poloniainfo.dk
Ogólne => Pomoc! => Wątek zaczęty przez: Impossible w 13 Mar 2012, 09:27:44
-
Witam,
Mieszkają nade mną strasznie kłopotliwi ludzie. Od godziny 7 rano napieprzają muzyką tak głosno, ze mam wrazenie iż muzyka gra u mnie w pokoju, nie wspomne o tym, że nie mogę przez to spać. Trwa to do godziny 23 - z ręką na sercu. Cały dzień dudnienia. Byłam u nich kilka razy, ale nie dociera, że chce mieć w ciszę i spokój. Koleżanka z pokoju obok również skarży się na wieczne hałasy. Oprocz tego jak tylko wstaną do wieczora z góry dochodzi taki hałas jakby ktos łaził w ciężkich butach po domu, jedo wielkie łup łup łup. Oprocz tego! Wiecznie przesuwają jakies meble po podlodze i jest to taki halas, ze przegiecie. Znosze to juz tak od kilku miesiecy, wydaje mi sie ze po prostu odkad zwrocilam im uwage, robia to wszystko na zlosc, a od innych sasiadow wiem, ze sa nienormalni. Sa starszym malzenstwem, a halasuja gorzej niż studenci.
To już jest nie do zniesienia, we własnym domu człowiek nie ma chwili ciszy. Zaczęłam nawet spać z korkami do uszu! żeby mnie rano nie budziło dudniące radio i inne hałasy, które robią, ale nawet korki nie pomagają.
Czy ktos mógłby mi doradzić, gdzie i z kim taka sprawde załatwić? gdzie to zgłosić? przecież nie może być tak, żeby człowiek nie mógł zaznać spokoju we własnym domu..
Serdecznie dziękuję za wszelkie informacje, odpowiedzi.
-
Cos mi sie wydaje że lekko bajerujesz cosik albo sie nudzisz ...prawda to?? ??? ;) no i zalogowana czekałaś godzine chyba że tak dlugo zmyślasz to przepraszam ;)
-
Sprawdz regulamin spoldzielni i zloz skarge na nich, jesli sie go nie trzymaja.
-
Mam bardzo podobny problem, z tym że naszymi sąsiadami są jacyś młodzi dealerzy. Ja też śpię z korkami w uszach czasem :) ( nie zmyślam, bo nie ma po co ), poza tym mam syna, który regularnie chodzi niewyspany do szkoły. 3 razy dzwoniliśmy na policję, myśląc, że zareagują tak , jak w PL, rozmawiałam z varmemaster, byłam w spółdzielni...Możemy tylko napisać pismo-skargę na sąsiadów, najlepiej, żeby było podpisane przez kilka innych osób, spółdzielnia kieruje wtedy sprawę do sądu o usunięcie takich sąsiadów, jako że to dość długa droga- my intensywnie szukamy nowego mieszkania, mnie opadają już ręce, gdyż żadne prośby do balangowiczów nie docierają,a moje "nerwy" sięgają już zenitu :) Współczuję i pozdrawiam! :)
-
po dwóch skargach ponoc trzeba sie wynieść ,ale Ivona kto to jest varmemaster :D ::) Mistrz Ciepła ??Domowego Ogniska :) ? ??? fajna nazwa ;)
-
Hehe, gdzie się nie spojży ostatnimi czasy na forum, to wszędzie jakieś niedowiarki próbują w delikatny sposób oczernic Cię, jak np pan seba08. No więc seba, masz racje byłam zalogowana godzinę, bo logowanie mam automatyczne - chyba wiesz co to znaczy? Jak zapewne wiesz forum jest od szukania zagadnień które Cię interesują, od obserwowania "co w trawie piszczy", a nie tylko do pisania postów Szerlocku - więc jeśli nie rozumiesz co mam do powiedzenia, to Ci to wytłumaczę - czas zalogowania to nie czas spędzony na pisaniu postów, ale łączny czas Twojego "pobytu" na forum, od wejścia na stronkę do zamknięcia jej. Po co ogolę się odzywasz, jeśli nie masz nic ciekawego do powiedzenia oprócz śmiesznych zaczepek?
Zazwyczaj ludzie, którzy wytykają ludziom, a bo Ty kłamiesz, a bo Ty ściemniasz - rzucają takie podejrzenia, bo sami są ściemniaczami, dlatego o to samo wszystkim podejrzewają - prosta psychologia. Nie mam 10 lat, żeby zawracac ludziom głowe wyimaginowanymi problemami i jak widac, nie tylko ja mam "wyimaginowane" problemy z sąsiadami :)
Dzięki Ivona, jakby wpadło Ci coś jeszcze do głowy to pisz, bo dłużej tego nie zniose, a rezygnowac nie chcę, bo mam naprawdę świetne warunki...no oprócz tego problemu o którym mowa.
-
Impossible miałam identyczny problem echhh nie chce się opowiadać.
Byłam osobiście na rozmowie z szefem spółdzielni mieszkaniowej, a ten poradził mi abym złożyła pisemną skargę
na uciążliwego sąsiada,zebrała też podpisy sąsiadów ,a potem jeszcze zgłosiła sprawę na policję .
Mój kochany sąsiad sprzedawał narkotyki,nierzadko ktoś nocą pukał/dzwonił do moich lub innych lokatorów drzwi.
Musisz się liczyć z tym że oni też będą składać na ciebie skargi dosłownie o wszystko.
Przeżyłam to :'( :'( :'( więc wiem co teraz przechodzicie.
-
Co za różnica Imposible ja pisze swoje bzdury a Ty swoje zmyślone i razem robimy to z nudów bo wkoncu odpowiedz na swoje pytanie znasz bo jestes kilka lat w Danii ;) ale jak pisałem "przed laty" każdy pisze co mu sie podoba :)
-
"Co za różnica Imposible ja pisze swoje bzdury a Ty swoje zmyślone i razem robimy to z nudów bo wkoncu odpowiedz na swoje pytanie znasz bo jestes kilka lat w Danii ale jak pisałem "przed laty" każdy pisze co mu sie podoba" Kolejna bzdurna wypowiedź, hehe. Razem robimy to z nudów? Wypowiadaj się za siebie bo ja się nie nudzę, jest takie powiedzenie, że inteligentne osoby się nigdy nie nudzą ;) więc przykro mi, że Ty się nudzisz, w sumię łatwo to wywnioskowac z Twoich zaczepnych postów. Gdybym znała odpowiedź na swoje pytanie, to bym ludziom dupy nie zawracała - to raczej Twoja specjalnośc z tego co widzę.
MalaCzarna, u mnie jest ten problem, że to starsze małżeństwo, ale wyjątkowo wredne, nie raz i nie dwa sąsiedzi mieli z nimi problemy. Jak kiedyś zwróciłam im uwagę żeby troche ściszyli muzykę, to odpowiedzieli mi, żebym się cieszyła że nie tupią mi nad głowa małe dzieci - od tamtej pory zaczęli chodzic z ceglami na nogach - tak napieprzają. Są po prostu strasznie złośliwi, pojdziesz do nich, poprosisz grzecznie to będzie jeszcze gorzej ;/
Poza tym, wydaje mi się, że to ich własnościowe mieszkanie - czy nawet w takim przypadku pismo ze skarga do spółdzielni może pomóc?
-
Nie przejmuj sie Impossible ten seba zero cos tam to typwy nabijacz postow,komentuje wszystko co sie da gdyz nie ma innego zajecia(szkoda goscia) troll internetowy.Co do Twojej sprawy to jedynie jak ktos juz napisal wczesniej skargi z podpisami innych lokatorow cos moga pomoc,inaczej ciezko to widze...maja niestety mala luke w prawie wolnosc Tomku w swoim domku bez limitow.Mialem podobnie gosc nademna ogladal tv na caly regulator do 4,5 rano kilka razy zapukalem mu w drzwi zeby zwrocic uwage ale nie otworzyl i...na szczescie juz oglada jak normalni ludzie.( raz juz mnie ponioslo i to nie bylo pukanie ;D ;D ;D) moze dlatego pomoglo ;) powodzenia.
-
Imposible napiszę krótko bo własnie stukam w komputer wypracowanie.
1.Duńczycy boją się dyktafonów,skarg na nich do urzędów,podpisów sąsiadów na skardze-wykorzystaj to bez skrupułów.
2.W każdej większej miejscowości jest coś w rodzaju związków zawodowych dla lokatorów ,zapytaj w komunie powiedzą ci gdzie są u was.Dowiesz się jakie ci przysługują prawa i co możesz w tym wypadku zrobić.
3.Ustal ze spółdzielnią/właścicielem budynku: KTO jest właścicielem mieszkania i
wówczas dowiesz się prawdy i swoich praw.
Uwierz mi podskakują bo myślą ,że nic nie zrobisz...i będą pyszczyć... do pierwszego pisma!
Trzymajcie się mocno !!! :)
-
idz i wykrecaj im korki od pradu ,oczywiscie jak sa na klatce. :P ja mialam w Polsce takich intruzow ,ale taka wiedzma jak ja dałam sobie rade .wspołczuje .a moze ty zrob impreze tak zeby im woskowina z uszu powychodziła ;D.seba cos wymysli . ;D
-
andrejos też byłam na początku i pukałam grzecznie,ale tak głośno słuchali radia, że nie słyszeli, więc zanim usłyszeli, że wale do drzwi to mineło dobre 5 minut. jak już usłyszeli to przyciszyli muzyke i zaprosili mnie do środka żebym zobaczyła, że nie jest głośno, no cholera nie było skoro ściszyli muzyke!! poza tym starsza pani powiedziała mi, że ona puszcza muzyke w salonie, żeby słyszec ją w kuchni jak gotuje, a kuchnia oddalona od salonu o jakieś 4 pomieszczenia, gdyż jest to duże mieszkanie, no myslalam, że sobie żarty stroi więc jej powiedziałam, żeby sobie kupiła radio do kuchni abo słuchawki przenośne bo ja tego nie będe dłużej znosic - to myslalam, że mnie ze schodów zepchnie. dalej twierdziła, że nic nie przyciszała, jak tylko weszłam do domu to slyszałam automatycznie jak muzyka gra coraz głośniej. Kiedyś obudziło mnie głośne dudnienie o 23, więc waliłam w sufit to Skur***** podgłośnili jeszcze bardziej :]
MalaCzarna problem w tym, że to nie duńczycy, tylko jakieś ciemniaki z Tanzanii czy coś w tym stylu..a jak wiadomo z ludźmi tego pokroju niestety się nie dogadasz :/
Najgorsze jest to, że ewidentnie robią nam na złośc ;/
Julia z tymi korkami to się uśmiałam, bo wczoraj wpadł mi ten pomysł do głowy hehe, ale nóg i rąk im niestety nie utne, żeby nie chodzili jak słonie i nie przesuwali średnio co 20 minut mebli oO
-
Dam ci filc albo pojdziemy i im te meble podklimy ;D
-
hej mamy podobny problem za sciana rowniez mieszkaja jacys troche skosnoocy w tym jeden na wozku inwalidzkim..puszczali muzyke sobie np od 1wszej do 7 rano ;/ masakra.. chodzilismy rozmawialismy oczywiscie na chwile sciszali muzyke a pozniej znowu to samo.w koncu udalismy sie do swojej spoldzielni napisalismy jedna skarge i od tamtej pory jak narazie cisza (odpukac)
-
Ale macie problemy. W Polsce to sie dzieje! Wykupili za grosze mieszkania w blokach i juz cala geba wlasciciele, ze nawet na dzieci grajace w pilke na podworku policje wzywaja bo to pod jego szopka, oknem ...
A tu albo skosnookie z glosna muzyka albo polacy z butami na wycieraczce :D
Nie rozumiem takich tematow- ludzie nie potrafia sobie radzic z tak blachymi problemami i musza je opisywac i radzic sie na forum. ::) Ludzie!
-
A tu albo skosnookie z glosna muzyka albo polacy z butami na wycieraczce :D
Nie rozumiem takich tematow- ludzie nie potrafia sobie radzic z tak blachymi problemami i musza je opisywac i radzic sie na forum. ::) Ludzie!
"Ludzie to gatunek stadny dlatego pchają się na kupę a potem im śmierdzi"
Leopold Staff :)
-
SEBA 08!! OK.Niech Ci będzie, pomyliłam się o jedną literkę, bo powinno być "varmemester", natomiast czy i czego on jest mistrzem, to jeśli krótko jesteś w Danii-nie będę takiemu forumowemu pajacowi tłumaczyć, przejdź się do jakiegokolwiek biura, w którym urzęduje i sam go zapytaj,jeśli uważasz,że jesteś taki zabawny i "wyszczekany", a jeśli dobrze wiesz kim jest i czym się zajmuje, to tymbardziej nie rób z siebie błazna i jeśli nie masz nic ciekawego i mądrego na dany temat do powiedzenia, to po prostu "milcz", bo na forum błaznów nie brakuje, tylko jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że mają tak naprawdę g..o do powiedzenia i tak naprawdę gó.. wiedzą,a tylko wymądrzać się potrafią!
-
Impossible :) nie zastanawiaj się czy mają mieszkanie wykupione na własność ,jakiej są narodowości i co tam jeszcze stoi na przeszkodzie.Nie twoja głowa aby się z nimi dogadać tylko spółdzielni i policji !
Masz prawo żyć w spokoju ! Koniec ,kropka! Pisz skargę ! Zobacz na priv .
-
"Ludzie to gatunek stadny dlatego pchają się na kupę a potem im śmierdzi"
Leopold Staff :)
Haaa... gdzies indziej wyczytalam "Trzymajmy sie kupy. Kupy nikt nie ruszy, bo smierdzi" :)
-
Kurcze i znow to samo...pomoc jak balas za przeproszeniem. LUDZIE, PO TO JEST FORUM, ZEBY RADZIC SIE W ROZNYCH SPRAWACH A JESLI KOGOS NIE INTERESUJA CZYJES NAJMNIEJSZE PROBLEMY NIECH TU NIE ZAGLADA!!!!!Polonia w Dk...nie ma co:(
-
A czy nie przyszlo Wam do glowy najprostsze rozwiazanie?
Jezeli ktos zakloca cisze miedzy 23 a 7 rano, to zwyczajnie zadzwonic po policje. Przyjada.
Natomiast, gorzej miedzy 7 a 23, generalnie wowczas, trudno mowic o zagluszaniu ciszy nocnej i w sumie maja prawo...
Jezeli zajrzysz do regulaminu spoldzielni, moga byc pewne odchylenia np. 8 rano i 22 wieczorem.
Jezeli chodzi o sasiadow z Tanzanii, to policja powinna poskutkowac, mysle, ze beda sie bali notatek w aktach.
Zanim isc na udry, trzeba bylo po porstu sprobowac dowcipem, lub prosba. Na przyklad kupic babce radio w prezencie (mozna znalezc za grosze w jakims Tigerze itp. ).
Co do tupania... Sama mieszkalam w kamienicy w Kopenhadze i niestety podlogi sa tak zrobione, ze wszystko slychac. Nie trzeba naprawde w drewniakach chodzic.
Konczac, chcialbym dodac, ze niestety mieszkanie w bloku, tak po prostu wyglada. Ma sie sasiadow roznych i trzeba sie nauczyc z nimi zyc. Wszelkie wojny podjazdowe, to wspolzycie tylko utrudniaja.
Zycze cierpliwosci.
-
Jomir no nie tak do końca ,mają prawo poza godzinami ciszy robić co im się podoba.
Moja znajoma na parterze nie mogła puszczać automatu po godz.19.00
bo lokatorowi na 1 p.było za głośno i się poskarżył.
Inna znajoma twierdzi ,że u nich jest cisza od 21.00 i TV itp mają być przyciszone.
Na poprzednim mieszkaniu młody sąsiad puszczał baaardzo głośno muzykę po południu ,też była skarga zbiorowa i musiał ustąpić albo...spółdzielnia postawiła mu warunek,bo za dużo sąsiadów się skarżyło.
W niedzielne po południe przyjechała policja na milutką „wizytę ” u niego.
Widzę że przepisy jedno ,a życie drugie!
-
JOMIR Z tą policją, to też tak nie do końca, my dzwoniliśmy 3 razy, ok 2ej innym razem ok 4ej nad ranem kiedy już naprawdę nie dawaliśmy rady, nie przyjechali, bo to nie ich problem tylko spółdzielni, nam też wydawało się, że to najprostsze rozwiązanie i jakoś zareagują, ale to nie Polska :( (P.S. Nasi głośni sąsiedzi, to Turcy i Arabowie, którzy wszelkie zasady mają głęboko gdzieś :( )
-
moja rada na problemy z sasiadami to grzecznosc, jabym zaprosila na herbatke i ciasteczko,popytala o rodzinke(takie mile i grzeczne pytania) pochwalila za nie wiem co, za nic i za wszystko a potem gdy atmosferka by sie zrobila przyjazna to bym przeszla do rzeczy
-
a kto tu herbatę pije?
-
Ladyman masz racje ja radze zaprosic ich do siebie i zapalic skreta pokoju ;D ;D ;D
-
Też słyszałam o pewnych zakazach typu: znajoma nie może brać prysznica po 20stej bo odgłos puszczanej wody w rurach przeszkadza sąsiadowi. Nie chodzi mi o tak drastyczne zakazy oczywiscie, bo każdy musi się czuć swobodnie w mieszkaniu, ale niektórzy żyją w mieszkaniach głosniej niż małpy na drzewach - to już nie jest ok. Bo ja jestem codziennie budzona przez dudniącą muzykę albo przez ogłos przesuwanych mebli - serio nie wiem co to jest, czy maja jakis ciezki fotel na którym się przesuwają po podłodze centralnie nad moim pokojem. Mam strasznie czujny sen i jak ide sobie spac w piatek o 4 rano bo w końcu mam weekend to spać nie mogę już od 7 rano przez te małpy z góry. Pytanie, czy spółdzielnia nie wypnie się dupą i nie powie, że od 6 rano ciszy nocnej nie ma i mogą robić co chcą?
Zaprosic na herbatkę czy tam skreta jak kto woli - nie da rady, są to bardzo trudni sąsiedzi - im wszystko przeszkadza, choćby źle postawiony rower przed domem :], wiecznie mają jakies zatarczki z innymi lokatorami, ale też nie wiadomo czy inni lokatorzy będą chcieli podpisać pisma itd w tej sprawie. Wiem, że z 4 osob żyjących tu oprocz mnie - 2 na pewno to podpiszą, więc jest już ponad połowa heh.
-
Problem z sąsiadami może nie rozwiązany, ale najważniejsze,że Seba 08 zbanowany :D
-
Problem z sąsiadami może nie rozwiązany, ale najważniejsze,że Seba 08 zbanowany :D
Świetnie ,że admin i moderatorzy wreszcie stanęli na wysokości zadania!Aleluja! ;D
-
Oj seba wpadnij na herbatke z kopru 8) :-*
-
I co bede pierdział w fotel ? ;D ,z Ameryki musze pisac do 19 maja .Jak mnie rozminujecie to obiecuje że do konca marca bede miły ;D
czemu sie tak złoscisz ? kto Ci na odcisk wlazł? :-*
-
dałam Ci plusika .cieszysz sie ? :-*
-
Seba nie rozumie jaki czerwony napis ,oco poszło>?nie jestem chyba w temacie
-
Świetnie ,że admin i moderatorzy wreszcie stanęli na wysokości zadania!Aleluja! ;D
TY POLONISTKO wytykasz kazdemu błedy ,zle napisałas ,,ALLELUJA ,, w nocy cie mozna obudzic i powinnas wiedziec ,hahahahahahaha
-
O rety chyba jestem juz za stara ,kto to jest mała pigmejka ?
-
oj ostro idziesz .idzie wiosna .zajrzyj na privat
-
a masz i drugiego plusa za szczerosc :-*
-
Kurcze i znow to samo...pomoc jak balas za przeproszeniem. LUDZIE, PO TO JEST FORUM, ZEBY RADZIC SIE W ROZNYCH SPRAWACH A JESLI KOGOS NIE INTERESUJA CZYJES NAJMNIEJSZE PROBLEMY NIECH TU NIE ZAGLADA!!!!!Polonia w Dk...nie ma co:(
Czyzby nick byl spalony ? :D:D
-
Ale falszywa !!! ::) usmieszki, zabawa a tak naprawde to dolki kopie. Bleee ::)
-
szkoda ze problem jest na forum ,nigdy nie jest tak ze by wszyscy mieli takie samo zdanie .nie ma sensu sie kłocic ,wchodzic nie wchodzic na forum ,pisac nie pisac ,mały problem itd.po to jest forum ,dla mnie to moze byc mały i idiotyczny problem a drugi człowiek nie moze sobie z nim poradzic.najwiekszy problem na jednak z tymi sasiadami. :(