poloniainfo.dk

Ogólne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: dania_d w 24 Cze 2016, 09:16:40

Tytuł: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: dania_d w 24 Cze 2016, 09:16:40
Jeśli wyjdą i to będą ludzie musieli uciekać z UK to cięńko to widzę. Większość będzie uderzać do dk, fr,de. Będzie duży napływ imigrantów.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 24 Cze 2016, 10:00:35
powiedzial imigrant...
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 24 Cze 2016, 10:58:16
Jeśli wyjdą i to będą ludzie musieli uciekać z UK to cięńko to widzę. Większość będzie uderzać do dk, fr,de. Będzie duży napływ imigrantów.

Bardzo dobrze się stało. Byłem absolutnie pewien takiego wyniku, aczkolwiek stawiałem na większą przewagę wygranych. I nie panikuj kolego... Nikt nie będzie musiał uciekać ; ci którzy tam są i pracują , zostaną tam... Tylko nowych im eurokołchoz nie wciśnie. Teraz z niecierpliwością czekam kto będzie następny ; Holandia ?  Cechy ? Węgry ?  I może wreszcie Polska....
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 24 Cze 2016, 12:51:40
Wielka Brytania dawala kase, Polska ciagnie, wiec nie sadze :)

Dania poki co ma za malo Eurosceptykow, ale stawiam bardziej na to, ze wstrzas "pobrexitowy" zaskutkuje mniejszym cisnieniem na panstwa czlonkowskie i "liggestilling".
A w sumie o to chodzi.
Unia w koncu dzialala niezle dobrych kilku lat, dopki nie przylaczono do niej biednych krajow z bloku wschodniego.
Wtedy zaczal sie niestety jednostronny przeplyw pieniedzy, albo powiedzmy cisnienie w odbywu kierunkach stalo sie razaco nieproporocjonalne.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 24 Cze 2016, 14:37:10
Wielka Brytania dawala kase, Polska ciagnie, wiec nie sadze :)


wyssane z czegoś tam bzdury , nagminnie powielane przez takich właśnie eurokołchozowych z Bożej łaski... Nawet nie zdajesz sobie sprawy z ogromu pieniędzy , które co roku pompujemy w tę utopię/ ZSRR 2.0 . Nie stać Was na realne argumenty  więc  pdolicie takie bzdety tym którzy niczego nie rozumieją

Dania poki co ma za malo Eurosceptykow, ale stawiam bardziej na to, ze wstrzas "pobrexitowy" zaskutkuje mniejszym cisnieniem na panstwa czlonkowskie i "liggestilling".
A w sumie o to chodzi.
Unia w koncu dzialala niezle dobrych kilku lat, dopki nie przylaczono do niej biednych krajow z bloku wschodniego.
Wtedy zaczal sie niestety jednostronny przeplyw pieniedzy, albo powiedzmy cisnienie w odbywu kierunkach stalo sie razaco nieproporocjonalne.



Hehehehhe.... Unia nigdy nie działała "niezle"  ;) A te rzekomo biedne kraje z bloku wschodniego to dla tych złodziei łakomy kąsek.

"dopóki nie przyłączono do niej..." heheheh.... heheheheh... haaaaahahahahaha.... Ja wiem że jest piątek ale czy to aby nie za wcześnie na alkohol ?  Ja też wypijam niewielkie ilości w każdy piątek ale dopabuse wieczorem :D.
Ok... wytarłem monitor i pozwolę sobie zapytać : któż był tak wredny i przyłączył siłą te biedne kraje z bloku wschodniego do Bogu ducha winnej  Utopii Europejskiej ? 
Pytanie oczywiście retoryczne... Wszyscy wiedzą że te "biedne kraje z bloku wschodniego" zostały wessane przez tych złodziei jak przez odkurzacz. Poczytaj sobie nieco zanim zaczniesz wciskać takie kocopoły ;)
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: annaz w 24 Cze 2016, 18:16:06
Wielka Brytania dawala kase, Polska ciagnie, wiec nie sadze 
Polska w 2016 roku będzie płatnikiem netto do UE.
"... Polska w przyszłym roku więcej pieniędzy wpłaci do budżetu Unii Europejskiej niż otrzyma. – Z powodu opóźnienia w uruchomieniu nowej perspektywy unijnej na lata 2014-2020 nasz kraj stanie się płatnikiem netto – stwierdził Jerzy Kwieciński -wiceminister w nowym resorcie rozwoju na antenie radia Wnet."
Dotacje są ważne, ale według mnie najważniejszy jest dostęp Polski do wspólnego rynku. W końcu Polska też za kilka lat będzie tylko płatnikiem netto.
http://wolnemedia.net/polska-w-2016-r-bedzie-platnikiem-netto-ue/
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 24 Cze 2016, 19:02:15
bedzie w 2016...
czyli jednak przez 12 lat wiecej brala niz dawala...
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: roga w 24 Cze 2016, 19:28:33
A zapomnielismy ile Polska otrzymala milardow jeszcze przed wstapienime do Unii. Mam na mysli okres zaraz po upadku "muru", kiedy to szczegolnie Niemcy pompowali mialiardy marek w ramach pomocy sasiadowi. Oczywiscie nie bezinteresownie, widzac ogromne mozliwosci gospodarcze i polityczne, ale takie sa prawa ekonomii i polityki. nie sadze, ze te ogromne inwestycje zaszkodzily Polsce, wrecz przeciwnie, przyspieszyly ten bardzo silny rozwoj gospodarczy. 25-30 lat, patrzac z jakiego punktu wyjsciowego startowala Polska jest krotkim okresem. Dzisiaj Polska jest na poziomie wilu innych krajow europejskich (nie tylko z bylej Europy Wschodniej), co niestety bez kapitalu byloby do osiagniecia w tak krotkim czasie. Podobna sytuacja byla kiedys w Europie, gdzie wlasnie pieniadze/inwestycje pozwolily na dzwigniecie sie w relatywnie szybkim czasie wielu krajom - mam na mysli plan Marshalla.   
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 24 Cze 2016, 19:51:08
A zapomnielismy ile Polska otrzymala milardow jeszcze przed wstapienime do Unii. Mam na mysli okres zaraz po upadku "muru", kiedy to szczegolnie Niemcy pompowali mialiardy marek w ramach pomocy sasiadowi. Oczywiscie nie bezinteresownie, widzac ogromne mozliwosci gospodarcze i polityczne, ale takie sa prawa ekonomii i polityki. nie sadze, ze te ogromne inwestycje zaszkodzily Polsce, wrecz przeciwnie, przyspieszyly ten bardzo silny rozwoj gospodarczy. 25-30 lat, patrzac z jakiego punktu wyjsciowego startowala Polska jest krotkim okresem. Dzisiaj Polska jest na poziomie wilu innych krajow europejskich (nie tylko z bylej Europy Wschodniej), co niestety bez kapitalu byloby do osiagniecia w tak krotkim czasie. Podobna sytuacja byla kiedys w Europie, gdzie wlasnie pieniadze/inwestycje pozwolily na dzwigniecie sie w relatywnie szybkim czasie wielu krajom - mam na mysli plan Marshalla.


Zacny dobór slow Milordzie.

Jeżeli mamy bys takimi purystami językowymi ,to nie było żadnego wpompowywania kapitału,Bryla prywatyzacja przeprowadzona w skandalicznych warunkach.Nie tylko firm które zaskoczyła transformacja,jak i całkiem przyzwoite firmy który pomagało sie stanąć na przepaścią ,  i potem pomagało się znaleźć inwestora  ,który łaskawie wyciągał pomocna dłoń ...ups -wpompowywał fundusze.Tak jak cala UE pomaga nowym członkom UE z pobudek czysto altruistycznych ,pochylając się nad bieda i czysta niesprawiedliwością , by żyło się lepiej .

Dobre
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 24 Cze 2016, 20:16:26
A zapomnielismy ile Polska otrzymala milardow jeszcze przed wstapienime do Unii. Mam na mysli okres zaraz po upadku "muru", kiedy to szczegolnie Niemcy pompowali mialiardy marek w ramach pomocy sasiadowi. Oczywiscie nie bezinteresownie, widzac ogromne mozliwosci gospodarcze i polityczne, ale takie sa prawa ekonomii i polityki. nie sadze, ze te ogromne inwestycje zaszkodzily Polsce, wrecz przeciwnie, przyspieszyly ten bardzo silny rozwoj gospodarczy.   

Silny rozwój gospodarczy... Rogasiu ! Ty dobrze wiesz, wiesz nawet lepiej ode mnie czy kogokolwiek że te wszystkie "unijne" wskaźniki rozwoju , krzywe , słupki , rejtingi etc. to pic na wodę. To jest bardziej sztuczne od cycków Pameli. Zrobili to i wciąż nam wciskają tylko i wyłącznie dla swoich potrzeb i nie ma to najmniejszego pokrycia z rzeczytwistością.

O jakim rozwoju mówisz ?  Masz może na myśli polskie stocznie ?  Te stocznie , które zbudowała komuna... Te stocznie były najlepsze na świecie. Ale Niemcom było to nie na rękę. Dlatego "wpompowali" mnóstwo kapitału w ich wykończenie. Niedobitki dorżnął herr TuSSk , wzamian za co może teraz pierdzieć w unijny stołek. A może chcesz powiedzieć coś na temat polskiego rybołówstwa ?  Albo górnictwa ?  Rozumiem Twój entuzjazm... Wszak nie gryzie się ręki która Cię karmi... Ale nie przesadzaj Waść


P.S. Całą perfidię eurokołchozu można dostrzec gołym okiem na przykładzie Grecji ; wykończyli ją (Niemcy) a teraz za bezcen kupują sobie na własność greckie wysepki. Z Polską też tak miało się stać ale przyszedł niedobry PiS i zablokował wyprzedaż Polskiej ziemi za bezcen....
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: annaz w 24 Cze 2016, 20:57:27
A zapomnielismy ile Polska otrzymala milardow jeszcze przed wstapienime do Unii. Mam na mysli okres zaraz po upadku "muru", kiedy to szczegolnie Niemcy pompowali mialiardy marek w ramach pomocy sasiadowi. Oczywiscie nie bezinteresownie, widzac ogromne mozliwosci gospodarcze i polityczne, ale takie sa prawa ekonomii i polityki. nie sadze, ze te ogromne inwestycje zaszkodzily Polsce, wrecz przeciwnie, przyspieszyly ten bardzo silny rozwoj gospodarczy. 25-30 lat, patrzac z jakiego punktu wyjsciowego startowala Polska jest krotkim okresem. Dzisiaj Polska jest na poziomie wilu innych krajow europejskich (nie tylko z bylej Europy Wschodniej), co niestety bez kapitalu byloby do osiagniecia w tak krotkim czasie
To tylko część prawdy. Trzeba mieć szeroką wiedzę o UE, ekonomii, imporcie i eksporcie, polityce, funduszach europejskich, funduszach norweskich, a przede wszystkim ich beneficjentach-których większość stanowią firmy niemieckie, francuskie, angielskie- żeby wypowiadać się na dany temat. Wiadomo, że bogatym krajom chodzi o rynki zbytu, wszystko w kontekście eksportu, tworzenia miejsc pracy itp. bo z tego są podatki. Fundusze UE i fundusze norweskie to nie jest ALTRUIZM tylko EKONOMIA. A jak ekonomia to wiadomo silniejszy połknie słabszego. I tutaj pojawia się pojęcie GLOBALIZMU.
 Moja wiedza jest skromna, ale jak czytam wypowiedzi Polaków tutaj mieszkających jakie ogromne pieniądze dostaje Polska od UE za nic, i jak to Polska powinna być wdzięczna innym bogatym krajom i robić wszystko co powiedzą to "ręce opadają". Nikt nie robi tak fatalnego PR Polsce za granicą jak sami Polacy i nie mówię tutaj tylko o "budowlańcach". Poniżej cytuję ze strony EOG po co są fundusze dla Polski, żeby nie czytać więcej ile to Polska dostaje kasy za nic.
"Norweski Mechanizm Finansowy oraz Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru Gospodarczego (czyli tzw. fundusze norweskie i fundusze EOG) są formą bezzwrotnej pomocy zagranicznej przyznanej przez Norwegię, Islandię i Liechtenstein nowym członkom UE. Fundusze te są związane z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej oraz z jednoczesnym wejściem naszego kraju do Europejskiego Obszaru Gospodarczego (UE + Islandia, Liechtenstein, Norwegia). W zamian za pomoc finansową, państwa-darczyńcy korzystają z dostępu do rynku wewnętrznego Unii Europejskiej (choć nie są jej członkami). Obecnie jest realizowana druga edycja funduszy norweskich i EOG (lata 2009 - 2014). "
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 24 Cze 2016, 21:19:29
Aż miło się czyta @annaz  ;)  Jedna rzecz mnie bardzo zastanawia ; kiedy wątek będzie do zamknięcia ?   :D :D :D
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: roga w 24 Cze 2016, 23:08:32
annaz:
To nie tylko czesc prawdy, ale cala prawda, ze bez kapitalu/inwestycji, Polska nie osiagnelaby poziomu gospodarczego na ktorym sie znajduje obecnie. Nie widze nic negatywnego w tym, ze inne kraje byly i sa zainteresowane polskim rynkiem zbytu. Rozwoj Polski, miedzy innymi dzieki inwestycjom zagranicznym i pomocy finansowej, umozliwil rowniez polskim firmom mozliwosc eksportu i inwestowania w innych krajach. A wiec obopolna korzysc. Bezzwrotnie udzielana pomoc to kolosalne pieniadze, a uzyskiwanie w zamian tej pomocy (czytaj pieniadze na rozwoj) mozliwosci dostepu do rynku wewnetrznego Unii uwazam za bardzo dobra sprawe, poniewaz dostep tych krajow do rynku Unii jest korzystny dla obu stron, tak jak piszesz miejsca pracy, produkcja, wplywy z podatkow itp. „Polykanie” slabszego przez silniejszego, to troche przestarzala teoria. Dzisiaj to sie nie oplaca. Lepsza jest wspolpraca i wzajemna korzysc obu stron, przynajmniej ja tak to widze z wieloletnich doswiadczen w firmach zagranicznych wspolpracujacych z firmami w Polsce i Baltikum i bedacych na tych rynkach od lat, jak rowniez osobistego uczestnictwa w kabusewnictwie jednego z dunskich funduszy. Dzisiaj jak pisalem wczesniej, sytuacja jest juz nieco inna – nie ma tak duzego doplywu srodkow jak przed laty, ale nie nalezy zapominac, ze Polska uzyskala ogromna pomoc finansowa, bez ktorej watpie czy bylaby w stanie tak szybko stanac na nogi. Oczywiscie nie ma nic za darmo. Dzisiaj Polska jest w stanie konkurowac z przedsiebiorstwami zagranicznymi, a to ze firmy zagraniczne albo znajduja sie w Polsce i eksportuja lub sprzedaja swoja produkcje w Polsce, albo wprowadzaja swoje produkty na polski rynek zbytu jest bardzo zdrowym zjawiskiem. nie ma watpliwosci, ze Polska przez wiele, wiele lat uzyskala relatywnie najwieksza pomoc ze wszystkich nowcyh krajow czlonkowskich Unii, bez wzgledu na motywy udzielenia tej pomocy. Ale to juz historia. Teraz po latach sytuacja sie zmienila i nadchodzi czas ze Polska, tak jak wiele innych krajowi bedzie dofinansowywala budzet unijny.             
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: dania_d w 25 Cze 2016, 09:59:58
I nie panikuj kolego... Nikt nie będzie musiał uciekać ; ci którzy tam są i pracują , zostaną tam...
Ja się nie boję tych pracujących Rodaków,  jestem za takich jak najwięcej tutaj zapraszam,  chodzi mi że wywala tych co kombinują z socjalu na socjal. Tacy będą szukac nowego kraju na socjal, bo są nauczeni już kilka lat tak więc do pracy im nie spieszno
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 26 Cze 2016, 15:30:41
  chodzi mi że wywala tych co kombinują z socjalu na socjal. Tacy będą szukac nowego kraju na socjal, bo są nauczeni już kilka lat tak więc do pracy im nie spieszno


Może wreszcie ktoś pójdzie po rozum do głowy i wsadzi to bydło na materace  którymi przypłynęło i pogoni do domu
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: roga w 26 Cze 2016, 19:13:56
O jakim rozwoju mówisz ?  Masz może na myśli polskie stocznie ?  Te stocznie , które zbudowała komuna... Te stocznie były najlepsze na świecie. Ale Niemcom było to nie na rękę. Dlatego "wpompowali" mnóstwo kapitału w ich wykończenie. Niedobitki dorżnął herr TuSSk , wzamian za co może teraz pierdzieć w unijny stołek. A może chcesz powiedzieć coś na temat polskiego rybołówstwa ?  Albo górnictwa ?  Rozumiem Twój entuzjazm... Wszak nie gryzie się ręki która Cię karmi... Ale nie przesadzaj Waść

Nie wiem co/kto to jest PIS, nie wiem kto w Polsce rzadzi, nie wiem jakie sa partie ugrupowania polityczne. Jedno wiem ze Polska dobrze daje sobie rade w Pilkarskich Mistrzostwach Europy. Nie znajac tego wszystkiego, moze i mam jasniejsze spojrzenie na rzeczywistosc, zamiast klepac te same formulki jak to Niemcy a potem Unia nas (Polske) wykorzystala. Pytasz o jakim rozwoju ja mowie ?. O rozwoju z wielkiego G... do dzisiejszego poziomu w przeciagu tylko okolo 25-30 lat, co jest bardzo krotkim okresem. Postep osiagniety z ekonomicznego poziomu "srednowieczna" lat 60-70 ubieglego stulecia do poziomu dorownujacemu wilu innym krajom europejskim, ktorym zaberalo to sto lat albo i wiecej. Piszesz o wspanialych polskich stoczniach, gornictwie i rybolowstwie. Doskonale znam polskie gornictwo i wiem na jakich zasadach dzialalo; niezliczone resurcy wkladane w ten przemysl, ogromne koszty eksploatacji, zle warunki pracy. Ale kopalnie przynasily dochody w walucie i nikt z niczym wiecej sie nie liczyl. Mimo tak wspanialym jak piszesz branzom, kraj lezal w ruinie i nigdy by sie nie posniosl bez kapitalu i inwestycji. Ty widzisz wszystko z innego punktu widzenia i moze masz racje, ze transformacja mogla odbyc sie lepiej i bardziej korzystniej, ale nie ma watpliwosci, ze nie mozna bylo tego dokonac bez kogos, kto posiadal takie srodki, a posiadala to ekonomia kapitalistyczna/rynkowa. Zapominasz rowniez ze nic nie stoi w miejscu. Ten kto idzie sladami innych nie rozwija sie i nie znajduje nowych drog. Czy sadzisz ze Polska byla w stanie utrzymac stocznie, kopalnie, rybolowstwo. Spojrz na Danie. Tutaj sytuacja byla podobna. Kiedy ja tutaj zawitalem bylo tutaj mnostwo stoczni i rybolowstwa. Dzisiaj podobnie jak w Polsce nie ma stoczni, nie ma prawie rybolowstwa. Roznica w tym, ze Dania zdawala sobie z tego sprawe widzac konkurencje z innych krajow i postawila na rozwoj w innych kierunkach jak wysoka technologia (IT, wiatraki, medicin itp.). Postawila na forskning z rownoczesnym zwroceniem uwagi, ze coraz mnie bedzie prac dla robotnikow niewykwalifikowanych i dlatego nalezy wzmocninc nauke do konkretnych zawodow. Prace robotnikow niewykwalifikowanych przejmuje przybysze z innych krajow. Wielu obcokrajowcow mowi, ze dunczycy nie chca pracowac przy sprzataniu itp. To prawda. Mlodsze pokolenie bardzo aktywnie popierane przez inicjatywy rzadowe garnie sie do nauki konkretnych zawodow bez ktorych kraj nie moze dobrze funkcjonowac. Wracaja do zanikania jednych miejsc pracy i powstawania nowych innych. Roznica jest taka, ze zamkniecie dunskich stoczni i innych branz powodowalo w Danii inicjatywy, ktore mialy na celu szybkiego przestawienia sie i stworzenia nowych miejsc pracy, nowych firm.

Nie pisz glupot pod moim adresem, ze jak to okresliles, ze moj entuzjazm spodowany jest tym ze "nie gryzie sie reki ktora cie karmi". Po pierwsze zadna reka nigdy mnie nie karmila, przeciwnie, wlasnie dlatego ze w Danii bardzo latwo jest sie przestawiac w zaleznosci od powstajacych mozliwosci, mozliwosc darmowego ksztalcenia sie itp.,  ja i moja rodzina widziala mozliwosci i wykorzystajac je ciezka praca), nie tylko dzialana tereni Danii ale rowniez poza Dania w tym w Polsce i daje dzisiaj zatrudnienie okolo 750, placi z satysfakcja podatki i nie korzystajac ani jednego dnia z jakiejkolwiek pomocy socjalnej ani A-kasse. Oczywiscie dajac wklad do tego spoleczenstwa korzystam ja i moja rodzina korzysta z mozliwosci jakie sa dostepne dla wszystkich i zapewnione prawem. Jedno w czym masz racje, to fakt ze niee ukrywam mojego entuzjazmu dla Danii, a szczegolnie wobec dunczykow i ogromny szacunek dla kazdego wykonywanego zawodu, ale to juz moja prywatna sprawa. Powracajac do tematu, Polska otrzymala kolosalna pomoc i stojac na uboczu bez pomocy Unii, zdana w tamtych latach na wlasne sily - nigdy nie bylaby tym czym jest dzisiaj. Ze nie wszystko funkcjonuje tak jakbyscie chcieli, to juz inna sprawa. System demokratyczny w Polsce pozwala na zmiany tego co nie jest dla spoleczenstwa dobre, tyle, ze jak ktos kiedys tutaj napisal "ciemny lud" wiele akceptuje, a polityczna ciemnota tego ludu wynika z tego ze nikt przez lata nie pracowal systematycznie nad tym zeby spoleczenstwo "uczyc" tolerancji, wpajania zasad demokracji od najnizszego szczebla, wspolpracy i zaleznosci rzadzacych od zaufania spoleczenstwa. Ze jest tak jak jest, moze spoleczenstwo podziekowac samo sobie. Innych winnych nie ma. Konczac dodam, ze nadal podtrzymuje, ze Polska otrzymala kolosalna pomoc ekonomiczna z wielu stron. Jak ja wykorzystano? - to juz inny rozdzial. Jezeli  Polsce odbylo sie glosowani "Za" lub "Przeciwko" Unii z takim rezultatem jak w Anglii - mialoby to wedlug mnie katastrofalne dla Polski skutki. Nie porownujmy Polski do Anglii.               
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: core82 w 26 Cze 2016, 20:39:20
Ja tylko moge potwierdzic slowa napisane przez Jurka ..... Panie Jurku taka natura nas Polakow ze narzekamy jakkolwiek dobrze by nie bylo :)
Gdy nie unia to bylibysmy w czarnej d...e jak nie glebiej !!!
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 26 Cze 2016, 21:22:59
Nie wiem co/kto to jest PIS, nie wiem kto w Polsce rzadzi, nie wiem jakie sa partie ugrupowania polityczne. Jedno wiem ze Polska dobrze daje sobie rade w Pilkarskich Mistrzostwach Europy. Nie znajac tego wszystkiego, moze i mam jasniejsze spojrzenie na rzeczywistosc, zamiast klepac te same formulki jak to Niemcy a potem Unia nas (Polske) wykorzystala. Pytasz o jakim rozwoju ja mowie ?. O rozwoju z wielkiego G... do dzisiejszego poziomu w przeciagu tylko okolo 25-30 lat, co jest bardzo krotkim okresem. Postep osiagniety z ekonomicznego poziomu "srednowieczna" lat 60-70 ubieglego stulecia do poziomu dorownujacemu wilu innym krajom europejskim, ktorym zaberalo to sto lat albo i wiecej. Piszesz o wspanialych polskich stoczniach, gornictwie i rybolowstwie. Doskonale znam polskie gornictwo i wiem na jakich zasadach dzialalo; niezliczone resurcy wkladane w ten przemysl, ogromne koszty eksploatacji, zle warunki pracy. Ale kopalnie przynasily dochody w walucie i nikt z niczym wiecej sie nie liczyl. Mimo tak wspanialym jak piszesz branzom, kraj lezal w ruinie i nigdy by sie nie posniosl bez kapitalu i inwestycji. Ty widzisz wszystko z innego punktu widzenia i moze masz racje, ze transformacja mogla odbyc sie lepiej i bardziej korzystniej, ale nie ma watpliwosci, ze nie mozna bylo tego dokonac bez kogos, kto posiadal takie srodki, a posiadala to ekonomia kapitalistyczna/rynkowa. Zapominasz rowniez ze nic nie stoi w miejscu. Ten kto idzie sladami innych nie rozwija sie i nie znajduje nowych drog. Czy sadzisz ze Polska byla w stanie utrzymac stocznie, kopalnie, rybolowstwo. Spojrz na Danie. Tutaj sytuacja byla podobna. Kiedy ja tutaj zawitalem bylo tutaj mnostwo stoczni i rybolowstwa. Dzisiaj podobnie jak w Polsce nie ma stoczni, nie ma prawie rybolowstwa. Roznica w tym, ze Dania zdawala sobie z tego sprawe widzac konkurencje z innych krajow i postawila na rozwoj w innych kierunkach jak wysoka technologia (IT, wiatraki, medicin itp.). Postawila na forskning z rownoczesnym zwroceniem uwagi, ze coraz mnie bedzie prac dla robotnikow niewykwalifikowanych i dlatego nalezy wzmocninc nauke do konkretnych zawodow. Prace robotnikow niewykwalifikowanych przejmuje przybysze z innych krajow. Wielu obcokrajowcow mowi, ze dunczycy nie chca pracowac przy sprzataniu itp. To prawda. Mlodsze pokolenie bardzo aktywnie popierane przez inicjatywy rzadowe garnie sie do nauki konkretnych zawodow bez ktorych kraj nie moze dobrze funkcjonowac. Wracaja do zanikania jednych miejsc pracy i powstawania nowych innych. Roznica jest taka, ze zamkniecie dunskich stoczni i innych branz powodowalo w Danii inicjatywy, ktore mialy na celu szybkiego przestawienia sie i stworzenia nowych miejsc pracy, nowych firm.

Nie pisz glupot pod moim adresem, ze jak to okresliles, ze moj entuzjazm spodowany jest tym ze "nie gryzie sie reki ktora cie karmi". Po pierwsze zadna reka nigdy mnie nie karmila, przeciwnie, wlasnie dlatego ze w Danii bardzo latwo jest sie przestawiac w zaleznosci od powstajacych mozliwosci, mozliwosc darmowego ksztalcenia sie itp.,  ja i moja rodzina widziala mozliwosci i wykorzystajac je ciezka praca), nie tylko dzialana tereni Danii ale rowniez poza Dania w tym w Polsce i daje dzisiaj zatrudnienie okolo 750, placi z satysfakcja podatki i nie korzystajac ani jednego dnia z jakiejkolwiek pomocy socjalnej ani A-kasse. Oczywiscie dajac wklad do tego spoleczenstwa korzystam ja i moja rodzina korzysta z mozliwosci jakie sa dostepne dla wszystkich i zapewnione prawem. Jedno w czym masz racje, to fakt ze niee ukrywam mojego entuzjazmu dla Danii, a szczegolnie wobec dunczykow i ogromny szacunek dla kazdego wykonywanego zawodu, ale to juz moja prywatna sprawa. Powracajac do tematu, Polska otrzymala kolosalna pomoc i stojac na uboczu bez pomocy Unii, zdana w tamtych latach na wlasne sily - nigdy nie bylaby tym czym jest dzisiaj. Ze nie wszystko funkcjonuje tak jakbyscie chcieli, to juz inna sprawa. System demokratyczny w Polsce pozwala na zmiany tego co nie jest dla spoleczenstwa dobre, tyle, ze jak ktos kiedys tutaj napisal "ciemny lud" wiele akceptuje, a polityczna ciemnota tego ludu wynika z tego ze nikt przez lata nie pracowal systematycznie nad tym zeby spoleczenstwo "uczyc" tolerancji, wpajania zasad demokracji od najnizszego szczebla, wspolpracy i zaleznosci rzadzacych od zaufania spoleczenstwa. Ze jest tak jak jest, moze spoleczenstwo podziekowac samo sobie. Innych winnych nie ma. Konczac dodam, ze nadal podtrzymuje, ze Polska otrzymala kolosalna pomoc ekonomiczna z wielu stron. Jak ja wykorzystano? - to juz inny rozdzial. Jezeli  Polsce odbylo sie glosowani "Za" lub "Przeciwko" Unii z takim rezultatem jak w Anglii - mialoby to wedlug mnie katastrofalne dla Polski skutki. Nie porownujmy Polski do Anglii.   

Tylko jest jedno ale -

 w ciągu tych lat od transformacji roku 89,przeprowadzona prywatyzacje za która paru ministrów i premierów powinno by siedzieć w pierdlu a nie odbywać wieczne objazdy po stacjach telewizyjnych.

Te kilkadziesiąt lat sprawiło ze staliśmy się tania montownia na potrzeby EU i producentem półproduktów , na których by próżno szukać ,made in Poland.
Staliśmy się  się rajem podatkowy min. dla Duńskich firm transportowych, które zatrudniają Ukraińskich kabusewców z tysiąc euro miesięcznie.

Jak juz bierzemy na tapetę Danie, to przeciętny obywatel jest wstanie wymienić od kilku do kilkudziesięciu firm duńskich ,które znane są i kojarzone z Dania na arenie europejskiej i międzynarodowej.

My po wielu latach transformacji ,mamy ich tyle ze starczy policzyć na palcach jednej reki.

Jezeli dodamy na co wydawane sa pieniądze z dotacji  europejskich,to przeciętny podatnik z UE złapałby sie za głowę.

A za bizantyjskość i życie ponad stan przyjdzie nam zapłacić podatkach i utrzymywaniu fanaberii.


Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 26 Cze 2016, 21:43:49
@roga bardzo dziękuję za obszerną odpowiedź. W wielu aspektach jestem skłonny przyznać Ci rację , czasami tylko częściowo. Masz absolutną rację mówiąc że nie możemy porównywać Polski i Danii. Przede wszystkim przemysł stoczniowy w Danii nigdy nie był opłacalny chociażby dlatego że Dania nie ma własnych surowców. Zakup stali nawet w Polsce miał ogromny wpływ na rentowność tego przemysłu. Masz rację mówiąc że Duńczycy poszli inną drogą i poszukali lepszych rozwiązań... I powiodło im się. Ale nie mów że ta droga może być dobrą drogą dla Polski. Nasza siła to przemysł, górnictwo i rolnictwo. Wszelkie jak to Ty nazywasz "środki unijne" czy "inwestycje" od zawsze miały na celu "prywatyzację"  czyli mówiąc językiem przeciętnego Polaka doprowadzenie do ruiny tego co mogło/może uczynić z nas niezależną egzystencję w Europie... To było i jest nie na rękę wielu konkurentom. Stąd właśnie te wszystkie Twoje "inwestycje". Mówisz o rozwoju... Rozwój jest nieunikniony i nie ma najmniejszego związku z tym czy jesteśmy w EU czy nie... Na przestrzeni trzech ostatnich lat osobiście byłem w Moskwie i w Mińsku ; dwa miasta w krajach leżących na wschód od Polski, nie mają nic wspólnego w EU... Zapraszam do mnie na kawkę/herbatkę albo coś mocniejszego, bardzo chętnie pokażę Ci obszerny materiał fotograficzny, który sam popełniłem podczas zwiedzania. Wierz mi że widać tam rozwój albo mówiąc inaczej postęp. I nie zawdzięczają tego "inwestycjom" z UE.

Jeżeli już mówimy o Twoich sukcesach to temat jest mi znany i osobiście gratuluję Ci, broń Panie Boże nie zazdroszczę ! I życzę jak najlepiej... Pisząc o ręce którz karmi miałem na myśli fakt że Tobie te wszystkie unijne "układy" są na rękę i dlatego rozumiem Twój entuzjaam. Ale rozpatrując sprawę z czysto polskiego punktu widzenia , UE jest tworem złodziejskim
 , toksycznym i mającym na celu zlikwidowanie potencjalnej konkurencji ze strony połkniętych przezeń krajów postkomunistycznych. A co jest najlepszym środkiem do osiągnięcia tego zamiaru ?  No właśnie ! Teraz będzie gwóźdź programu; kontrolowany rozwój tych państw... Długoterminowe inwestycje które wreszcie przyniosą (albo powinny) przynieść zyski... Zyski w postaci zlikwidowania potencjalnej konkurencji, utworzenie stref ekonomicznych w połkniętych państwach co zaowocuje banalnie tanią siłą roboczą... Zyski w postaci śmiesznie taniego wykupu ziemi w połkniętych państwach, to umożliwić miały skorumpowane, służalcze "rządy" połkniętych państw.

Teraz to wszystko powolutku zaczyna się sypać jak domek z kart i dlatego unijne pieski ujadają coraz głośniej. Wierna kopia ZSRR upada i tego jej życzę z całego serca.
A do Ciebie osobiście nie mam nic. Mądrze piszesz i zaszczytem dla mnie jest móc podyskutować z kimś takim. Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 26 Cze 2016, 22:40:28
Mnie zastanawiam jedno, macie mozliwosc pracy w Danii wlasnie dzieki Unii.
Gdyby Polska do UE nie weszla, a pozniej nie otwarto dla Was rynku pracy, siedzieli byscie w Polsce i marzyli o "zachodzie".
Jak to bylo? "nie gryz reki, ktora Cie karmi"?
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 26 Cze 2016, 22:44:01
Tylko jest jedno ale -

 w ciągu tych lat od transformacji roku 89,przeprowadzona prywatyzacje za która paru ministrów i premierów powinno by siedzieć w pierdlu a nie odbywać wieczne objazdy po stacjach telewizyjnych.

Te kilkadziesiąt lat sprawiło ze staliśmy się tania montownia na potrzeby EU i producentem półproduktów , na których by próżno szukać ,made in Poland.
Staliśmy się  się rajem podatkowy min. dla Duńskich firm transportowych, które zatrudniają Ukraińskich kabusewców z tysiąc euro miesięcznie.

Jak juz bierzemy na tapetę Danie, to przeciętny obywatel jest wstanie wymienić od kilku do kilkudziesięciu firm duńskich ,które znane są i kojarzone z Dania na arenie europejskiej i międzynarodowej.

My po wielu latach transformacji ,mamy ich tyle ze starczy policzyć na palcach jednej reki.

Jezeli dodamy na co wydawane sa pieniądze z dotacji  europejskich,to przeciętny podatnik z UE złapałby sie za głowę.

A za bizantyjskość i życie ponad stan przyjdzie nam zapłacić podatkach i utrzymywaniu fanaberii.



Hmm.. czegos nie rozumiem..
WInisz Unie, za to, ze dunskie produkty sa znane a polskie nie?
Winisz Unie za to, ze Polacy  pracuja za zebracze stawki?
Ze w Polsce przez lata transformacji nie ma preznych firm?
Ze Unijne pieniedza w Polsce sa bezmyslnie wydawane?

I to wszystko Unii wina???

Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 26 Cze 2016, 22:48:06
@roga bardzo dziękuję za obszerną odpowiedź. W wielu aspektach jestem skłonny przyznać Ci rację , czasami tylko częściowo. Masz absolutną rację mówiąc że nie możemy porównywać Polski i Danii. Przede wszystkim przemysł stoczniowy w Danii nigdy nie był opłacalny chociażby dlatego że Dania nie ma własnych surowców. Zakup stali nawet w Polsce miał ogromny wpływ na rentowność tego przemysłu. Masz rację mówiąc że Duńczycy poszli inną drogą i poszukali lepszych rozwiązań... I powiodło im się. Ale nie mów że ta droga może być dobrą drogą dla Polski. Nasza siła to przemysł, górnictwo i rolnictwo. Wszelkie jak to Ty nazywasz "środki unijne" czy "inwestycje" od zawsze miały na celu "prywatyzację"  czyli mówiąc językiem przeciętnego Polaka doprowadzenie do ruiny tego co mogło/może uczynić z nas niezależną egzystencję w Europie... To było i jest nie na rękę wielu konkurentom. Stąd właśnie te wszystkie Twoje "inwestycje". Mówisz o rozwoju... Rozwój jest nieunikniony i nie ma najmniejszego związku z tym czy jesteśmy w EU czy nie... Na przestrzeni trzech ostatnich lat osobiście byłem w Moskwie i w Mińsku ; dwa miasta w krajach leżących na wschód od Polski, nie mają nic wspólnego w EU... Zapraszam do mnie na kawkę/herbatkę albo coś mocniejszego, bardzo chętnie pokażę Ci obszerny materiał fotograficzny, który sam popełniłem podczas zwiedzania. Wierz mi że widać tam rozwój albo mówiąc inaczej postęp. I nie zawdzięczają tego "inwestycjom" z UE.

Jeżeli już mówimy o Twoich sukcesach to temat jest mi znany i osobiście gratuluję Ci, broń Panie Boże nie zazdroszczę ! I życzę jak najlepiej... Pisząc o ręce którz karmi miałem na myśli fakt że Tobie te wszystkie unijne "układy" są na rękę i dlatego rozumiem Twój entuzjaam. Ale rozpatrując sprawę z czysto polskiego punktu widzenia , UE jest tworem złodziejskim
 , toksycznym i mającym na celu zlikwidowanie potencjalnej konkurencji ze strony połkniętych przezeń krajów postkomunistycznych. A co jest najlepszym środkiem do osiągnięcia tego zamiaru ?  No właśnie ! Teraz będzie gwóźdź programu; kontrolowany rozwój tych państw... Długoterminowe inwestycje które wreszcie przyniosą (albo powinny) przynieść zyski... Zyski w postaci zlikwidowania potencjalnej konkurencji, utworzenie stref ekonomicznych w połkniętych państwach co zaowocuje banalnie tanią siłą roboczą... Zyski w postaci śmiesznie taniego wykupu ziemi w połkniętych państwach, to umożliwić miały skorumpowane, służalcze "rządy" połkniętych państw.

Teraz to wszystko powolutku zaczyna się sypać jak domek z kart i dlatego unijne pieski ujadają coraz głośniej. Wierna kopia ZSRR upada i tego jej życzę z całego serca.
A do Ciebie osobiście nie mam nic. Mądrze piszesz i zaszczytem dla mnie jest móc podyskutować z kimś takim. Pozdrawiam!
A byles w bialoruskich czy rosyjskich wsiach?
Bo Moskwa I Minisk kwitly zawsze. Rosjanie sa dobrzy w budowaniu miast na pokaz. Zwlaszcza Moskwa byla zawsze krajem nowoczesnym i bogatym.
Ludzie w Moskwie tez. 100 km od Moskwy jest bieda, a raczej nedza!!!

Co do stoczni - 5 lat pracowalam w dziale handlowym jednej z nich.
Nie wiem jak bylo w latach osiemdziesiatych, ale w latach 90, ani jedna produkcja czy remont,.nie byly rentowne. 

Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 26 Cze 2016, 23:03:37
OOOO!!!  Myszka-Agresorka się pojawiła :D  Już Ci odpowiadam Myszko ; Jestem w Danii dzięki swojemu kaprysowi i dzięki temu że tak a nie inaczej potoczyło się moje życie i kilku innych osób... Unia nie ma i nie miała nic do tego... Zonk nr 1


Nie gniłem w PGR (nie mierz świata swoją miarą) ... Zonk nr 2


Mnie karmi tylko i wyłacznie moja ręka ; wszystko co osiągam, osiągam własną ciężką i uczciwą pracą... Zonk nr 3

-a byłaś w polskich wsiach ?  N.p. w takiej głębokiej Wielkopolsce albo na Podlasiu ?  A byłaś w Berlińskich slumsach ? Albo w Paryskich ?  Pokazówki to akurat domena Niemców ... Zonk nr 4

Przyjacielska rada ; poszperaj w necie i doucz się geografii na poziomie Szkoły Podstawowej... Moskwa NIGDY NIE BYŁA KRAJEM... nawet nowoczesnym i bogatym ;)  ... Zonk nr 5

Stoczniowe produkcje nigdy nie były rentowne... Szczególnie kiedy piszą o tym niemieccy eksperci ;)  Zonk nr 6


Nie odniosę się do tego co napisałaś w odpowiedzi na wpis @cwsm111... Niech on się też pośmieje ;)

P.S. Nie mam nic przeciwko temu że plujesz żeby pluć... Ale najpierw zastanów się nad tym w jaki sposób chcesz to robić i poukładaj sobie wszystko. Na razie robisz to bardzo chaotycznie i trochę Ci nie idzie...
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 27 Cze 2016, 04:41:39
W "glebokiej Wielkopolsce" (cokolwiek to znaczy  ;) ) mieszkalam kilka lat. Spolecznosci wiejskie dobrze zorganizowane, pracowite, dobrze gospodarujace. Wsie zadbane, ludzie chetnie wspoldzialajacy dla wspolnego dobra i...wspolnej zabawy :).
Postawienie Wielkopolski w jednym rzedzie z Podlasiem to smiech na sali. Nie wiem, w jakich kregach sie obracales i dlaczego akurat w takich , ale naprawde Wielkopolska to nie ruina i patologia :).
Co do stoczni- Jomir podala ci info "z pierwszej reki", "od srodka". A ty dalej swoje o "niemieckich ekspertach" . Czytanie ze zrozumieniem sie klania.
Mozna przez pomylke napisac o Moskwie, ze to "panstwo", bo kazdy doskonale wie i rozumie,  ze to bylo zwykle przejezyczenie w ferworze pisania. Tylko takie indywidua bez argumentow czepieja sie takich rzeczy, choc w ten sposob poprawiajac sobie samopoczucie.
Co do Berlina i Paryza, to akurat ja osobiscie mialam okazje poznac te miasta troche lepiej, bo w obu mialam przyjaciol i bywalam dosc czesto .W Berlinie znajomy mieszkal na Kreuzbergu.Taki "swiatowiec" powinien wiedziec, co to za dzielnica.  Co stalo sie z Kreuzbergiem w ciagu ostatnich 25 lat ?
Tak, H...anero.
Zonk za zonkiem, a wystarczyloby czytac cos innego, niz tylko swoje propagandowe broszurki.
Ale, jak juz dawno wszyscy zauwazyli, sztuka czytania nie nalezy do twoich mocnych stron.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 27 Cze 2016, 08:57:10
Daruj sobie te zaczepki... Ja już nie podejmę z Tobą dyskusji. Nie szanuję Cię i nie mam zamiaru z Tobą rozmawiać. Bez odbioru !
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 27 Cze 2016, 10:55:39
Ciekawa analiza:

http://www.dr.dk/nyheder/udland/brexit/analyse-storbritannien-bliver-i-eu

Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 27 Cze 2016, 14:39:17
Ciekawa analiza:

http://www.dr.dk/nyheder/udland/brexit/analyse-storbritannien-bliver-i-eu



I Ty w to wierzysz ?  Zawiedziesz się. Jeszcze tylko powiedz że te wszystkie kraje które chcą opuścić eurokołchoz , też w nim pozostaną...
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 27 Cze 2016, 18:19:11
Daruj sobie te zaczepki... Ja już nie podejmę z Tobą dyskusji. Nie szanuję Cię i nie mam zamiaru z Tobą rozmawiać. Bez odbioru !
Vice versa :)
Zaczepki to nie ja- jak kazdy moze zobaczyc, dopabuse teraz dolaczylam do dyskusji.
Gdybys mnie szanowal, musialabym sie martwic .
Szacunek ze strony takich, jak ty, brzydko by mi pachnial.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: daniaa w 27 Cze 2016, 18:35:56
Mnie zastanawiam jedno, macie mozliwosc pracy w Danii wlasnie dzieki Unii.
Gdyby Polska do UE nie weszla, a pozniej nie otwarto dla Was rynku pracy, siedzieli byscie w Polsce i marzyli o "zachodzie".
Mialem okazję wyjechac na przełomie wejścia Polski do Związku...ehmm Unii, EU, czy jak tam zwał;) Eurobiurowce nie były do tego potrzebne. Jasne, że to ułatwiło, ale nie znaczy, że granice były zamknięte. Nie było przypadkowych wypadów za granicę, ludzi którzy ot tak różnym trafem próbowali szczęścia w jakiejś tam małej krainie, którzy uciekają przed prawem, są poszukiwani, jadą się wyszaleć, zerwani z łańcucha żony/męża itd; takie to  mam dziś odczucia. "Marzyciele" to teraz przyjeżdzają ;)
 Znajomy, który od lat '90-tych mieszkał w UK, stwierdził, że było lepiej w starej W.Brytanii, właśnie jeszcze przed wejściem Polski do Unii. On nie marzył, on realizował marzenia i działał, Unia nie było jemu potrzebna, a wręcz zaszkodziła, bo kilka lat temu wrócił do PL. A dziś zupełnie go nie dziwi wynik wyjścia tego państwa z UE.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 27 Cze 2016, 20:16:13
Hmm.. czegos nie rozumiem..
WInisz Unie, za to, ze dunskie produkty sa znane a polskie nie?
Winisz Unie za to, ze Polacy  pracuja za zebracze stawki?
Ze w Polsce przez lata transformacji nie ma preznych firm?
Ze Unijne pieniedza w Polsce sa bezmyslnie wydawane?

I to wszystko Unii wina???




 
A gdzież tam wszystko, tylko w większości. A ta większość podzieliłbym po równo w okresie przed wstąpienie jak i po.
Jakież to wielkie starania czyni unia europejska po referendum,i wyobraźcie sobie ze nie ma podziału na członków lepszych i gorszych.A tu jednak Orban miał racje ,chociaż nie pałam do niego miłością.   


Mnie zastanawiam jedno, macie mozliwosc pracy w Danii wlasnie dzieki Unii.
Gdyby Polska do UE nie weszla, a pozniej nie otwarto dla Was rynku pracy, siedzieli byscie w Polsce i marzyli o "zachodzie".
Jak to bylo? "nie gryz reki, ktora Cie karmi"?

A istnieje sporo krajów w europie które nie szczycą sie przynależnością do UE ,i nie maja najmniejszych problemów w przepływie pracowników i środków ,wot ciekawostka.
OOOO!!!  Myszka-Agresorka się pojawiła :D  Już Ci odpowiadam Myszko ; Jestem w Danii dzięki swojemu kaprysowi i dzięki temu że tak a nie inaczej potoczyło się moje życie i kilku innych osób... Unia nie ma i nie miała nic do tego... Zonk nr 1


Nie gniłem w PGR (nie mierz świata swoją miarą) ... Zonk nr 2


Mnie karmi tylko i wyłacznie moja ręka ; wszystko co osiągam, osiągam własną ciężką i uczciwą pracą... Zonk nr 3

-a byłaś w polskich wsiach ?  N.p. w takiej głębokiej Wielkopolsce albo na Podlasiu ?  A byłaś w Berlińskich slumsach ? Albo w Paryskich ?  Pokazówki to akurat domena Niemców ... Zonk nr 4

Przyjacielska rada ; poszperaj w necie i doucz się geografii na poziomie Szkoły Podstawowej... Moskwa NIGDY NIE BYŁA KRAJEM... nawet nowoczesnym i bogatym ;)  ... Zonk nr 5

Stoczniowe produkcje nigdy nie były rentowne... Szczególnie kiedy piszą o tym niemieccy eksperci ;)  Zonk nr 6


Nie odniosę się do tego co napisałaś w odpowiedzi na wpis @cwsm111... Niech on się też pośmieje ;)

P.S. Nie mam nic przeciwko temu że plujesz żeby pluć... Ale najpierw zastanów się nad tym w jaki sposób chcesz to robić i poukładaj sobie wszystko. Na razie robisz to bardzo chaotycznie i trochę Ci nie idzie...

Nie bardzo mam czas ,zarobiony jestem:))

Po za tym zastanawiam  czy się produkować, nie wytrzymasz i nabluzgasz trollowi ,poleci pod skrzydła wybawicielki i temat pozamiatany.
Wystarczy przeczytać jej pierwszy post w tym temacie.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 27 Cze 2016, 23:27:31

Po za tym zastanawiam  czy się produkować, nie wytrzymasz i nabluzgasz trollowi ,poleci pod skrzydła wybawicielki i temat pozamiatany.
Wystarczy przeczytać jej pierwszy post w tym temacie.
Nic dodać, nic ująć Panie Kolego... uszanowanko z mojej strony. Podzielam Twoje poglądy. Pozdrawiam !
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 01 Lip 2016, 16:16:52
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Prezydent-Czech-apeluje-o-referendum-ws-dalszego-czlonkostwa-w-UE-i-NATO,wid,18404637,wiadomosc.html

Hehehe... Chyba zostanę wróżką :D  Zastanawiam się tylko jak to nazwiecie w tej swojej lewackiej nowomowie... Czexit ?   :D :D :D
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 02 Lip 2016, 06:08:32
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/czechy-zeman-chce-o-referendum-ws-dalszego-czlonkostwa-w-ue-i-nato,657751.html

Chyba przedwczesna ta radosc, trollu.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 02 Lip 2016, 10:20:31
Mnie nieco dziwi zachwyt Polakow nad Brexit, w obliczu faktu, ze tak naprawde wiekszosc Anglikow nie glosowalo przeciwko Uniii, a Polakom w swoim kraju.
Przykre... zwlaszcza, ze w angielskich i miedzynarodowych mediach nie mowi sie o nienawisci nawet do Rumunow, ba! nawet uchodzcow z Syrii i turystow ekonomicznych, a wlasnie Polakow i tylko Polakow...


https://www.dr.dk/nyheder/udland/brexit/politi-anmeldelser-af-hadforbrydelser-steget-med-500-procent-efter-brexit
https://www.dr.dk/nyheder/udland/brexit/efter-brexit-hadske-tilraab-og-usikker-fremtid-britiske-polakker
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 02 Lip 2016, 11:26:55
Mnie nieco dziwi zachwyt Polakow nad Brexit, w obliczu faktu, ze tak naprawde wiekszosc Anglikow nie glosowalo przeciwko Uniii, a Polakom w swoim kraju.
Przykre... zwlaszcza, ze w angielskich i miedzynarodowych mediach nie mowi sie o nienawisci nawet do Rumunow, ba! nawet uchodzcow z Syrii i turystow ekonomicznych, a wlasnie Polakow i tylko Polakow...




Mnie nic w tej kwestii nie dziwi; gdybym miał mieć w Polsce tylu wrzeszczących, pijanych i kombinujących Angoli to też zrobiłbym wszystko żeby się ich pozbyć. No i toksyczność UE... To ta druga, gorsza strona medalu. Bidny Soros... Tyle kasy utopił a sytuacja wymyka mu się spod kontroli
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: annaz w 02 Lip 2016, 11:30:10
Faktycznie przykre. Media zawsze o tym mówią i piszą co się dobrze sprzeda bez większego dymu na politycznej międzynarodowej arenie. Bo gazety i telewizja są dla zwykłych zjadaczy chleba i musi się to sprzedać w dużych nakładach. Nie będą przecież pisać o tym, że muzułmanie mają ten sam problem, bo to przecież już polityka przez wielkie P..... no i nie zabierają przecież pracy innym tak jak to potrafią przebiegli Polacy.... no, ale to już temat rzeka. Poniżej jeden z nielicznych artykułów, że muzułmanie też są ofiarami brexitu
http://www.nytimes.com/2016/06/29/opinion/at-home-in-london-not-britain.html?_r=0
Poniżej ten sam artykuł tłumaczony na polski
http://fakty.interia.pl/new-york-times/news-wielka-brytania-jest-w-stanie-wojny-kulturowej,nId,2229379
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 02 Lip 2016, 11:45:50
Przecież jednym z ideałów UE jest multi-kulti... Jak się sprawdza wiemy wszyscy ale niewielu o tym mówi bo przecież trzeba być politpoprawnym...
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 02 Lip 2016, 12:39:10
Wiadomo, ze EU trzeba powaznie zrekonstruowac i unowoczesnic, ale wiara w rychly exit innych panstw niz GB, to marzenie scietej glowy.

Panstwa EU w poludniowej i srodkowej Europie, walcza jeszcze ze skutkami swiatowego kryzysu ekonomicznego i trzeba zadac sobie pytanie kto im pomoze w razie pogorszenia sytuacji, jak nie wspolnicy z EU? A nowi czlonkowie w dalszym ciagu cyckajacy EU? Tez tego nie widze; biorac pod uwage mozliwosci swobodnego szukania pracy (na razie 2mln polakow!!!) poruszania sie czy nauki.

Widzialem tydzien temu statystyki z badan opinii publicznej w krajach EU i nie bylo tam zadnej istotnej liczby wskazujacej na zyczenie przeprowadzenia referendum czy w konsekwencji, ochoty na opuszczenie unii.



Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 02 Lip 2016, 13:18:57
http://www.newsweek.pl/polska/polexit-czy-polska-wyjdzie-z-unii-europejskiej-niektorzy-tego-chca,artykuly,388200,1.html
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 02 Lip 2016, 15:16:36
Skończonym pustakiem jest ktoś , kto uważa UE za bezdenny worek z pieniędzmi... To złodziejski układ mający na celu podporządkowanie Europy Niemcom głównie poprzez stworzenie zależności finansowych, zadłużenie i wyniszczenie gospodarcze krajów wessanych przez ten twór. Wystarczy przyjrzeć się temu co działo się i nadal dzieje w Grecji...


P.S. Linki od lisa są tyle samo warte co linki od szechtera... Więcej powagi koleżko ;)  Nawet tego chłamu nie otwieram... Nie będę nabijał liczników wejść antypolskim ścabusem

Te statystyki też pewnie tam widziałeś :D  Holandia też chce referendum... I Francja też ;)
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 02 Lip 2016, 16:29:42
Nie badz smieszny..twoje chorobliwe i nigdy nie udowodnione postulaty juz nudza...Czesto wysylasz ludzi do odrobienia lekcji, nigdy nie podajac jednak zrodel swoich madrosci.

Wyniszczenie gospodarcze? Jak wygladala gospodarka krajow socjalistycznych? Wymien dobrze prosperujace, zacofane technicznie, stocznie europejskie. Nowoczesne stocznie dunskie (i nie tylko dunskie) splajtowaly, bo w Azjii jest duzo taniej.
W jaki sposob polskie kopalnie moga prosperowac, gdy sa mozliwosci duzo tanszego zakupu wegla z Rosji?
Wszystko bylo kiedys mozliwe, ale przy duzych doplatach panstwowych, niestety jest to zabronione w EU, bo zagraza to wolnej konkurencji: o tym wszyscy politycy wiedzieli starajac sie o czlonkostwo w EU.

To, ze nie ktore polskie przedsiebiorstwa zostaly sprzedane za tanio, nie jest wina EU tylko polskich sprzedawcow.
Rozsadni ponikad, Dunczycy tez sprzedali za tanio akcje w Dong'u i TDC

To, ze w niektorych panstwach sa glosy anty EU nie dowodzi, ze te kraje sa w drodze do wymeldowania, wiec nie kombinuj; statystyki byly dunskie, a te w linkach z polskiego ministerstwa finansow.

Dodam , ze nie jestem zacietym zwolennikiem EU i z reguly glosowalem "nie" w roznorakich glosowaniach, nie lubie jednak twojej prymitywnej propagandy anty..anty..anty nieomalze wszystkiemu europejskiemu czy dunskiemu w szczegolnosci.

Nooo... co sie stalo w Grecji? Poczytaj sobie !!! :) :)

 Ogromna i kosztowna panstwowa biurokracja, deficytowe panstwowe kolosy przemyslowe,duza emerytura juz w wieku 50 lat, pozyczki na ogromne procenty, podkresle tez chora konumpcyjna mentalnosc spoleczenstwa.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 02 Lip 2016, 17:05:00
Nowoczesne stocznie dunskie (i nie tylko dunskie) splajtowaly, bo w Azjii jest duzo taniej.


A Niemcy tłuka statki na potęgę ,podobnie jak kilka stoczni polskich.Moze min. brak przemysłu ciężkiego i metalurgicznego było powodem, Azja ani nie buduje lepiej ani taniej.

Niemcy dalej zwiększają wydobycie węgla, wot następna ciekawostka, w polsce tez jest kilka kopani ktore wychodza na swoje ,problem lezy gdzie indziej ,a pisalem w innym temacie (ktory sam założyłes i chciałeś skasowac) poszukaj.

w 1989 urzednikow bylo 160 tysiecy, obecnie w polskich urzedach zasiada 444 tysiace ,sukces pelna gębą.


„Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko rozwiązuje się problemy nie znane w żadnym innym ustroju”.

A urzędnicy UE w pocie czoła rozwiązują problemy, które z takim mozolem stworzyli.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 02 Lip 2016, 17:11:22
To, ze w niektorych panstwach sa glosy anty EU nie dowodzi, ze te kraje sa w drodze do wymeldowania, wiec nie kombinuj; statystyki byly dunskie, a te w linkach z polskiego ministerstwa finansow.

W Austri będzie powtarzana droga tura wyborów,w kraju którym przeciwników jest wiecej niz zwolennikow ,poczekamy zobaczymy.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 02 Lip 2016, 17:16:06
Mnie nieco dziwi zachwyt Polakow nad Brexit, w obliczu faktu, ze tak naprawde wiekszosc Anglikow nie glosowalo przeciwko Uniii, a Polakom w swoim kraju.
Przykre... zwlaszcza, ze w angielskich i miedzynarodowych mediach nie mowi sie o nienawisci nawet do Rumunow, ba! nawet uchodzcow z Syrii i turystow ekonomicznych, a wlasnie Polakow i tylko Polakow...

Jest takie powiedzenie jak nie masz kogo lac lej policjanta nie odda. Jak masz kogo szkalować to szkaluj Polaka ,w przeciwieństwie do śniadej skory nic z tym nie zrobi.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 02 Lip 2016, 17:30:58
Sprawdzilem ta niemiecka produkcje statkow na potege: http://www.europages.dk/virksomheder/Tyskland/skibsv%C3%A6rft.html

Jest pare stoczni, pewnie nowoczesnych, ktore zatrudniaja od 10-50 pracownikow, jedna nawet 700, zajmuja sie one glownie reperacja i produkcja jachtow. Polskie stocznie zatrudnialy tysiace, ale byly przestarzale wiec musiano je zamknac.
Stocznie Kockum w Malmoe tez zamknieto, bo byla nieoplacalna, co spowodowalo "upadek" tego niegdys duzego i waznego miasta.

Nie wiem skad pochodzi twoja informacja o Azjatyckch cenach statkow, AP Møller ktory posiadal chyba ze dwie stocznie, od lat buduje w Korei.

Co do info o Austrii to powinienes nadmienic, ze chodzi tu o formalne bledy przy wyborach prezydenckich, a nie o nastroje anty EU. Watpie czy austryjacy zyjaca z handlu i turystyki kiedykolwiek beda sie zastanawiali nad czlonkostwem w EU.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: zpatentem w 02 Lip 2016, 18:25:10
Trudno sie przypatrywac, bez krytycznych uwag, obecnej sytuacji w Polsce, daleko mi do Twojej akceptacji zmian prowadzacych do rozlamu spoleczenstwa. Niestety, brak nam (mnie i larwom :) ), Twojego zrozumienia i entuzjazmu.

Moze przypomnij mi co Ci sie w Dani kiedykolwiek podobalo.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 02 Lip 2016, 18:33:11


Moze przypomnij mi co Ci sie w Dani kiedykolwiek podobalo.

Pia Kjærsgaard
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: daniaa w 02 Lip 2016, 20:25:25
w 1989 urzednikow bylo 160 tysiecy, obecnie w polskich urzedach zasiada 444 tysiace ,sukces pelna gębą.
Przykład słaby, bo po pierwsze wg europejskiej statystyki urzędniczne stanowisko to również policja czy wojsko, więc mamy później przykłady, że w kraju tnącym koszty do zgłoszenia policja nawet nie przyjezdza bo tłumaczy, że to mała (kosztowo) szkoda ;)

A zarazem z drugiej strony dane z 2010, bo te znam, mówią o Danii jako rekordowym kraju pod względem liczby zatrudnionych w sektorze publicznym z wynikiem ponad 34% wszysktich pracujących w tym kraju! Wiem, że ten wynik jest już prawdopodobnie niższy, bo to się odczuwa, kiedy próbuję coś się dowiedzieć, a nie ma osób kompetentych po drugiej stronie, bo po prostu ich brak, ale nadal będzie to daleko do kilkunastu procent w polskim sektorze publicznym. Podawanie liczby w tysiącach nie ma przecież sensu, ponieważ większy kraj, więcej miast, więcej mieszkańców i spraw. To jak mieć Komunne np.Aarhus w mieście Aalborg dla całej Jutlandii:)
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 02 Lip 2016, 21:37:07
Przykład słaby, bo po pierwsze wg europejskiej statystyki urzędniczne stanowisko to również policja czy wojsko,

Hmmmm... Od kiedy ?  Mam za sobą kawałek życia w jednym z tych sektorów i wierz mi że nigdy nie byłem, nie czułem się i nie zarabiałem jak urzędnik...
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 03 Lip 2016, 00:31:25
Przykład słaby, bo po pierwsze wg europejskiej statystyki urzędniczne stanowisko to również policja czy wojsko, więc mamy później przykłady, że w kraju tnącym koszty do zgłoszenia policja nawet nie przyjezdza bo tłumaczy, że to mała (kosztowo) szkoda ;)

Czystej biurokracji ,napędzonej w ostaniach czasach przez UE jest 444 tysiecy , jeżeli doliczymy sluzby mundurowe ,sędziów ,prokuratorów ,itd .to na garnuszku przeciętnego podatnika jet blisko 997 tysiecy .
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: cwsm111 w 03 Lip 2016, 00:37:41
Jest pare stoczni, pewnie nowoczesnych, ktore zatrudniaja od 10-50 pracownikow, jedna nawet 700, zajmuja sie one glownie reperacja i produkcja jachtow. Polskie stocznie zatrudnialy tysiace, ale byly przestarzale wiec musiano je zamknac.
Stocznie Kockum w Malmoe tez zamknieto, bo byla nieoplacalna, co spowodowalo "upadek" tego niegdys duzego i waznego miasta.

Nie wiem skad pochodzi twoja informacja o Azjatyckch cenach statkow, AP Møller ktory posiadal chyba ze dwie stocznie, od lat buduje w Korei.

Co do info o Austrii to powinienes nadmienic, ze chodzi tu o formalne bledy przy wyborach prezydenckich, a nie o nastroje anty EU. Watpie czy austryjacy zyjaca z handlu i turystyki kiedykolwiek beda sie zastanawiali nad czlonkostwem w EU.

Jak napisalem pozyjemy zobaczymy.

Niemcy są liderem w dziedzinie budowy statków w Europie. Na świecie maja czwarte miejsce po Korei, Japonii i Chinach.

Ponad 23 tysiace etatow ,gdzie i tak brakuje specjalistow.

 „Nie uda się to w dziedzinie tak zwanych produktów masowych, jak tankowce, drobnicowce czy kontenerowce. W tym przodują Azjaci. Znaleźliśmy swoje nisze, w których mamy szanse być liderami dzięki zastosowaniu wysoko rozwiniętych technologii. Mam na myśli wielkie statki pasażerskie i wielkie jachty na prywatne zamówienie
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: daniaa w 03 Lip 2016, 13:41:46
Hmmmm... Od kiedy ?  Mam za sobą kawałek życia w jednym z tych sektorów i wierz mi że nigdy nie byłem, nie czułem się i nie zarabiałem jak urzędnik...
Zgadza się, zapylałeś za tych siedziących w biurach. Pracownik cywilny pracujący w Policji, wojsku czy innych służbach to zazwyczaj urzędnik.
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: Habanero w 03 Lip 2016, 15:29:04
Pracownik cywilny może tak, ale podoficer raczej nie jest urzędnikiem...
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 04 Lip 2016, 15:28:40
A tymczaswem w Wielkiej (jeszcze) Brytanii kolejni "ojcowie sukcesu" umywaja lapki zostawiaja innych, by posprzatali syf, ktorego narobili.
Dzis Farage oswiadczyl,  ze rezygnuje z funkcji szefa partii .
Woli sobie byc nadal eurodeputowanym bez zadnej odpowiedzialnosci.
cos mi to przypomina :/
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 05 Lip 2016, 06:01:27
Na szczescie Dunczycy , jak zwykle, wykazuja sie pragmatyzmem i zdrowym rozsadkiem :)

http://www.pb.pl/4577040,11468,dania-gwaltowny-wzrost-poparcia-dla-czlonkostwa-w-ue?utm_source=tag_wazne&utm_medium=rss&google_editors_picks=true
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: happybeti w 05 Lip 2016, 06:18:18

Silny rozwój gospodarczy... Rogasiu ! Ty dobrze wiesz, wiesz nawet lepiej ode mnie czy kogokolwiek że te wszystkie "unijne" wskaźniki rozwoju , krzywe , słupki , rejtingi etc. to pic na wodę. To jest bardziej sztuczne od cycków Pameli. Zrobili to i wciąż nam wciskają tylko i wyłącznie dla swoich potrzeb i nie ma to najmniejszego pokrycia z rzeczytwistością.

O jakim rozwoju mówisz ?  Masz może na myśli polskie stocznie ?  Te stocznie , które zbudowała komuna... Te stocznie były najlepsze na świecie. Ale Niemcom było to nie na rękę. Dlatego "wpompowali" mnóstwo kapitału w ich wykończenie. Niedobitki dorżnął herr TuSSk , wzamian za co może teraz pierdzieć w unijny stołek. A może chcesz powiedzieć coś na temat polskiego rybołówstwa ?  Albo górnictwa ?  Rozumiem Twój entuzjazm... Wszak nie gryzie się ręki która Cię karmi... Ale nie przesadzaj Waść


P.S. Całą perfidię eurokołchozu można dostrzec gołym okiem na przykładzie Grecji ; wykończyli ją (Niemcy) a teraz za bezcen kupują sobie na własność greckie wysepki. Z Polską też tak miało się stać ale przyszedł niedobry PiS i zablokował wyprzedaż Polskiej ziemi za bezcen....
Wiesz, H...
To Roga, nie ty, jest wzietym doradza ekonomicznym, to Roga cieszy sie powazaniem nie tylko na polonijnym forum, gdzie bezinteresownie pomaga rodakom w wyjasnianiu prawnych i ekonomicznych meandrow systemu.
Kimze ty jestes, co w zyciu osiagnales, do jakiego statusu doszedles, by tak deprecjonowac Jego wypowiedzi ?To,  ze masz jakas tam prace w jakiejs firmie i zwykly status materialny taki, ze nie martwisz sie,  ze zabraknie na chlebek , nie swiadczy wcale o twoim sukcesie zyciowym. Jestes zwyklym szaraczkiem- wyrobnikiem, jak zreszta wiekszosc z nas. I ty masz czelnosc pouczac czlowieka, ktory naprawde osiagnal sukces w Danii, co jest wlasciwe, a co nie ? Ogarnij sie. Gdybys to ty mial racje, role bylyby odwrocone. Wiec nie osmieszaj sie , "ekonomisto" z Kaczej Wolki .
Guzik wiesz- tylko to, co wyczytasz w niszowych portalikach, ktorych nikt na serio nie bierze.
Snij dalej swoj sen o potedze.
A inni beda odnosili prawdziwe sukcesy .
Tytuł: Odp: Brexit co on oznacza dla nas?
Wiadomość wysłana przez: willy w 07 Lip 2016, 08:42:05
Niestety Habanero mimo wielu prosb (od conajmniej kilku miesiecy) nie wykazal checi dostosowania sie do zasad tutaj panujacych.
Niestety nie bede tolerowal traktowania innych uzytkownikow jak i mnie jak kolegow spod sklepu (vide "Rogasiu").
Kazdemu daje szanse ale tylko jedna. On swoja zmarnowal...

Pozdrawiam i dziekuje za cierpliwosc.