Sa dwie rzeczy, o ktorych trzeba wspomniec porownujac szkoly.
Owszem, jezeli mowimy o poziomie nauczania i warunkach nauczania, to czesto (choc nie zawsze) sa lepsze w szkole prywatnej.
Natomiast rownie wazny jest rozwoj spoleczny dziecka, ktory ma miejsce rowniez poza szkola i w pewnym wieku, rodzice do zapewnienia optimum nie wystarcza.
Wszystko fajnie, jezeli szkola prywatna lezy w okolicy. Natomiast jezeli nie, odrywamy dziecko od aktywnego zycia pozaszkolnego w gronie rowniesnikow.
Dziecko nie ma mozliwosci wracania ze szkoly z rowniesnikami oraz spotykania sie po lekacjach, odwiedzania sie w domu. itp. W efekcie dorasta jedynie w gronie kilkorga rowiesnikow, ktorych "dostarczaja" im rodzice. To ogranicza wybor i liczbe prob w szukaniu przyjaciela. Co jest przeciez bardzo waznym etapem w rozoju emocjonalnym.
Kolejnym waznym aspektem jest rowniez mozliowosc zapewnienia dziecku stalego srodowiska szkolnego, najlepsza opcja dla dziecka jest chodzenie do tej samej szkoly od 0. do 9. klasy. Jezeli rodzicow na to juz na wstepie na to nie stac, to jest bardzo prawdopodobne, ze pozniej bedzie jeszcze trudniej i w koncu zdecyduja sie jednak na powrot do szkoly panstwowej, co oznacza dla dziecka ogromny stres. Zreszta, z postu ONA33 wynika, ze wlasnie doszlo do takiej sytuacji.
Wielu rodzicow wybierajac dziecku szkole prywatna dazy tak naprawde do zaspokojenia wlasnych ambicji i potrzeb bezpieczenstwa w rzeczywistosci niestety WBREW POZOROM nie ma to zwiazku z potrzebami dziecka. Osobiscie poszukalabym w okolicy dobrej szkoly panstwowej, zapewniam, ze sa i takie.
A dowodem w moim wywodzie niech bedzie to, ze krolewskie dzieci tez chodza do szkoly panstwowej. Choc rodzicow na to stac i z racji urodzenia powiedzmy nalezaloby sie im cos elitarnego.
[Posted on: 24 Sty 2012, 09:42:02]
A swoja droga, dla mnie ciekawe jest, ze na przyklad, gdy w watku "gdzie kupic psa" rozwinal sie temat ubezpieczeniowy, jakos nikogo to nie razi. Przyklady mozna by mnozyc. Wiele watkow ewoluuje tracac tym samym powiazanie z tematem.
Tutaj, drobny komentarz, wywolal prawie nawalnice frustracji.
Czyzby trafiono w czyjsc CZULY PUNKT.
Stare przyslowie mowi, "prawda w oczy kole"... Tak wiec przylozmy ucho do ula
