała kara będzie.

[Klingon]

Tu jest dobry artykuł na ten temat Rezydencja podatkowa a opodatkowanie cudzoziemców w Polsce i Polaków za granicą.
PS. Nie ma nic wspólnego z abolicją.

[mamuska]

moja corka wyjechala do angli zaraz po liceum no i zapomnielismy o nip w urzedzie skarbowym  z polski jest wymeldowana jaka kara ja czeka jezeli nie slozy nip3 o swoj nr nip? prosze o odpowiedz

[jonny2003]

Ja sie tak w tym roku rozliczylam. Pracowalam w Polsce do 30.06.2007 roku. Od 01.07. oficjalnie przebywalam w Danii.
Mniej wiecej we wrzesniu zlozylam NIP-3, dopisujac w miejscu na uwagi oswiadczenie, ze bede mieszkala wiecej jak 185 dni, mam meza DUnczyka, dzieci uczeszczajace do szkoly w Danii, wobec czego nie podlegam obowiazkowi podatkowemu w Polsce.

W styczniu zlozylam Pit za rok 2007, dostalam zwrot podatku i bez bolu rozstalam sie z polskim urzedem skarbowym. W miedzyczasie wzywana bylam do urzedu, z uwagi na to, ze cos nie tak bylo z wyliczeniem skladek na ubezpiecznie spoleczne (kadry dziwnie naliczyly i Pani w US miala watpliwosci czy ja popelnilam blad czy tak faktycznie jest), tak wiec przy okazji swiat wielkanocnych, odwiedzilam US. Milo, przyjemnie, zadnych pytani o Danie...
Dodam, ze w Nip 3 jest podany mój adres w Danii i korespondencje (wezwanie w sprawie wyjasnienia tych skladek) przyszlo do Danii.

Z Polski nie wymeldowalam sie jeszcze, z uwagi na sentymenty
Ale tak jak napisalam w innym watku... Ustawa o ewidencji ludnoscii, a ustawy Ministerstwa Finansow, to dwie rozne bajki.

Tylko że ty to zrobiłaś w tamtym roku jeszcze ,a ja dopabuse w tym się dowiedziałem o NIP 3 i chciałbym złożyć teraz za zeszły rok. Nie wiem czy to przejdzie.

[Klingon]

Aczkolwiek istnieje pojecie "czynnnego zalu" - wyjasnienie, co, jak i dlaczego, z prosba o nie wymierzanie kary, lub wymierzenie najnizszej.

Po wejsciu do urzedu nie zapomnij przeprosic ze zyjesz.

[maggie23]

witam wszystkich, czy ktoś wie kiedy ewentualna ustawa o abolicji miałaby wejść w życie? mam do zapłaty podatek w Polsce i nie wiem co robić...płacić, czy nie płacić...?

[MargaretMitchell]

To była tylko zapowiedź, w świetle prawa powinnaś jak najbardziej zapłacić.

"Podatnicy, którzy zgodnie z obowiązującym prawem zapłacili należny podatek od dochodów z zagranicy w Polsce, będą mogli otrzymać zwrot zapłaconego podatku, poprzez złożenie odpowiedniego wniosku i dokumentacji do urzędu skarbowego" - dodał.

Rostowski zapowiedział, że dla ułatwienia MF przygotuje wzory obu wniosków. Kwotę umorzenia lub zwrotu podatku obliczy urząd skarbowy w decyzji, którą wyda na wniosek podatnika.

[motobukiet]

Brawo Polska ! I znowu biedota dostanie po D.... !    A co jeżeli się okaże TO WSZYSTKO  tj, -abolicja- niezgodna z Konstytucją ? Mało razy tak było !   Nie wierze .....że to zadziała za dużo powikłań  jak zwykle.  no cóż Mamy pecha......

[Juta]

Biedota ? Ludzie tu zarabiaja ciezka kase, a Ty o biedocie piszesz?

[motobukiet]

No dobrze ale chyba za mocno Bierzesz do serca !   Ciężką kase ? czy to znaczy że jest OK ?  Zrób rachunek z ostatniej wypłaty i napisz ile Ci zostało po wszystkich opłatach i wyjazdach ! Masz rodzine ?  czy na Siebie pracujesz ?  prosze napisz !   Zapraszam Wszystkich do wyrażenia opini na ten temat.  Bo od kiedy zaczołem na legalu to Mi brakuje [ posiadam rodzine ]

[Tula]

Ja mam na styk -- nie mam rodziny w tradycyjnym rozumieniu tego slowa (dzieci w sensie nie mam), ale wysylam pieniadze mamie, mieszkamy w trojke w malym i tanim mieszkaniu, no i pracuje tylko 30 godzin tygodniowo jako niewykwalifikowany pracownik.

[motobukiet]

 Niestety taka jest prawda ! Dzięki za szczere odpowiedzi . Więc Rodacy nie wyjeżdżajcie do Dani w ciemno bo KTOŚ Wam naopowiadał . Pierwszy i drugi rok jeszcze jest OK ,i  chyba że póżniej zpowrotem.  A gdzie jezyk ?

[lilianka]

pieniadze tutaj zarobione sa ok, pod warunkiem że sie ich nie wydaje, bo życie tutaj jest strasznie drogie. ja mieszkam z chlopakiem jestemy tu prawie rok i prawie nic nie zaoszczedzilismy