Ogólne > Kultura

Kabaret Limo w Lutym 2012 w Kopenhadze

<< < (9/11) > >>

psychopata:
Ja jestem ciekaw, skad ci, co sie nudza w Kopenhadze pochodza z Polski i jakiez tam mieli rozrywki.
Ten, kto sie tu nudzi, to najprawdopodobniej osoba nieznajaca zadnego jezyka obcego, bo przeciez ofert kulturalnych jest masa, wybierac i przebierac mozna.
A spragnionych kultury polskiej odsylam na strone stowarzyszenia Agora, ostatnio organizowali wieczorek wiolonczelowy :D

lukashero:

--- Cytat: Solvej w 31 Sty 2012, 17:53:45 ---Kasia Ktol, narzekasz, ze inni narzekaja, a Ty co robisz?  Robisz to samo. Wytykasz komus bledy nie widzac swoich Mi polonia wystarczy tu w komputerze, czasami sie spotkam ze znajomymi, a to w kinie, w domu na obiedzie,w kosciele lub innym miejscu. Nie jestem tak daleko od domu (Polski) aby tesknic za nia i robic spotkania Polakow tu w Danii. Wydaje mi sie to co najmiej smieszne. Raz w roku wybrac sie na koncert, czemu nie, ale teraz juz sama nie wiem jak mnie Kasia z rodzina burakami obrzuca ??  :-\ ;D
Za czasow starej polonii polskiej bylo inaczej, inna mentalnosc i na pewno nie mieli komputerow :P wiec czuli potrzebe spotykania sie :)
Takie jest moje zdanie :) Pozdrawiam

--- Koniec cytatu ---




tym tokiem myslenia ,ty narzekasz na to co pisze Kasia.mozna tak w nieskonczonosc.
sprawa wyglada tak,ze jesli w polsce nikt nie chodzil do teatru,kina ,na kabarety,to w danii tym bardziej nie pojdzie bo 300 kr to dla kogos takiego 10 paczek fajek/kilkanascie  piw/kilka flaszek  wodki itd.
nie ma faktycznie co narzekac, takie sa po prostu fakty.  20-30 lat temu byla tu zupelnie inna polonia.teraz mozna swobodnie jezdzic do polski,jest tv satelitarna,internet.na pewno ciezej sie przez to nauczyc jezyka,zintegrowac ,a takze spotykac z innymi,bo tak jak napisales wielu woli siedziec przed komputerem.
ale jak widac na przykladzie szwecji,jesli sie chce,to mozna.

Solvej:
Lukashero jestem kobieta :P  Nie narzekalam na Kasie a tylko pytalam o gatunki burakow i zartowalam o przybyciu na koncert :P
To, ze sobie tu z Wami porozmawiam, nie znaczy, ze siedze caly dzien i Was obserwuje :P

lukashero:
o przepraszam,musze sie bardziej przygladac tym malym znaczkom w profilach ;)

Reksio:
"na pewno ciezej sie przez to nauczyc jezyka,zintegrowac ,a takze spotykac z innymi,bo tak jak napisales wielu woli siedziec przed komputerem."

Ja bym powiedziała, że właśnie postęp techniki daje większe możliwości nauki języka, a co za tym idzie integracji. Ale jeśli ktoś integrować się nie chce, to nie będzie ;) 

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej