Ogólne > Hydepark
Czy w Polsce jest nadal tak beznadziejnie?
lilia:
Wydaje mi się,ze ta dyskusja schodzi z poziomu..Richard- najpierw mówisz per"pani",zaraz potem pytasz "o czym ty w ogole mowisz" etc...
Nie zgadzam się z Tobą,co do stanu gospodarki w Pl, pewnie- nie wszytsko jest jasne i wspaniałe-jest problem z ludzmi w wieku przedemerytalnym.Ale również dlatego,że ci,co mogą- rownież nie pracują,bo akurat nie chcą. Najbliższy przyklad- moja teściowa,pani w kwiecie wieku,miała lat 56,gdy szła na emeryturę.Bo po co pracować..? Która partia zdecyduje się odebrać:nauczycielom,górnikom,kolejarzom,itd.itd....?
A z kolei innych zatrudniać nie chcą.Wiem.Ale myślisz,że w Danii nie ma żadnych z tego typu problemów? Duńczycy też mają swoje.Tyle,że jesteśmy młodzi i my ich problemów nie dotykamy.
Polityka to od zawsze wyjątkowo drażliwy temat, a polemika ma to do siebie,że każdy może pozostać przy własnym zdaniu ;)
Rihard:
Na per pani to trzeba zasluzyc a ta Twoja irytacja napewno Ci w tym nie pomoze.Mowisz o polemice ale sama narzucasz swoje poglady.Ja sie pytam Ty odpadasz na przedbiegach, bo sama nie wierzysz w to co piszesz.Nie porownuj dunskiej polityki z Polska gramy w innych ligach.Nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tymi nauczycielami.gornikami itd.Co rzad ma im odebrac?Twoje przyklady to jednostki z wlasnego wyboru.Nie zgadzasz sie ze mna co do stanu gospodarki,ale potwierdzasz,ze nie wszystko jest wspaniale,okresl sie po ktorej stronie barykady stoisz.Ty po prostu nie chcesz widziec otaczajacej nas rzeczywistosci.
Klingon:
W żadnym społeczeństwie ludzie nie są zawsze zgodni ze sobą ale wieczne zwalczanie siebie nawzajem nie jest konstruktywne. Bez względu jak jest, to racjonalne jest jedynie pójście do przodu i każdy z nas może przyspieszyć ten proces.
"Nie pytaj, co twój kraj może zrobić dla ciebie, zapytaj, co ty możesz zrobić dla swojego kraju"
(ang. Ask not what your country can do for you, ask what you can do for your country).
Wielkie słowa, ale wielkie osiągnięcia są sumą małych czynów. :)
Byly Policjant:
--- Cytat: Juta ---kupuja domy i mieszkania, samochody, jezdza na wakacje do Ameryki Pld. Pracuja zwyczajnie, ok. 40 godzin tygodniowo
--- Koniec cytatu ---
dobre, swietny dowcip ;D ;D ;D ;D ;D
Ci co pracuja uczciwie tzn. nie kradna i nie robia przekretow to kupuja jak juz na ogroooomne kredyty. Nie mowie o bananowych dzieciach, czyli dobrze urodzonych, a o zwyklych ludziach.
Albo haruja w kilku miejscach na raz czyli duzo wiecej niz 40 godz.
Nie znam nikogo kto pracuje UCZCIWIE 40 godz. i kupuje dom samochod i jezdzi do Ameryki.
Ochlon Juta troche. Popatrz na przecietnego uczciwego Polaka a nie na waska grupe biznesmenow, nie zawsze uczciwych ;D
vera:
--- Cytat: Juta w 29 Cze 2008, 19:19:08 ---Zrodlem moich informacji jest nie tylko prasa, net i tv, lecz glownie zycie mojej rodziny, przyjaciol, znajomych. Tak, kupuja domy i mieszkania, samochody, jezdza na wakacje do Ameryki Pld. Pracuja zwyczajnie, ok. 40 godzin tygodniowo, nie pochodza z bogatych rodzin. Ot, pokonczyli szkoly, wiekszosc studia, znalezli prace, rozwijaja sie i awansuja zawodowo, zarabiaja coraz lepiej - zwykle zycie. A kredyty biora tak samo jak Dunczycy.
Wracac do Polski nie zamierzam, bo jestem za stara na zaczynanie wszystkiego od nowa. Za duzo w siebie tu zainwestowalam, za duzo spraw rozkrecilam, abym teraz miala ze wszystkiego rezygnowac.
--- Koniec cytatu ---
HE HE HE, zmień dilera ;D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej