poloniainfo.dk
Ogólne => Praca w Danii => Wątek zaczęty przez: jfrida w 19 Mar 2013, 13:38:01
-
Witam, mam maly problem, kolezanka. ktora ze mna pracowala, zostala w tym samym czasie co ja zwolniona, moze, ktos to przerabial......
Pracowala od wrzesnia 5 h/ otrzymala kontrakt.
od 3 stycznia dostala dodadkowe 2,5 h/ w innym miejscu (w polowie lutego dostala kontrakt do wypelnienia, wypelnila rubryczki, kontrakt mial byc na czas nieokreslony, podpisala, jako pracownik i oddala do podpisania przez osobe upowazniona).
Dnia, 27 lutego teamlider po skonczonej pracy, powiedziala jej, ze jest zwolniona od 1 Marca i 28 to jej ostatni dzien pracy. Nie dostala, zadnego wypowiedzenia w formie pisemnej. W dniu 07 Marca otrzymala poczta kontrakt, podpisany przez osobe upowazniana, gdzie zmienili jej liczbe godzin, i wpisano, ze jest to kontrakt czasowy, kontrakt przez szefa firmy jest podpisany dn 27.02.2011 r. Jej zwiazki jakos nie chca sie ta sprawa zajac. Czy ktos mi, moze odpowiedziec: kontrakt jest wazny, czy nie?
Z tego, co ja wiem, jezeli praca jest powyzej 8h/ tygodniowo, pracodawca ma obowiazek zawzec umowe na pismie w ciagu jednego miesiaca. Tutaj, pracodawca podpisal ze swojejstrony w przedostatnim dniu a dostarczyl ja juz po zwolnieniu.
-
Witam, mam maly problem, kolezanka. ktora ze mna pracowala, zostala w tym samym czasie co ja zwolniona, moze, ktos to przerabial......
Pracowala od wrzesnia 5 h/ otrzymala kontrakt.
od 3 stycznia dostala dodadkowe 2,5 h/ w innym miejscu (w polowie lutego dostala kontrakt do wypelnienia, wypelnila rubryczki, kontrakt mial byc na czas nieokreslony, podpisala, jako pracownik i oddala do podpisania przez osobe upowazniona).
Dnia, 27 lutego teamlider po skonczonej pracy, powiedziala jej, ze jest zwolniona od 1 Marca i 28 to jej ostatni dzien pracy. Nie dostala, zadnego wypowiedzenia w formie pisemnej. W dniu 07 Marca otrzymala poczta kontrakt, podpisany przez osobe upowazniana, gdzie zmienili jej liczbe godzin, i wpisano, ze jest to kontrakt czasowy, kontrakt przez szefa firmy jest podpisany dn 27.02.2011 r. Jej zwiazki jakos nie chca sie ta sprawa zajac. Czy ktos mi, moze odpowiedziec: kontrakt jest wazny, czy nie?
Z tego, co ja wiem, jezeli praca jest powyzej 8h/ tygodniowo, pracodawca ma obowiazek zawzec umowe na pismie w ciagu jednego miesiaca. Tutaj, pracodawca podpisal ze swojejstrony w przedostatnim dniu a dostarczyl ja juz po zwolnieniu.
Jezeli nastapilo sfalszowanie umowy o prace, sprawa podlega do politi. Kolezanka placila zwiazki? A kolezanka ma ten pierwszy kontrakt na reku, ktory mial byc zmodyfikowany tym drugim? Wzne jest aby kolezanka zachowala tez koperte w jakiej dostala ten drugi kontrakt z data na niej.
-
To jest jeden kontrakt tzn. jeden dokument. Zostala zatrudniona 3 stycznia w 2 oddziale (od razu nie dostala nowego kontraktu). W polowie lutego, zapytala sie team liderki o jej kontrakt. Ta dala jej in blanko do wypelnienia tzn. dane osobowe, konto, ilosc godzin raz powiedziala aby podpisany oddala do niej, ta zawiezie do kabusewnika. Umowa ustna byla zawarta na czas nieokreslony. 27/02 team lider - powiedziala jej, ze 28/02 bedzie jej ostatnim dzniem pracy. Nie dajac zadnego wypowiedzenia. W dn. 07/03/2013, otrzymala ten kontrakt podpisany przez kabusewniak, widnieje data 27/02/2013 (data podpisania przez pracodawce), w umowie jest zmieniona ilosc godzin i i wpisana data jakoby umowa byla na czas okreslony, tzn. 03/01-28/02/2012. Tylko w tym, ze ta umowa przyszla do niej poczta 07/03/2012. Koperte ma, w zwiazkach jest. Chodzi mi, czy ma jakies mozliwosc zakwestionowac ten kontrakt, dzis zadzwonilam w jeje imieniu do zwiazkow, ale sprawa jest skomplikowana, wiec powiedziano mi, abym opisala to i wyslala z kopia kontraktu mailem. Ja mam mase zajec do konca tygodnia i dopabuse w weekend moge zaczac to pisac. Stad moje pytanie, czy kontrakt mozna uznac za wazny? Poniewaz, niezle jest tu namieszane i jak bede pisala, to chcialabym cos wiecej wiedziec.
-
To jest jeden kontrakt. Zostala zatrudniona 3 stycznia w 2 oddziale (od razu nie dostala nowego kontraktu). W polowie lutego, zapytala sie team liderki o jej kontrakt. Ta dala jej in blanko do wypelnienia tzn. dane osobowe, konto, ilosc godzin raz powiedziala aby podpisany oddala do niej, ta zawiezie do kabusewnika. Umowa ustna byla zawarta na czas nieokreslony. 27/02 team lider - powiedziala jej, ze 28/02 bedzie jej ostatnim dzniem pracy. Nie dajac zadnego wypowiedzenia. W dn. 07/03/2013, otrzymala ten kontrakt podpisany przez kabusewniak, widnieje data 27/02/2013 (data podpisania przez pracodawce), w umowie jest zmieniona ilosc godzin i i wpisana data jakoby umowa byla na czas okreslony, tzn. 03/01-28/02/2012. Tylko w tym, ze ta umowa przyszla do niej poczta 07/03/2012. Koperte ma, w zwiazkach jest. Chodzi mi, czy ma jakies mozliwosc zakwestionowac ten kontrakt, dzis zadzwonilam w jeje imieniu do zwiazkow, ale sprawa jest skomplikowana, wiec powiedziano mi, abym opisala to i wyslala z kopia kontraktu mailem. Ja mam mase zajec do konca tygodnia i dopabuse w weekend moge zaczac to pisac. Stad moje pytanie, czy kontrakt mozna uznac za wazny? Poniewaz, niezle jest tu namieszane i jak bede pisala, to chcialabym cos wiecej wiedziec.
Nie wiem o co Ci chodzi. Masz przedstawic sprawe w zwiazkach w stanie faktycznym jaki ona miala miejsce i tak to zrob, co chcesz jeszcze wiecej wiedziec, no ja o tej sprawie nic wiecej nie wiem, dopytaj kolezanke. W zwiazkach powiedzieli Ci, ze sprawa jest skomplikowana, bo taka jest. A ty opisujesz bardzo mieszajac bo co niby oznaczalo pracowala od wrzesnia 5 h.
a teraz raptem od 3.01 do 28.02. Nie wiem juz co o tym myslec.
Nie wiem po co podwazac kontrakt, chyba raczej chodzi o bezprawne dzialanie w formie jego zawarcia i modyfikacji tn niezgodnego z prawem zmienienia jego warunkow oraz wypowiedzenia umowy o prace w nie uznanie calkiem kontraktu co podwaza rowniez legalnosc pracy Twojej kolezanki wogole.
-
Od wrzesnia miala 5h/ w jednym miejcu, a od stycznia dodatkowe 2,5 h w drugim. Pierwsze miejsce nie jest istotne, chodzi mi o to jak sie ustosunkowac do tego, ze podpisala kontrakt, ktory zostal zawieziony do przedstawiciela firmy (nastopilo to 1,5mesiaca po zatrudnieniu). Finalnie zostala zwolniona, nie majac w rece podpisanego przez szefa kontraktu, nastepnie wrocil on do niej juz po zwolnieniu (przesylka poczta), ze skreslonymi podana wczesniej iloscia godzin, oraz czasem okreslonym, chociaz w momencie zawarcia stosunku pracy, ustnie ustalono czas nieokreslony.
-
Od wrzesnia miala 5h/ w jednym miejcu, a od stycznia dodatkowe 2,5 h w drugim. Pierwsze miejsce nie jest istotne, chodzi mi o to jak sie ustosunkowac do tego, ze podpisala kontrakt, ktory zostal zawieziony do przedstawiciela firmy (nastopilo to 1,5mesiaca po zatrudnieniu). Finalnie zostala zwolniona, nie majac w rece podpisanego przez szefa kontraktu, nastepnie wrocil on do niej juz po zwolnieniu (przesylka poczta), ze skreslonymi podana wczesniej iloscia godzin, oraz czasem okreslonym, chociaz w momencie zawarcia stosunku pracy, ustnie ustalono czas nieokreslony.
Ten czas ustalony ustnie, trzeba bedzie udowodnic swiadkami. Jedyne co tutaj wynika to nieprawne rozwiazanie stosunku pracy poprzez sfalszowanie umowy o prace w kwestii okresu na jaki byla zawarta i co do ilosci gwarantowanych godzin. A chociaz wyplacili pieniadze za faktycznie przepracowane godziny czy tez tyle tylko co z kontraktu. Oczywiscie jest czyms zupelnie nienormalnym, podpisywanie kontraktu o prace w dacie jego rozwiazania czyli czasu na jaki byl zawarty.
Odszkodowanie pewnie sie nalezy, ale bedzie to pewnie tylko za okres wypowiedzenia ktorego nie zachowano jak wzgledem umowy na czas nieokreslony ze stazem pracy 2 miesiace. To jakis tydzien wypowiedzenia? Przywrocenia do pracy niestety sie nie spodziewaj. Ewentualnie jeszcze roznica w rozliczeniu czsu pracy.
Uwazam, ze kolezanke przekrecono, ale to sprawa do zwiazkow lub adwokata.
-
...Jedyne co tutaj wynika to nieprawne rozwiazanie stosunku pracy poprzez sfalszowanie umowy o prace w kwestii okresu na jaki byla zawarta i co do ilosci gwarantowanych godzin. ..
Czy kolezanka ma kopie tego pierwszego kontraktu? Podpisana przez pracodawce? Bo jesli nie ma to nie ma mowy o falszowaniu kontraktu bo go nigdy nie bylo.
-
...Jedyne co tutaj wynika to nieprawne rozwiazanie stosunku pracy poprzez sfalszowanie umowy o prace w kwestii okresu na jaki byla zawarta i co do ilosci gwarantowanych godzin. ..
Czy kolezanka ma kopie tego pierwszego kontraktu? Podpisana przez pracodawce? Bo jesli nie ma to nie ma mowy o falszowaniu kontraktu bo go nigdy nie bylo.
No ale nie powiesz mi, ze nawiazanie(podpisanie) kontraktu o prace w dacie jego rozwiazania, lub uplywu daty na jaki zostal zawarty jest normane i powszechnie stosowane? Skreslenie w kontrakcie liczby godzin jest tez uwidocznione, czyli, ze pracobiorca zostal rozmyslnie wprowadzony w blad bo podpisal nie to co zostalo mu doreczone poczta po podpisaniu przez pracodawce. Takie tam ..lub czasopisma.
Wlasnie napisalem, ze bezterminowosc tej umowy trzeba udowodnic swiadkami.
-
Wlasnie dlatego podjelam ten watek,..... , aby moc poznac opinie innych. Oczywiscie, jest jeszcze kilka smaczkow, nie dostala odziezy roboczej, butow roboczych (po 2 miesiacach proszenia, powiedziano jej, zeby poszla do magazynu firmy w ktorej swiadczyli uslugi zewnetrzne i sobie wziela, ale tak aby nikt nie widzial), musze poszukac, jak to jest z kawa i herbata - pracodawca nic nie zapewnil,.... i jeszcze kilka rzeczy, ktore w praniu wyjda.
-
Wlasnie dlatego podjelam ten watek,..... , aby moc poznac opinie innych. Oczywiscie, jest jeszcze kilka smaczkow, nie dostala odziezy roboczej, butow roboczych (po 2 miesiacach proszenia, powiedziano jej, zeby poszla do magazynu firmy w ktorej swiadczyli uslugi zewnetrzne i sobie wziela, ale tak aby nikt nie widzial), musze poszukac, jak to jest z kawa i herbata - pracodawca nic nie zapewnil,.... i jeszcze kilka rzeczy, ktore w praniu wyjda.
Przepraszam, ze tak napisze, ale to niestety norma ::) u dunskich pracodawcow. Oczywiscie u tych, u ktorych ja mialam "szczescie" pracowac, czy to na vikariatach, czy na kontrakcie. Tak, wiem, wiem, jest mnostwo normalnych, uczciwych, itp, itd. No tak mam, ze ja trafiam akurat na tych "innych" ;D.
Z tego, co sie orientuje, wszystko jest do odzyskania, gdy zwiazki zajma sie sprawa.
-
... Oczywiscie, jest jeszcze kilka smaczkow, nie dostala odziezy roboczej, butow roboczych (po 2 miesiacach proszenia, powiedziano jej, zeby poszla do magazynu firmy w ktorej swiadczyli uslugi zewnetrzne i sobie wziela, ale tak aby nikt nie widzial), musze poszukac, jak to jest z kawa i herbata - pracodawca nic nie zapewnil,....
Czy w podpisanym przez pracodawce i pracownika kontrakcie jest zobowiazanie pracodawcy do zapewnienia odziezy roboczej? Czy pracodawca zobowiazal sie - na pismie do gratisowej kawy i herbaty?
Moze byc tak ze pracodawca dobrowolnie dawal ubranie robocze i herbate ale obowiazku takiego nie musi miec.
Do 1941 - co jest normalnie i powszechnie stosowane? A co kolezanka moze udowodnic to zupelnie 2 rózne rzeczy.
Nie znalazlam nic o skresleniu godzin - tylko ...gdzie zmienili jej liczbe godzin, i wpisano, ze jest to kontrakt czasowy... Ale jesli kolezanka nie ma kontraktu nr 1 to jak udowodni ze pierwotnie byla inna liczba godzin i inny kontrakt?
-
... Oczywiscie, jest jeszcze kilka smaczkow, nie dostala odziezy roboczej, butow roboczych (po 2 miesiacach proszenia, powiedziano jej, zeby poszla do magazynu firmy w ktorej swiadczyli uslugi zewnetrzne i sobie wziela, ale tak aby nikt nie widzial), musze poszukac, jak to jest z kawa i herbata - pracodawca nic nie zapewnil,....
Czy w podpisanym przez pracodawce i pracownika kontrakcie jest zobowiazanie pracodawcy do zapewnienia odziezy roboczej? Czy pracodawca zobowiazal sie - na pismie do gratisowej kawy i herbaty?
Pracodawca byl zobowiazany do wydania odziezy,..... . Co do kawy i herbaty, tak jak napisalam nie wiem musze doczytac. Pracodawca byl objety umowa grupowa z 3F.
Co do samego kontraktu, jest przekreslona pierwotnie ustalona liczba godziny, za ktore otrzymala prawidlowe wynagrodzenie obejmujace wyplate do 14 stycznia, zaplacono jej w tym okresie za 2,5h/dziennie, rozliczenie za 15/01/12-14/02/12 - zaplacono juz ilosc godzin zanizona, tzn. godziny po skresleniu.
-
... Oczywiscie, jest jeszcze kilka smaczkow, nie dostala odziezy roboczej, butow roboczych (po 2 miesiacach proszenia, powiedziano jej, zeby poszla do magazynu firmy w ktorej swiadczyli uslugi zewnetrzne i sobie wziela, ale tak aby nikt nie widzial), musze poszukac, jak to jest z kawa i herbata - pracodawca nic nie zapewnil,....
Czy w podpisanym przez pracodawce i pracownika kontrakcie jest zobowiazanie pracodawcy do zapewnienia odziezy roboczej? Czy pracodawca zobowiazal sie - na pismie do gratisowej kawy i herbaty?
Moze byc tak ze pracodawca dobrowolnie dawal ubranie robocze i herbate ale obowiazku takiego nie musi miec.
Do 1941 - co jest normalnie i powszechnie stosowane? A co kolezanka moze udowodnic to zupelnie 2 rózne rzeczy.
Nie znalazlam nic o skresleniu godzin - tylko ...gdzie zmienili jej liczbe godzin, i wpisano, ze jest to kontrakt czasowy... Ale jesli kolezanka nie ma kontraktu nr 1 to jak udowodni ze pierwotnie byla inna liczba godzin i inny kontrakt?
Na drugie - siwadkowie.
Na pierwsze - W Danii jak ktos podpisuje kontrakt na czas np. okreslony na dwa miesiace, to zawsze sie podpisuje go na dwa dni przed uplywem daty kontraktu?
-
Na drugie - siwadkowie.
Na pierwsze - W Danii jak ktos podpisuje kontrakt na czas np. okreslony na dwa miesiace, to zawsze sie podpisuje go na dwa dni przed uplywem daty kontraktu?
Wiesz, ja znam przypadki, ze pracownice poproszono o przyniesienie kontraktu, tak w celu naniesienia korzystnych dla niej zmian. "Naiwna" dziewczyna kontrakt przynosi, on...znika, dziewczyne sie zwalnia bez powodu ;). A przed sadem pracodawca mowi, ze niczego takiego na oczy nie widzial. Albo przeniesienie na wyzsze stanowisko: prawie rok wczesniej, a kontrakt? No juz dowieziemy, no w natepnym tygodniu, no w nastepnym..... I tak to trwa. Coz... Dania :)
-
musze poszukac, jak to jest z kawa i herbata - pracodawca nic nie zapewnil,....
z postow ktore piszesz wynika ze kolezanka ma powazniejsze problemy do rozwiazania niz wyjasnienie czy pracodawca
zapewnil herbatke i kawe .
w kontrakcie napewno jest napisane odnosnie wypowiedzenia czy firma ma jakis okres wypowiedzenia czy tez z dnia na dzien
-
Oczywiscie, ze kawka i herbatka to pryszcz..... . Przy jej stazu i zachowaniu uzgodnien w trakcie przyjecia, tzn. ze jest to umowa na czas nieokreslony - wypoeiedzenie 14 dni.
Problemem jest, ze ona podpisala kontrakt (gdzie pozniej zmieniono czas nieokreslony na czas okreslony i zmniejszono jej ilosc godzi, bez informowania jej o tym). Obrazowo wg. prawa pracodawca mial 1 miesiac na podpisanie tej umowy - nie podpisal. W lutym dostala ostrej grypy, po powrocie do pracy zapyala sie o kontrakt, dano jej do wypelnienie (dano jej czysty blankiet, ona podala dane osobowe, stawke, godziny i dzien rozpoczecia pracy, podpisala i oddala). Do dnia zwolnienie ten kontrakt podpisany przez druga strone do niej nie trafil. Zostala zwolniona ustnie. 28/02/2013 - stosunek pracy ustal, poinformowala ja team liderka ustnie. Po czym 07/03/2012, dostala ten kontrakt poczta (podpisany przez pracodawce 27/02/2012) ze zmieniona iloscia godzi, tzn. te wpisane pierwotnie wg umowy ustnej przekreslono i wpisano mniejsza ilosc godzin.
Chodzi o to, ze w dniu zwolnienie fizycznie nie mial tego kontraktu w rece, nic nie wiedziala o zmianach jakie tam zrobil pracodawca.
-
z postow ktore piszesz wynika ze kolezanka ma powazniejsze problemy do rozwiazania niz wyjasnienie czy pracodawca
zapewnil herbatke i kawe .
w kontrakcie napewno jest napisane odnosnie wypowiedzenia czy firma ma jakis okres wypowiedzenia czy tez z dnia na dzien
Ja to widze tak, sa dwa mocne punkty przemawiajace na korzysc kolezanki i posrednio uwiarygadniajace ja w tym co mowi oraz swiadczace na niekorzysc pracodawcy :
1/ skreslenie zmiana godzin pracy, o nie rowniez powinna sie kolezanka upominac (posiada karty pracy?)
2/sposob w jaki zostala podpsana umowa i jej data tj. 27 luty 2013 z data uplywu czasu okreslonego z 28 luty 2013
Jezeli dojdzie do tego swiadek ktory potwierdzi, ze dziewczyna podpisujac umowe byla zapewniana o czasie nieokresilonym to pracodawca lezy i placi. Oczywiscie majatkow z tego nie bedzie, moze wieksza satysfakcja.
Moje przemyslenie w sprawie kontraktow : jak podpisujecie cos bez podpisu pracodawcy na co musicie czekac i na swoja kopie, robic telefonem zdjecie papierka juz ze swoim podpisem dokumentujac co podpisaliscie i jakiej tresci. Pozniej niech sie pracodawca martwi.
-
Teraz juz bedzie madrzejsza, ...... . jedno dobre, ze ma wyrobiona A-kasse. Lecz nerwy nerwami. Karty pracy oczywiscie posiada.
-
Teraz juz bedzie madrzejsza, ...... . jedno dobre, ze ma wyrobiona A-kasse. Lecz nerwy nerwami. Karty pracy oczywiscie posiada.
To z godzinanmi chyba nie bedzie problemu?
A kasse tzn rok placenia skladek i godziny wlasciwe dla niepelnego etatu?
-
Godziny na na kopiach kart. Godziny do A-kassy,wczoraj zliczyla i wszystko sie zgadza. Ma wyrobione na pelny etat, poniewaz wczesniej byla ztrudniona w pelnym wymiarze.
-
Godziny na na kopiach kart. Godziny do A-kassy,wczoraj zliczyla i wszystko sie zgadza. Ma wyrobione na pelny etat, poniewaz wczesniej byla ztrudniona w pelnym wymiarze.
A rok czasu przynaleznosci?
-
Nawet wiecej. Ja ja tu sciagnelam, po mojej przeprowadzce i moj maz *najslodszy dunol swiata* :), zaraz kazal sie jej zapisac. Wlasnie do mnie dzwonila, jedno dobre, ze juz od przyszlego tygodnia wraca na kurs dunskiego. :)