17% dunczykow nie potrafi czytac

[xta]

17% dunczykow konczacych szkole nie potrafi czytac. Wypowiedz ministra edukacji Bertela Haardera: "w tym momecie tylko 83% konczacych szkole potrafi czytac..." dla Sondagavisen 29.06.2008 p.16
Prosze o komentarze.

[mala_z_Aarhus]

W tym samym art. minister cieszy sie, ze potrafia liczyc i mowic po angielsku.
Obiecuje, ze od przyszlego roku nie bedzie juz tak wysokiego odsetka analfabetow konczacych folkeskolen.

[vera]

Mnie to juz nie dziwi po tym jak spotykam duńczyków którzy maja problem z przeliterowaniem swojego imienia.

[Byly Policjant]

Moze te 17% umie pisac i czytac tylko po arabsku? I dlatego tak jest 

[vera]

Moze te 17% umie pisac i czytac tylko po arabsku? I dlatego tak jest 

dobre 

[xta]

Obiecuje, ze od przyszlego roku nie bedzie juz tak wysokiego odsetka analfabetow konczacych folkeskolen.

Powstaje pytanie: Na ile realne sa te obietnice? Wedlug mnie raczej nie jest w stanie dotrzymac slowa.

[vera]

No właśnie kto komu obiecuje i z jakiego powodu 

[mala_z_Aarhus]

Nigdy nie mialam dobrego zdania o ministrze B. Haarderze, a moze, w tym przypadku jego inicjatyw.
Niezaleznie czy jest ministrem edukacji, czy integracji (dawne Minister for flygtninge, indvandrere og integration).
Jest ministrem edukacji od 2005r., wiec troche czasu juz mial, aby cos z tym fantem zrobic.

[vera]

Jego czas się kończy a jak to zwykle bywa musi zwrócić na siebie uwagę...

[Klingon]

Prosze o komentarze.

Undersøgelsen viser, at 47 pct. af alle tosprogede børn ikke har lært nok i skolen til at kunne læse på et niveau, der gør dem i stand til at fungere i et moderne samfund. Tallet for danske børn er 17 pct.
Zrodlo: Indvandrerbørn forlader skolen uden at kunne læse
Badanie pokazuje, ze 47 % ze wszystkich dwujezycznych dzieci nie nauczylo sie wystarczajaco w szkole by umiec czytac na poziomie, ktory pozwala im funkcjonowac w nowoczesnym spoleczenstwie. Liczba dla dunskich dzieci jest 17 %.

Ilu wedlug tej samej definicji nie umie czytac w innych krajach?
W jakim celu byl zalozony ten watek - czy tylko po to zeby posmiac sie z glupich dunow?

[mala_z_Aarhus]

Wczarja czytalam, ze w 2003r. odsetek wynosil 20%, wiec musze "polknac" swoje slowa i Haarder jednak ma jakis pomysl na rozwiazanie problemu.

Nie sadze Klingonie, aby celem watku bylo osmieszanie Dunczykow. Przyznaje sie, ze nie sprawdzalam wynikow polskich testow kompetencyjnych absolwentow szkol podstawowych. Mam wrazenie, ze wyniki bylyby podobne.

A i znajomosc, chociazby ustna j.angielskiego, jest godna pochwalenia.

[Klingon]

Nie sadze Klingonie, aby celem watku bylo osmieszanie Dunczykow.

A to przepraszam.
Dodam ze nie tylko wazna jest nauka matematyki, dat, nazwisk itd. ale rowniez przygotowanie do funkcjonowania w zyciu i w spoleczenstwie. W tej dziedzinie Dunczycy maja lepsze rezultaty.

[Byly Policjant]

Racja. Dziecko w szkole oprocz nauki pisania i czytania musi nauczyc sie jak funkcjonowac w nowoczesnym dunskim spoleczenstwie - czyli np.
- jak odroznic cukierki - zelki nie zawierajace zelatyny produkcji wieprzowej, bo kazde dunskie dziecko wie, ze nie nalezy jesc rzeczy, ktore nie sa halal         
- kiedy sie zaczyna i konczy Ramadan? i wiele innych rzeczy, no bo dunskie spoleczenstwo sie zmienia i dziecko musi nadazac za nowym     

[Tula]

Racja. Dziecko w szkole oprocz nauki pisania i czytania musi nauczyc sie jak funkcjonowac w nowoczesnym dunskim spoleczenstwie - czyli np.
- jak odroznic cukierki - zelki nie zawierajace zelatyny produkcji wieprzowej, bo kazde dunskie dziecko wie, ze nie nalezy jesc rzeczy, ktore nie sa halal         
- kiedy sie zaczyna i konczy Ramadan? i wiele innych rzeczy, no bo dunskie spoleczenstwo sie zmienia i dziecko musi nadazac za nowym     

Jeszcze jeden rasistowski post w tym stylu, a wyleci do kosza, panie Byly Policjancie. Te "zarty" sa ponizej poziomu, jaki z mozolem staramy sie tu zachowywac.

[Jomir]

Ja bym sie jednak zastanowila nad tym jacy Dunczycy nie potrafia pisac i czytac...

Ostatnio przed sklepem, spotkalam mame i corke (ok. 10 lat).
DLugo nad czyms deliberowaly, az w koncu dziewczynka do mnie podeszla i zapytala jaka bedzie cena bluzeczki po przecenie....

Cena mialo byc 50% ze 100 koron....
Ja rozumiem, ze 10 letnia  dziewczynka mogla nie wiedziec (chociaz tez nie jestem pewna, czy czasem nie powinna).
Ale mama?

Ja naprawde rozumem, gdyby chodzilo o 77% z 546 , ale 50 ze 100???

Oczywiscie byly to "DUnki" w burkach...
Moze to przypadek.... aczkolwiek....