Ogólne > Rodzina ...
Co sie bardziej oplaca...mieszkac w Polsce, czy z mezem i dziecmi w Danii?
Klingon:
Jeżeli jest zatrudniony na czas określony (np. roczny kontrakt) i będziecie mieszkali w Polsce to powinien otrzymać dużą ulgę podatkową przez pierwszy rok. Będzie musiał jednak zapłacić podatek od duńskich dochodów w Polsce, chyba że w międzyczasie przepisy zostaną zmienione razem z ewentualną abolicją.
Ja bym sam przyjechał, popracował, pożył trochę na obczyźnie, rozglądnął się za mieszkaniem i potem ściągnął rodzinę. Pieniądze to nie wszystko ale często ekonomia jest wprostproporcjonalna do kłótni, niestety.
PS. O pobyt stały można starać się dopabuse po 5 latach. Po utracie pracy można przez 6 miesięcy szukać nowej.
agaw1375:
Sama nie wiem co bedzie lepsze. Faktycznie brak pieniedzy czesto jest przyczyna klutni.
Z drugiej strony zostane tu sama z dziecmi, bez zadnej pomocy.
Jomir:
Ago, na pewno na poczatek bedzie lepiej jesli zostaniecie w domu, a maz przetrze szlak, a pozniej zobaczycie.
agaw1375:
Nie wiem juz sama co bedzie lepsze. Mam nie za duzo czasu na zastanawianie poniewaz corka musi do szkoly isc. Narazie jest nastawiona, ze w Danii bedzie szla do szkoly i wie, ze lekko nie bedzie. Mimo to chce jechac i byc tam. Obawiam sie, ze za rok jej mysli sie zmienia. Przyzwyczai sie do tego iz tata odwiedza nas. Nie wspomne o mlodszej, ktora juz teraz widzac innych mezczyzn z tylu wola tata. Kurcze ale mam dylemat.
Z drugiej strony. Przez rok moj maz nauczy sie jezyka (chce isc do szkoly) i przynajmniej nie bedzie stresu, ze jak dzieci zachoruja to nie bedziemy umieli sie dogadac z lekarzem.
Klingon:
Do szkoly mozna isc podczas roku szkolnego. Ja bym mowil corce ze bedzie latwo. :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej