poloniainfo.dk

Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: kamilek15 w 14 Cze 2011, 14:32:17

Tytuł: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: kamilek15 w 14 Cze 2011, 14:32:17
Rodzice, napewno do Danii zabraliscie swoje pociechy. Ostatnio zatrudnilem sie w firmie FK DISTRIBUTION (gazety) i mam takie pytanie. Moze wasz syn albo corka dorabiala sobie w tej firmie. Chcialem sie zapytac czy ta firma jest uczciwa itp..

Dodam ze mam 16 lat.
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 29 Lis 2012, 18:08:51
       Odswiezam temat:). Moj syn-13 letni rozpoczal prace w tej firmie -FK Distribution z Taastrup. A mianowicie bedzie roznosil ulotki i gazetki reklamowe raz w tygodniu.
      Mam w zwiazku z tym pytania:
1. czy firma jest uczciwa?
2. czy jest "cos", na co syn szczegolnie powinien zwrocic uwage?
3. czy zdarzaja  sie kradzieze wozka, ktory jest synowi wypozyczony przez FK Distribution (za zastaw: 1000kr)?

Jak na poczatek, przyznam sie, mam mieszane uczucia . Praca ma trwac 2 godziny w piatek lub sobote, ale pakunkow jest tyle, ze wyladowalam z synem wozek po brzegi i jeszcze raz tyle pakunkow zostalo a wozek jest , zeby sie nie wyrazac, "zajefajnie" ciezki :(. Ja w kazdym badz razie nie potrafie go pociagnac a slaba nie jestem.... Totez w zwiazku z tym mam kolejne pytanie:
4.do ilu kilogramow moze miec pracujacy 13 -latek w Danii wyladowany wozek? Czy sa na to jakis normy?

 Dziekuje za ewentualne odpowiedzi, podpowiedzi i informacje :)
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: seba08 w 29 Lis 2012, 19:18:47
Nie łam sie zaczniesz od wózka z gazetkami a pozniej w zębach autobus
z pasażerami sprintem dwa przystanki aisak obrócisz ;D
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 29 Lis 2012, 20:06:14
Aisak, ten wozek to generalnie tyle co widzialam, to dzieciaki rowerami ciagna.
Syn mojej sasiadki pracowal na gazetkach i wozek ciagali w dwie osoby, albo chodzil z bratem, albo z mama.
Co do tempa rozwiezienia. Jak masz rejon z blokiem, to jeden "skok" do klatki schodowej i przynajmniej z 10 kompletow rozdanych. Gorzej jest w willowych dzielnicach, gdzie by rozniesc gazetki, trzeba zrobic kilka kilometrow.
Duzo dzieci dunskich (i nie dusnkich) pracuje w ten sposob, ale o ile latem praca w miare przyjemna, o tyle zima mocno niewdzieczna.
Moj syn poszedl raz "na gazetki" z synem sasiadki i za "Chiny Ludowe" nie da sie skusic na taka prace.
Widzialam chlopaczka, ktory gazetki skuterkiem rozwozi, pewnie szybciej mu idzie i mniej wysilku to kosztuje, ale musial zainwestowac w skuterek.

Co do samej firmy - jest ok.
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: nutka53 w 29 Lis 2012, 20:43:26
   
4.do ilu kilogramow moze miec pracujacy 13 -latek w Danii wyladowany wozek? Czy sa na to jakis normy?



syn sam sobie ustala normy, pakuje do wozka tyle ile da rady bez trudu uciagnac bez wysilku a potem wraca po wiecej.
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 30 Lis 2012, 17:18:31
Aisak, ten wozek to generalnie tyle co widzialam, to dzieciaki rowerami ciagna.
Syn mojej sasiadki pracowal na gazetkach i wozek ciagali w dwie osoby, albo chodzil z bratem, albo z mama.
Co do tempa rozwiezienia. Jak masz rejon z blokiem, to jeden "skok" do klatki schodowej i przynajmniej z 10 kompletow rozdanych. Gorzej jest w willowych dzielnicach, gdzie by rozniesc gazetki, trzeba zrobic kilka kilometrow.
Duzo dzieci dunskich (i nie dusnkich) pracuje w ten sposob, ale o ile latem praca w miare przyjemna, o tyle zima mocno niewdzieczna.
Moj syn poszedl raz "na gazetki" z synem sasiadki i za "Chiny Ludowe" nie da sie skusic na taka prace.
Widzialam chlopaczka, ktory gazetki skuterkiem rozwozi, pewnie szybciej mu idzie i mniej wysilku to kosztuje, ale musial zainwestowac w skuterek.

Co do samej firmy - jest ok.

Dzieki Jomir za info:) Co do pracy. Syn dzisiaj wrocil po 4 godzinach z lekkim szokiem w oczach, rozwiozl tylko polowe gazetek a jeszcze mu dowiezli dzisiaj. Wcale sie nie dziwie, ze Twoj syn juz sie na to nie da skusic. Moj rozwozi po naszym osiedlu "rækkehusetow". Jutro od rana znowu do boju, jesli chce zdazyc  (a musi) do 14.00. Duzy plus tego jest taki,ze synek rozumie teraz, ze jesli nie przylozy sie porzadnie do nauki, to .... (nie obrazajac nikogo) ciezka i znojna praca go czeka w przyszlosci:)))
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 30 Lis 2012, 17:19:07
syn sam sobie ustala normy, pakuje do wozka tyle ile da rady bez trudu uciagnac bez wysilku a potem wraca po wiecej.
Tak tez robi :)
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 30 Lis 2012, 17:21:45
Nie łam sie zaczniesz od wózka z gazetkami a pozniej w zębach autobus
z pasażerami sprintem dwa przystanki aisak obrócisz ;D
Seba, a dlaczego tylko dwa :o ??? Troche wiecej wiary w sily polskiej baby, prosze! Ja obroce TRZY ;D
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: keraj w 01 Gru 2012, 20:08:26
"Dzieki Jomir za info:) Co do pracy. Syn dzisiaj wrocil po 4 godzinach z lekkim szokiem w oczach, rozwiozl tylko polowe gazetek a jeszcze mu dowiezli dzisiaj. Wcale sie nie dziwie, ze Twoj syn juz sie na to nie da skusic. Moj rozwozi po naszym osiedlu "rækkehusetow". Jutro od rana znowu do boju, jesli chce zdazyc  (a musi) do 14.00. Duzy plus tego jest taki,ze synek rozumie teraz, ze jesli nie przylozy sie porzadnie do nauki, to .... (nie obrazajac nikogo) ciezka i znojna praca go czeka w przyszlosci:)))"

Jak sama zauważyłaś :praca jest ciężka . Nawet bardzo .Jako dorosła osoba tam pracuję i co prawda nie ciągnę wózka tylko dowożę samochodem . Jomir pisze ,że firma ok. Niestety nie mogę się pod tym podpisać. Jeśli Twój syn rozwoził 4 godziny ( i jeszcze mu zostało) , to jaki czas mu na to firma przeznaczyła? jeśli jesteś zainteresowana napisz na priv . Udzielę Ci wszystkich informacji. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: roga w 02 Gru 2012, 14:10:41
Tak tez robi :)
I to jest bardzo dobre doswiadczenie dla modych, ze nic za darmo nie przychodzi, a praca nie wymagajaca spoecjalnych umiejetnosci i wiedzy placona jesat marnie. Mam podobne doswiadczenie. Moj syn bedac 15-latkiem postanowil sobie dorobic do kieszonkowego, ktore dostawal od nas rodzicow. Zalatwilem mu prace sezonowa w lecie w przepieknej  turysyczniej. Kiosk z parowkami, burgeruy, cola itp. Zalatwilem mu rowniez nocleg w znajomego sommehusie, tak ze  nie musial wracac na noc do domu. Praca od 12.00 do 23.00. Caly dzien na nogach. Po 3 tygodniach zrezygnowal i oswiadczyl, ze bedzie sie uczyl, uczyl i uczyl, aby nie musial ryzykowac szukac takich prac.
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Gru 2012, 19:53:25
"Dzieki Jomir za info:) Co do pracy. Syn dzisiaj wrocil po 4 godzinach z lekkim szokiem w oczach, rozwiozl tylko polowe gazetek a jeszcze mu dowiezli dzisiaj. Wcale sie nie dziwie, ze Twoj syn juz sie na to nie da skusic. Moj rozwozi po naszym osiedlu "rækkehusetow". Jutro od rana znowu do boju, jesli chce zdazyc  (a musi) do 14.00. Duzy plus tego jest taki,ze synek rozumie teraz, ze jesli nie przylozy sie porzadnie do nauki, to .... (nie obrazajac nikogo) ciezka i znojna praca go czeka w przyszlosci:)))"

Jak sama zauważyłaś :praca jest ciężka . Nawet bardzo .Jako dorosła osoba tam pracuję i co prawda nie ciągnę wózka tylko dowożę samochodem . Jomir pisze ,że firma ok. Niestety nie mogę się pod tym podpisać. Jeśli Twój syn rozwoził 4 godziny ( i jeszcze mu zostało) , to jaki czas mu na to firma przeznaczyła? jeśli jesteś zainteresowana napisz na priv . Udzielę Ci wszystkich informacji. Pozdrawiam

Witam:)
W sumie przez 2 dni moj syn pracowal ponad 6 godzin. Bylo ciezko, fakt. Firma dala mu na to....2 godziny. Jak na 13 latka jest wyjatkowo silny i duzy, ale obracal z wozkiem 4 razy, nie dalby rady uciagnac wozka w 2 lub 3 tury. Ja jestem troszke przerazona, ale on zadowolony, bo to dla niego "jakies " pieniazki :). O ile firma jest uczciwa.....
Dziekuje za info, odezwe sie na priva :). Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 02 Gru 2012, 20:01:02
I to jest bardzo dobre doswiadczenie dla modych, ze nic za darmo nie przychodzi, a praca nie wymagajaca spoecjalnych umiejetnosci i wiedzy placona jesat marnie. Mam podobne doswiadczenie. Moj syn bedac 15-latkiem postanowil sobie dorobic do kieszonkowego, ktore dostawal od nas rodzicow. Zalatwilem mu prace sezonowa w lecie w przepieknej  turysyczniej. Kiosk z parowkami, burgeruy, cola itp. Zalatwilem mu rowniez nocleg w znajomego sommehusie, tak ze  nie musial wracac na noc do domu. Praca od 12.00 do 23.00. Caly dzien na nogach. Po 3 tygodniach zrezygnowal i oswiadczyl, ze bedzie sie uczyl, uczyl i uczyl, aby nie musial ryzykowac szukac takich prac.

         Hehehhehe,dobre ;D.  Moj syn po 1 dniu powiedzial mi, ze juz rozumie, dlaczego tak go pilnuje z nauka ;D. Obiecal, ze bedzie bardziej sie przykladal, nawet, gdy mu sie nie bedzie chcialo.
       Tak, rowniez uwazam, ze taka praca to dobra szkola zycia dla bardzo czasami mlodych ludzi :). Przekonuja sie wtedy, ze pieniadze nie leza na ulicy, a rodzice to nie bankomat. I ze jesli nie chca cale zycie wykonywac tak znojnej, ciezkiej i, trzeba to przyznac, nie przynoszacej satysfakcji, pracy, to musza po prostu uczyc sie i jeszcze raz uczyc.  Czyli jakies plusy tej sytuacji jednak sa :)
Dzieki :)
     
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: lonewolf w 03 Gru 2012, 22:28:19
Witam
Wtrace swoje trzy grosze, moj syn tez zaczynal na gazetach w dzielnicy domkow, obracal prawie zawsze trzy razy,pracowal rok zaraz po przyjezdzie mial  13 lat , nie bylo mu latwo  tak mowil ale dawal rade pozniej jak opanowal jezyk to zatrudnil sie w markecie , pieniadze calkiem ok jak na jego potrzeby,w sumie uczy go to troche samodyscypliny, i jak ktos wspomnial , ze za darmo nic nie ma. Moim zdaniem to dobrze ,ze istnieje tu taka mozliwosc

Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: Gazeciarz w 04 Gru 2012, 06:34:39
Wy wszyscy  to chyba nienormalni jesteście.

Obejrzeliście filmik reklamowy owej firmy?
Dokladnie tam widac gdzie sa pieniądze ktore faktycznie powinny byc zapłacone za taka prace?
Normalny dorosly nigdy nie podjal by sie tak niskopłatnej pracy, wiec pod płaszczykiem nauki/kroku ku dorosłemu życiu dajecie wykorzystywać wasze dzieci.

Rozumiem probe nauki "nie wszystko przychodzi w życiu łatwo..."     ale bez przesady!
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 04 Gru 2012, 18:17:13
Wy wszyscy  to chyba nienormalni jesteście.

Obejrzeliście filmik reklamowy owej firmy?
Dokladnie tam widac gdzie sa pieniądze ktore faktycznie powinny byc zapłacone za taka prace?
Normalny dorosly nigdy nie podjal by sie tak niskopłatnej pracy, wiec pod płaszczykiem nauki/kroku ku dorosłemu życiu dajecie wykorzystywać wasze dzieci.

Rozumiem probe nauki "nie wszystko przychodzi w życiu łatwo..."     ale bez przesady!
        No wlasnie z tego powodu mam mieszane uczucia. To takie troszke wykorzystywanie dzieci, bo 13-latek to jeszcze dziecko, stawka brutto 46kr/ godz., ciezka fizyczna praca... Tyle sie mowi/pisze w dunskich gazetach o wrecz niewolniczej pracy dzieci w Azji, Afryce...a  w samej Danii... Oczywiscie, ktos powie, nikt nie kaze im pracowac. Oczywiscie, nikt nikomu nie kaze, ani nie przymusza... Ale chyba nie o to ustawodawcy chodzilo, by 13-letnie dzieci "obebnialy" ciezka panszczyzne za psie pieniadze. Bo, czy maja jakis inny wybor? Albo sie zgodza, albo nie. Tak, tak, wiem, co ze mnie za matka, powinnam zakazac, itp, itd... Po prostu dziele sie watpliwosciami, moze racji nie mam. Syn mnie bardzo prosil. I nie jest to moja wymowka. Ale watpliwosci pozostaja...
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 04 Gru 2012, 19:51:06
A ja mysle, ze troche przesadzacie.
Praca niewdzieczna, bo na swiezym powietrzu, co najprzyjemniejsze nie jest (zwlaszcza zima).
Aczkolwiek, polega na ciagnieciu wozka i chodzeniu po okolicy. Wozka nie trzeba ladowac po brzegi, a na tyle by sie toczyl. Latem moze byc calkiem przyjemnie.

Co do wyzysku dzieci. Wyzysk jest, jak dla mnie, wtedy kiedy, dziecko sie do takiej pracy zmusza i kiedy musi nia zarobic na chleb. Ale jezeli chce zarobic na swoje przyjemnosci, to czemu nie?
Mowisz na gazetkach ciezko? W supermarkecie czy Mc Donaldzie jest jeszcze ciezej. I tam sie trzeba faktycznie nadzwigac.

No i kurcze, Aisak, 13 lat to juz nie takie znowu dziecko. Zwlaszcza, ze w Danii mowimy o trzynastu latach dopabuse po trzynastych urodzinach. A i Twoj syn kruszynka nie jest. Toc to kawal chlopa, ktory 170 cm przekroczyl!

Wynagrodzenie? Wielu doroslych po jakichs przynajmniej 12 klasach (a czeso po studiach) zarabia 100 koron. Dorosle kobiety, zasuwaja (bo inaczej sie tego nazwac nie da) na akord w hotelach za niewiele wiecej.

Moj syn nie chce takiej pracy, wiec nie zmuszam. Ale gdyby chcial ja wykonywac, to nie rozczulabym sie, ze taki biedny. Jakby mu bylo ciezko, to by po prostu zrezygnowal.
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: nutka53 w 04 Gru 2012, 23:43:33
        No wlasnie z tego powodu mam mieszane uczucia. To takie troszke wykorzystywanie dzieci, bo 13-latek to jeszcze dziecko, stawka brutto 46kr/ godz., ciezka fizyczna praca... Tyle sie mowi/pisze w dunskich gazetach o wrecz niewolniczej pracy dzieci w Azji, Afryce...a  w samej Danii... Oczywiscie, ktos powie, nikt nie kaze im pracowac. Oczywiscie, nikt nikomu nie kaze, ani nie przymusza... Ale chyba nie o to ustawodawcy chodzilo, by 13-letnie dzieci "obebnialy" ciezka panszczyzne za psie pieniadze. Bo, czy maja jakis inny wybor? Albo sie zgodza, albo nie. Tak, tak, wiem, co ze mnie za matka, powinnam zakazac, itp, itd... Po prostu dziele sie watpliwosciami, moze racji nie mam. Syn mnie bardzo prosil. I nie jest to moja wymowka. Ale watpliwosci pozostaja...

rozumiem ciebie, tez bym miala watpliwosci i raczej traktowalabym ta prace jako wyzysk.
to sa psie pieniadze za ciezka prace , bo jak mozna inaczej nazwac ta stawke przeliczona na realne godziny pracy 92 korony za 4 godziny pracy -to wyzysk nie do zaakceptowania dla mnie
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Gru 2012, 17:26:39
A ja mysle, ze troche przesadzacie.
Praca niewdzieczna, bo na swiezym powietrzu, co najprzyjemniejsze nie jest (zwlaszcza zima).
Aczkolwiek, polega na ciagnieciu wozka i chodzeniu po okolicy. Wozka nie trzeba ladowac po brzegi, a na tyle by sie toczyl. Latem moze byc calkiem przyjemnie.

Co do wyzysku dzieci. Wyzysk jest, jak dla mnie, wtedy kiedy, dziecko sie do takiej pracy zmusza i kiedy musi nia zarobic na chleb. Ale jezeli chce zarobic na swoje przyjemnosci, to czemu nie?
Mowisz na gazetkach ciezko? W supermarkecie czy Mc Donaldzie jest jeszcze ciezej. I tam sie trzeba faktycznie nadzwigac.

No i kurcze, Aisak, 13 lat to juz nie takie znowu dziecko. Zwlaszcza, ze w Danii mowimy o trzynastu latach dopabuse po trzynastych urodzinach. A i Twoj syn kruszynka nie jest. Toc to kawal chlopa, ktory 170 cm przekroczyl!

Wynagrodzenie? Wielu doroslych po jakichs przynajmniej 12 klasach (a czeso po studiach) zarabia 100 koron. Dorosle kobiety, zasuwaja (bo inaczej sie tego nazwac nie da) na akord w hotelach za niewiele wiecej.

Moj syn nie chce takiej pracy, wiec nie zmuszam. Ale gdyby chcial ja wykonywac, to nie rozczulabym sie, ze taki biedny. Jakby mu bylo ciezko, to by po prostu zrezygnowal.
Rozczulam sie, bo to MOJE DZIECKO, niezaleznie od tego, czy ma 2 latka czy 22. Czy moge Jomir :)?
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Gru 2012, 17:35:29
      A wyzysk? Tak, jak najbardziej. Bo on nie ma innej mozliwosci zarobienia pieniedzy, a mnie niestety nie jest obecnie stac na kieszonkowe. Ale chcialabym zeby w dorosle zycie wkraczal niekoniecznie z przeswiadczeniem, ze pracodawca wykorzystuje nieletnich.
        Tak zima, tak bardzo ciezki wozek ale latem bedzie na pewno lzejszy i sloneczko bedzie milo grzalo, juz sie doczekac nie moge :)
       Poza tym ,tak na marginesie dostalam informacje o firmie, prawnicy, ktorzy zajmuja sie sprawa lapia sie za glowy.... Tyle ogolmikowo i dalej milcze, bo nie dostalam zgody na mowienie....
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 05 Gru 2012, 17:41:32
Rozczulam sie, bo to MOJE DZIECKO, niezaleznie od tego, czy ma 2 latka czy 22. Czy moge Jomir :)?
Jasne Aisak :)
Jeno trzeba czasem tym naszymy malutkm dzieciom dac szanse dorosnac.
Jak sie zdecydowal na taka prace, to bardziej mu pomoze Twoje duchowe wsparcie niz rozczulanie sie. Pozwol mu zmezniec! Ma w koncu wyrosnac na prawdziwego faceta ;D
Syn sasiadki, (ten z ktorym moj kiedys poszedl na gazetki) ma kole 140 wzrostu i jest chory na mukowiscydoze, a gania z gazetkami juz ponad rok bez wzgledu na pogode !
Tak i Twoje dziecie da rade! Oby do wiosny! Pozniej bedzie przyjemniej.
A swoja droga, po jakichs dwoch razach, jak nabierze wprawy i zobaczysz ile faktycznie mu to zajmuje, zadzwon do firmy i zaproponuj naliczanie dodatkowych godzin. 
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 05 Gru 2012, 17:49:57
Jasne Aisak :)
Jeno trzeba czasem tym naszymy malutkm dzieciom dac szanse dorosnac.
Jak sie zdecydowal na taka prace, to bardziej mu pomoze Twoje duchowe wsparcie niz rozczulanie sie. Pozwol mu zmezniec! Ma w koncu wyrosnac na prawdziwego faceta ;D
Syn sasiadki, (ten z ktorym moj kiedys poszedl na gazetki) ma kole 140 wzrostu i jest chory na mukowiscydoze, a gania z gazetkami juz ponad rok bez wzgledu na pogode !
Tak i Twoje dziecie da rade! Oby do wiosny! Pozniej bedzie przyjemniej.
A swoja droga, po jakichs dwoch razach, jak nabierze wprawy i zobaczysz ile faktycznie mu to zajmuje, zadzwon do firmy i zaproponuj naliczanie dodatkowych godzin.
Dzieki Jomir :). A tak rozczulam  to sie tu przed wami na forum. Przy nim jestem "twarda  i stanowcza" ;D. Takie to serce matczyne :). Jak pisalam on sam jest bardzo zadowolony i z pracy i z siebie. To rzeczywiscie wielki chlop, choc malo lat sobie liczy. Ja wewnetrznie "latam" ale tego nie okazuje. Prosze tylko, zeby sobie calosc na 4-5 tur rozlozyl, bo boje sie o rosnacy kregoslup.
    A o godziny spytam :). Dzieki!!
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: nutka53 w 05 Gru 2012, 20:15:01
aisak - masz dzielnego i kochajacego syna - gratuluje :)
 sa jeszcze inne dostepne prace dla malolatow : tu masz liste prac dozwolonych dla dzieci w wieku 13-15 lat.
http://www.ungmedjob.dk/Underviser/Overblik%20Arbejdsmiljo/Tilladte%20job%2013-15.aspx

gdy szukalam tego linka to czytalam na forum wypowiedzi rodzicow dzieci roznoszacych reklamy i gazety.
czytalam ze na przyklad rodzice zglaszali do firmy ze dzieciak ma na swojej trasie duzo gorek albo ze zrobienie trasy zabiera bardzo duzo czasu i ich dzieci dostawaly w zwiazku z tym extra dodatek (tillæg) wysokosci 30 koron . upomnij sie o to , nic nie tracisz a tylko mozesz zyskac.powiedz ze syn uzywa duzo czasu - jestem pewna ze dadza mu ten dodatek
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 06 Gru 2012, 13:53:07
aisak - masz dzielnego i kochajacego syna - gratuluje :)
 sa jeszcze inne dostepne prace dla malolatow : tu masz liste prac dozwolonych dla dzieci w wieku 13-15 lat.
http://www.ungmedjob.dk/Underviser/Overblik%20Arbejdsmiljo/Tilladte%20job%2013-15.aspx

gdy szukalam tego linka to czytalam na forum wypowiedzi rodzicow dzieci roznoszacych reklamy i gazety.
czytalam ze na przyklad rodzice zglaszali do firmy ze dzieciak ma na swojej trasie duzo gorek albo ze zrobienie trasy zabiera bardzo duzo czasu i ich dzieci dostawaly w zwiazku z tym extra dodatek (tillæg) wysokosci 30 koron . upomnij sie o to , nic nie tracisz a tylko mozesz zyskac.powiedz ze syn uzywa duzo czasu - jestem pewna ze dadza mu ten dodatek
Dziekuje serdecznie Nutko :). Juz spogladam na link. Tak na marginesie, to fajnie, ze na forum znajduja sie ludzie, ktorzy potrafia podrzucic jakas mysl, informacje, pomocne slowo. Ja, mimo ze jestem w Danii juz 18 miesiecy i naprawde staram sie duzo czytac i samej wyszukiwac, to bardzo czesto takie informacje jak Wasze,  Forumowicze, bardzo ulatwiaja zycie.
Dziekuje :)
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 06 Gru 2012, 14:02:44
        Na liscie prac dozwolonych dla mlodziezy w wieku 13-15 lat zauwazylam opieke nad zwierzetami. To chyba bardzo by mojemu "mlodemu" pasowalo :), sprobujemy poszukac. Mnie osobiscie natomiast (dla niego oczywiscie) praca z ksiazkami w bibliotece. Ale wiadomo- matce jedno, dziecku  drugie ;D.
        Najwazniejsze- sa rozne opcje i to mi sie bardzo w Danii podoba :)
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: Jomir w 06 Gru 2012, 15:54:13
Popatrz wkolo na sasiadow kto ma psa, moze przygotujcie kilka listow i porzucajcie do skrzynek oferte wyprowadzania na dwor?
Moze nie systematycznie, ale kazdemu sie przyda taka pomoc.
Tydzien temu chcielismy wyjechac na dobe i powstal wlasnie problem psa. Jest juz w tym wieku, ze nie bardzo nadaje sie na spedzenie calego dnia w aucie, ale za to spokojnie mogl zostac w domu.
Jednak potrzebowal spaceru. U nas skonczylo sie na pomocy sasiadki (blogoslawiona kobieta!!!). Ale nie kazdy ma szczescie posiadania takiej sasiadki jak my!
Tytuł: Odp: Dla rodzicow
Wiadomość wysłana przez: aisak w 06 Gru 2012, 16:15:06
Popatrz wkolo na sasiadow kto ma psa, moze przygotujcie kilka listow i porzucajcie do skrzynek oferte wyprowadzania na dwor?
Moze nie systematycznie, ale kazdemu sie przyda taka pomoc.
Tydzien temu chcielismy wyjechac na dobe i powstal wlasnie problem psa. Jest juz w tym wieku, ze nie bardzo nadaje sie na spedzenie calego dnia w aucie, ale za to spokojnie mogl zostac w domu.
Jednak potrzebowal spaceru. U nas skonczylo sie na pomocy sasiadki (blogoslawiona kobieta!!!). Ale nie kazdy ma szczescie posiadania takiej sasiadki jak my!
Super! :) . Wydawaloby sie , ze to taka prosta sprawa, ale ja jeszcze nie przestawilam sie mentalnie na dunski sposob myslenia i zupelnie o tym nie pomyslalam! Fajna sprawa, porozmawiam z synem i ustalimy, co zrobimy. Poza tym oboje z synem kochamy zwierzeta i w Polsce zawsze nas jakies pieski, kotki, kroliki otaczaly :). To jak znalazl cos dla niego. Dzieki Jomir :)