Przyszła jesień. Dni staja się coraz krótsze, a co za tym idzie, coraz szybciej robi się ciemno. Dlatego też policjanciz Kopenhaskiej jednostki policji, od dwóch tygodni prowadzą wzmożone kontrole rowerzystów. W ciągu ostatnich kilku dni wystawili oni ponad 500 mandatów, z czego aż 200 jednego rekordowego dnia.
Czytaj więcej: Deszcz mandatów dla rowerzystów
Każdego roku, dokładnie 10 listopada, Duńczycy zasiadają do uroczyście zastawionego stołu. Danie główne to oczywiście pieczona kaczka lub gęś podawana z ziemniakami, sosem i czerwoną kapustą.Wszystko po to, aby uczcić pamięć biskupa Martna (po duńsku Morten) z Tours.
Kim był Martin z Tours?
Martin z Tours urodził się w 336 roku w cesarstwie Rzymskim, w części należącej wtedy do Węgier.
Jako 15-letni chłopiec zgłosił się do armii rzymskiej i wylądował w Galii. Tam zaczęły rozprzestrzeniać się o nim różne pogłoski. Mówiono, że miał dobre serce dla biednych, uzdrawiał chorych, a nawet wskrzeszał umarłych. Uważano go za świętego.
Czytaj więcej: Mortens aften i gęś na kolację