poloniainfo.dk
Ogólne => Kącik Kulinarny => Wątek zaczęty przez: faja w 16 Lut 2011, 15:12:04
-
Jestem bardzo ciekawa, co dzis jedza Polacy w Danii na obiad :)
U mnie dzis kasza gryczana / z Polski/ z miesem mielonym /kvickly 8-12% za 20kr/ w sosie pieczarkowym, tez z Polski/ z dodatkiem selera naciowego /seleriblæde 10 kr/
z dodatkiem salatki z pomidorow :D
smacznego wszystkim!
-
:) polsk'y łobiod haha:))
Ja polecam kurczaka w marynacie i salateczke z pomidorkow, cebuli i kiszonych ogorasow;)) jeszcze puree by sie przydalo, ale komu sie chce robic:P?
Smacznego !
-
Do czego może prowadzić bezbrzeżna nuda... ::)
-
Lilio, widze, ze jestes bardzo zajeta, ale to mile ze masz czas zajrzec na forum, :-*
-
U nas dziś typowo po Polsku ;) tzn. krokiety z mięskiem i barszcz czerwony :)
-
Szybki obiad z racji szkoły:
pomidorowa i placki ziemniaczane ze śmietaną.
Macie jakiś ciekawy przepis na wołowinę, na sobotę szykuje coś extra z powodu gości, chętnie wyprubuje nowy przepis, sprawdzony przez Was.
pozdrawiam
-
:) polsk'y łobiod haha:))
Ja polecam kurczaka w marynacie i salateczke z pomidorkow, cebuli i kiszonych ogorasow;)) jeszcze puree by sie przydalo, ale komu sie chce robic:P?
Smacznego !
kiszone ogoraski z Polski?
ktos mowil, ze na bazar vest mona kupic w sloikach polskie kiszone, ale nie sprawdzilam
[Posted on: 16 Lut 2011, 15:36:45]
Szybki obiad z racji szkoły:
pomidorowa i placki ziemniaczane ze śmietaną.
Macie jakiś ciekawy przepis na wołowinę, na sobotę szykuje coś extra z powodu gości, chętnie wyprubuje nowy przepis, sprawdzony przez Was.
pozdrawiam
tu w Danii nauczylam sie przyrzadzac wolowine
co masz zamiar zrobic?
pieczen czy bøfy?
-
Mhm, jeszcze nie mam nic konkretnie zaplanowanego, ale coś w sosie, wiec bof-y odpadaja.
Chetnie skorzystam, wiec podaj prosze!
-
Uwazam, ze na danie w sosie szkoda wolowiny, chyba, ze zrobisz pieczen lub bøfy i sos podasz osobno
-
u mnie dzisiaj kuchnia tajska ,wołowina w czerwonym Carry :)
jeżeli chodzi o wołowinę to polecam Tobie stronkę duńską z filmami jak przyrządzić krok po kroku , przy okazji nauka duńskiego :)
http://tv3.dk/tv3mad/oksek%C3%B8d
-
Dobra wolowine na befsztyki kupic za ponizej 150 kr/kg to ciezkie zadanie, wolowine na parogodzinna meczarnie w garnku duzo latwiej.
Forumowicze z karta do Metra czy Inco moga tam kupic argentynska ( tez urugwajska i brazylijska) zawsze tansza i lepsza niz dunska (mowimy o tych samych cenach); znajomy restaurator proponuje amerykanski entrecote, ale nie bardzo mam ochote na zakup 3-5 kilo po ok 170 kr/kg.
Majac wlasna firme, w Inco mozna dobre zarcie kupic, nalezy tylko powiedziec, ze jest kantyna w pracy, nawet jednosobowa firma dostanie wtedy karte.
-
Super stronka Mawi!!!!
ta poledwica nie za dobrej jakosci, duzo tluszczu
Trzeba zaznaczyc tylko, ze nie za mocno rozgrzewamy patelnie i smazymy , a potem wazne jest aby bøfy odpoczely, zawiniete w alufolie w cieplym piekarniku,
Swietne mrozone angielskie, marynowane bøfy mozna kupic w Aldi, dwa za 50 kr
oczywiscie wszystko metoda prob i doswiadczen, smacznego
Dzis u mnie piers z indyka w jarzynach :P
-
A u mnie dzisiaj nalesniki z zoltym serem i sosem pieczarkowym. Mniam :)
-
A ja bym chetnie sie pofatygowal skosztowac czy to smakuje wszystko tak dobrze jak w opisach prosze pan kucharek ..... ;)
Jamjurand - bywa ze importerzy oszukuja tutaj z krajem pochodzenia miesa .....wszystko z powodu roznic cenowych :)
z innymi rzeczami moze byc podobnie ....
Podejrzewam ze " dejlige danske rødbeder " sa czesto z PL ;D
-
Zapomnialam dodac, ze u mnie sie jeszcze eklerki pieka, ale beda serwowane dopabuse w sobote :)
-
A ja bym chetnie sie pofatygowal skosztowac czy to smakuje wszystko tak dobrze jak w opisach prosze pan kucharek ..... ;)
Jamjurand - bywa ze importerzy oszukuja tutaj z krajem pochodzenia miesa .....wszystko z powodu roznic cenowych :)
z innymi rzeczami moze byc podobnie ....
Podejrzewam ze " dejlige danske rødbeder " sa czesto z PL ;D
Biedaku, pewnie nie ma kto ci gotowac >:(, czy wiesz, ze najgorsze jedzenie podane przez druga, a.... jeszcze kochana osobe smakuje calkiem inaczej?
Nie mow, ze brakuje im burakow.......... napewno maja dosc, nie musza naszych sprowadzac
mniam mniam - eklerki? wg polskiego czy dunskiego przepisu?
-
Eklerki wg polskiego przepisu. Wlasnie sie studza. Potem tylko nalozyc mase i gotowe do pozarcia :)
-
Dawaj wiec polski opskrift
kolezanka ostatnio zrobila wg dunskiego i byly troche mokre
ile czasu trzymasz w piekarniku?
-
Tes, moze byc przepis, ewentualnie zaproszenie na sobotnie eklerki z kremem ;))
Ja zakochalam sie w workach i pieke w nich prawie wszystko. :)
pozdrawiam i smacznego :)
-
EKLERKI
Ciasto tradycyjne ptysiowe:
1 szklanka wody
1/2 kostki masla (nie slonego, ja daje najczesciej zamiast masla margaryne)
1 lyzeczka cukru
1 szklanka maki
4-5 jajek o temperaturze pokojowej(tzn. nie prosto z lodowki)
Wode, maslo i cukier zagotowac (maslo powinno byc calkowicie rozpuszczone). Dodac make i rozmieszac na jednolite ciasto (najlepiej mieszac drewniana lyzka). Obnizyc ogien i troche jeszcze podgrzac, ciagle mieszajac (przynajmniej minute). Zdjac z palnika, ostudzic. Dodawac jajka jedno po drugim ubijajac ciasto lyzka lub mikserem (ja to ostudzone ciasto wrzucam do robota kuchennego, wlaczam wysokie obroty i po kolei wbijam jajka). Ciasto powinno byc geste i lsniace.
Piekarnik rozgrzac do 200 stopni. Formowac na blaszce paluszki dl ok 8-10 cm (najlepiej szpryca). Piec 30 minut az ladnie sie napusza i zarumienia. Nie wyciagac bladych bo wtedy beda takie "klapniete"
KREM:
2 lyzki maki ziemniaczanej
1,5 szklanki mleka
0,5 szklanki cukru
2 duze zoltka
1 szklanka smietanki kremowki 38%
1 szklanke mleka zagotowac z cukrem. Do pozostalej 0,5 szklanki mleka dodac make ziemniaczana i zoltka, dobrze wymieszac, wlac na gotujace sie mleko i ciagle mieszajac zagotowac. Gotowa mase budyniowa wystudzic i mocno schlodzic. Kremowke ubic na sztywno, 1/4 dodac do zimnego budyniu i dokladnie wymieszac aby rozluznic krem. Nastepnie reszte kremowki bardzo dokladnie wmieszac w ten krem. Schlodzic.
Eklerki przekroic, wypelnic kremem, mozna polac dodatkowo czekolada
Jesli po sobotniej wizycie moich gosci cos jeszcze zostanie to zapraszam :)
-
ja miałam dziś grochówkę. Tes, fajnie,że podałaś przepis na eklerki. Dziekuję. Wypróbuję na pewno.Napisz jak możesz, jakiej margaryny używasz? Czy eklerki lepiej upiec dwa dni przed podaniem?
-
Dzis wspanialy obiad: jestesmy zaproszeni w gosci. ;D ;D ;D
-
a jeszcze co do wołowiny ,dobra i tańszą można dostać w Remia 1000 albo w fakcie
-
A ja bym chetnie sie pofatygowal skosztowac czy to smakuje wszystko tak dobrze jak w opisach prosze pan kucharek ..... ;)
Jamjurand - bywa ze importerzy oszukuja tutaj z krajem pochodzenia miesa .....wszystko z powodu roznic cenowych :)
z innymi rzeczami moze byc podobnie ....
Podejrzewam ze " dejlige danske rødbeder " sa czesto z PL ;D
Moja rodzina we Wroclawiu i Poznaniu kupuje wlasnie importowane z Danii "dejlige danske rødbeder" a eksporter tych buraczkow zamierza otworzyc produkcje w Polsce. Jaki ten swiat sie zrobil maly; kiszone polskie ogorki w Danii, a dunskie buraki w Polsce - oby tak dalej. Niech zyje globalizacja.
-
A u mnie dzisiaj nalesniki z zoltym serem i sosem pieczarkowym. Mniam :)
a możesz podać przepis?? :)
-
Dzisiaj podsmażę troche cebulki z kielbasa wrzucę do tego wczorajszy makaron wbije kilka jajek. :(
A jutro wyplata ! ;D
-
a możesz podać przepis?? :)
...na naleśniki...? :o
-
Moze na nadzienie, alez Ty sie czepiasz. Chociaz w sumie mi by sie na nalesniki przydal, nie umiem, kupuje gotowe w netto, a jak chce miec bardziej na ostro, to tortille.
U nas malzonka ugotowala rewelacyjna zupe z dyni -- jest sezon, korzystajcie. W sklad zupy wchodza dynia, kilka ziemniakow, cebula. Cebule sie sieka i podsmaza, warzywa kroi w kostke i gotuje do miekkosci na kostce jakiejstam. Potem dodac cebule, przyprawy (ostre, bo dynia mdla) i zmiksowac. Rewelacja na taki szary dzien jak dzis.
-
na nadzienie
Przepis na żółty ser..? :o ??? ::)
...owszem, czepliwa dziś jestem. Ale generalnie, jeśli będzie trzeba, to i wynajdę w googlach najprostsze sposoby produkcji żółtego sera ;)
A naleśniki, drogi Psychopato... poproś szanowną małżonkę, ona zapewne wie, jak to robi - przyrządzi, a jeśli jeszcze będziesz się chciał uczyć.. może spędzicie nieco miłego czasu w kuchni ;)
-
Malzonka nalesnikow nie jada, bo ponoc tuczace... A skoro nie jada, to i mi nie zrobi.
-
I Ty się na to godzisz..???
Cóż za wyrozumiały i dobry mąż..! :D
-
a ja jadam: http://www.przepisyanny.blogspot.com/ (http://www.przepisyanny.blogspot.com/) (blog mojej żonki) :D
-
I Ty się na to godzisz..???
Cóż za wyrozumiały i dobry mąż..!
Bo ja pantoflarz jestem ;) Tylkow odroznieniu od wiekszosci mezow, ktorzy tez nimi sa, potrafie sie przyznac.
A nalesnikí sobie dzis kupie. I marmolade truskawkowa do nich tez :)
-
a ja jadam: http://www.przepisyanny.blogspot.com/ (http://www.przepisyanny.blogspot.com/) (blog mojej żonki) :D
fajnie że lubisz się dzielić ,dzięki i na pewno skorzystam :) pozdrawiam Żonę !
ja też mam swoją książkę - ostatnio mało dodaje przepisów bo mają często problemy techniczne
http://gotowanie.onet.pl/15087170,1,0,0,0,0,ksiazka.html
-
a ja mam dziś na obiad łazanki :)
-
Bo ja pantoflarz jestem ;) Tylkow odroznieniu od wiekszosci mezow, ktorzy tez nimi sa, potrafie sie przyznac.
A nalesnikí sobie dzis kupie. I marmolade truskawkowa do nich tez :)
Moj maz gotuje na codzien, piecze ciasta, robi zakupy i myje okna. Nie uwaza sie za pantoflarza, wiec nie musi sie do tego przyznawac.
-
Moj maz gotuje na codzien, piecze ciasta, robi zakupy i myje okna. Nie uwaza sie za pantoflarza, wiec nie musi sie do tego przyznawac.
I mezus nie ma widocznych siniakow? :)
Jade wlasnie po moje 8.5 kg jagniecie, co ja z tym zrobie? Sprawca nieszczescia
serwuje obiad.
-
Fajnie masz :)
Kiedys bardzo dawno temu, dostalam w podobny sposob pol swini. bleeee....
A i tak mialam lepiej, bo chociaz kielbasy porobili.
[Posted on: 07 Paź 2011, 20:54:44]
A meza bije tak by nie bylo widac ;D
-
A meza bije tak by nie bylo widac ;D
Tak właśnie tu sądziliśmy ;) ;D ;D
-
Dużo by pisać i analizować...
Ja powiem tak - Po prostu to zjaaaaadłem :)
-
nie trzeba byc pantoflem aby lubic gotowac to takie male hobby wiadomo chopy to dobre sa w kuchni kobitki ktore nie robia zakupow i siedza w domu to z reguly zony muslimow i taka ich wolnosc jak internet
-
nie trzeba byc pantoflem aby lubic gotowac to takie male hobby wiadomo chopy to dobre sa w kuchni kobitki ktore nie robia zakupow i siedza w domu to z reguly zony muslimow i taka ich wolnosc jak internet
Popieram Franka :D Gdybym miała zabronić mojemu facetowi gotować to dopabuse byłaby wojna 8) A tak to się w kuchni zmieniamy, a co jest najlepsze, to to że on lubi pichcić to czego mi sie nie chce ;D Ale nie zgodzę się że "chłopy są dobre w kuchni" bo to uogólnienie, byłam żoną duńczyka przez ponad 10 lat, jedyne co umiał ugotowac to parówki ;D a potem znowu się spotkałam z opinią, że polacy są zacofani, bo to kobieta ma stać przy garach bo mężczyźnie nie wypada... Dobrze, że na takiego nie natrafiłam ;D